sobota, 27 października 2018

Upiorne dynie | Jesienne podkładki | Wesoły ananas

15:35:00 0 Comments
Hej!
Nie obchodzę zbytnio Halloween, chociaż lubię straszne dynie, motyw czaszki i tego typu rzeczy. Nie stroję też domu specjalnie na to święto - lampki w kształcie nietoperzy wiszą u mnie cały rok :D Tym razem jednak postanowiłam zrobić upiorne dynie z filcu, bo natchnął mnie taki oto szablon. I powstały 3 dynie:
Wymyśliłam sobie, że postawię je na moich półkach-szufladach. Stwierdziłam, że przy okazji postawię też tam trumnę:
Ale że trumna miała napisy, postanowiłam ją obkleić. Padło na brokatowy papier :D
[Uprzedzam pytania - tak, czuję się bardzo dobrze].
Dwie dynie leżą sobie na jednej półce:
A trzecia dynia spoczywa na drugiej półce razem z trumną:
Jakiś czas temu wymieniłam też moje botaniczne podkładki pod kubki na typowo jesienne. Robiłam je z szablonów zebranych na mojej tablicy na Pinterest, już niestety nie pamiętam z których. Na stoliku kawowym zrobiło się nieco bardziej kolorowo :D
 A na sam koniec mam jeszcze sporego ananasa. Inspiracja to oczywiście ta piosenka:
Ananasa narysowałam sobie sama. Chciałam, żeby był nieco weselszy, toteż dodałam mu okularki:
 Może służyć jako ozdobna poduszka lub jako ozdoba na półce:
Jak Wam się podobają takie ozdóbki? :)

sobota, 20 października 2018

Kalendarz z Biedronki na 2019 rok

17:32:00 0 Comments
Hej!
Co roku w Biedronce kupuję dwa kalendarze. Jeden to szkolny - kupuję je od kilku lat i służą mi w domu, natomiast drugi to kalendarz na cały jeden rok i takowy mam w torebce. Niestety, ale nie umiem się przekonać do plannerów w telefonie. Ja jestem starszej daty :D i po prostu wygodniej mi w tym wypadku korzystać z analoga :D Do tego prawdopodobieństwo straty danych z telefonu jest większe niż to, że torebka sama się zapali xD
W każdym razie kupiłam już sobie kalendarz na 2019 rok w Biedronce za złotych piętnaście (są teraz w sklepach). Wybrałam okładkę we flamingi, a wszystkich wzorów do wyboru było 4. Tak prezentuje się kalendarz z przodu:
 Wewnętrzna okładka też jest we flamingi (loveeeee):
Zaraz za stroną z miejscem na swoje dane znajduje się krótka ściągawka z numerami kierunkowymi oraz strefami czasowymi:
Dalej znajdują się skrócone kalendarze na 2019 i 2020 rok:
Każdy dzień jest na oddzielnej stronie (standardowo oprócz weekendów). Jest plan dnia, notes oraz mini kalendarz:
Jak wspomniałam wyżej, sobota i niedziela są na jednej stronie:
Na końcu znajduje się jeszcze adresownik:
oraz notes w kropki:
 Kalendarz wyprodukowała firma Interdruk:
Planner ma format B6, zawiera 352 strony, ma dwie gumki - jedną do "oplecenia" całego kalendarza, a drugą na długopis. Okładka ma uszlachetnienie w formie lakieru UV na flamingach i elemencie z napisem.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu, ten kalendarz podoba mi się zdecydowanie bardziej niż ten sprzed roku. Kto się też skusił? :)

środa, 17 października 2018

Kolorowa czapka zimowa

14:58:00 0 Comments
Hej!
Mam dzisiaj do pokazania kolejną czapkę. Co roku robię sobie jakieś czapki - czasami jedną, a czasami więcej. Zależy to od włóczki, inspiracji i potrzeb. Chyba najbardziej ze wszystkich robótek lubię robić właśnie czapki oraz koty :D No i jeszcze koszyki oraz torebki :D
W każdym razie całkiem niedawno zakupiłam w lumpeksie zestaw włóczek w bardzo dobrej cenie (chyba 5,50 zł, jakoś tak). To był zestaw 4 włóczek do stworzenia psiego ubranka.
 Dwie włóczki były, jak ja to mawiam, z farfoclami:
 I dwie zwykłe:
 Do zestawu dołączono brokatowe druty oraz instrukcję wydziergania ubranka:
Zrezygnowałam ze zrobienia okrycia dla pieska, bo mój psiak nie cierpi czegoś takiego. Zrobiłam więc czapkę (standardowo tym sposobem). Dół zrobiłam z czerwonej włóczki (nie widać dobrze tego koloru na zdjęciu), natomiast całą resztę z tej farfoclowej:
Banderola:
Czy macie już czapki na zimę? :)

poniedziałek, 15 października 2018

Napój na odporność i na przeziębienie | Napój mocy DIY

14:37:00 0 Comments
Uwaga! Post ten nie zastąpi profesjonalnej porady lekarskiej!
Hej!
Trzeba przyznać, że jesień tego roku jest naprawdę piękna. Żółte, czerwone, pomarańczowe liście na drzewach, złote słońce, przyjemne temperatury - to zdecydowanie pozytywnie nastraja.
Ale niestety, prędzej czy później nadejdzie ochłodzenie, będzie padał deszcz, zrobi się nieprzyjemnie i zimno. W takich chwilach nietrudno o przeziębienie czy grypę, więc najlepiej zacząć się wspierać zanim dopadnie nas coś paskudnego. Mam dla Was przepis na napój mocy, który wspiera odporność i pomoże również na przeziębienie. Jego głównym składnikiem jest imbir, który zapobiega przeziębieniom, rozgrzewa, łagodzi bóle gardła, ma działanie wykrztuśne oraz oczyszczające organizm przy infekcjach dróg oddechowych. Dodatkami są cynamon, kurkuma oraz miód. Cynamon również działa na przeziębienie, pomaga przy osłabieniu organizmu, zapobiega grypie, a także wywołuje poty. Kurkuma z kolei ma właściwości przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i oczyszczające. Miód działa lepiej, niż antybiotyk.

Co będzie potrzebne?
-szklanka wody
-kawałek świeżego imbiru (ok. 5 cm)
-łyżeczka cynamonu
-łyżeczka kurkumy
-łyżeczka miodu
Wodę wlewamy do garnka i zagotowujemy. Wrzucamy starty na tarce imbir i gotujemy przez 10 minut. Następnie przelewamy do kubeczka (możemy odcedzić imbir, jak kto woli) i dodajemy cynamon, kurkumę oraz miód. Mieszamy. Gotowe!
Napój może nie wygląda spektakularnie i smakuje dość specyficznie, jednak działanie ma wspaniałe. Gorąco Wam go polecam! :)

niedziela, 14 października 2018

Ocieplacze na ręce

08:28:00 0 Comments
Hej!
Ocieplaczom na ręce jestem wierna już od kilku lat. Uwielbiam tę część garderoby, bo dzięki takim mitenkom mogę ogrzać sobie łapki w domu czy w pracy i nie muszę narzucać na siebie dodatkowej bluzy czy innego swetra. Nie raz ratowały mi życie na stancji, kiedy to zepsuł się piec.
Kiedy tylko znajduję jakąś fajną włóczkę, robię sobie takie ocieplacze. Mam takowe w kilku kolorach, ale brakowało mi czarnych. Akurat podczas wizyty w ulubionym lubelskim lumpeksie znalazłam idealną włóczkę na ocieplacze. Dwa 50 gramowe motki kosztowały mnie 10 zł.
Z racji tego, że to czarna włóczka i do tego z farfoclami, zdecydowałam się zrobić mitenki na małej obręczy dziewiarskiej. Była ona dołączona do zestawu kreatywnego z Tigera i muszę przyznać, że często z niej korzystam. Jest idealna do robienia mitenek.
Mitenki są niezwykle miękkie i przyjemne w dotyku:
 Banderola dla zainteresowanych:
Swoją drogą z podobnej włóczki robiłam mitenki oraz komin dwa lata temu. Bardzo mi się spodobała tego typu włóczka i cieszę się, że podobna wpadła w moje łapki :D
Lubicie mitenki? :)

niedziela, 7 października 2018

Magnesy z naklejek DIY

08:23:00 0 Comments
Hej!
Dzisiaj mam dla Was pomysł, w którym można wykorzystać naklejki z MDF. Ja swoje nabyłam w Action, urzekły mnie napisami - zwłaszcza "Donut worry, be happy" :D

Co będzie potrzebne?
-naklejki
-papier magnetyczny
-klej
Wybieramy naklejkę i dopasowujemy do jej rozmiaru papier magnetyczny.
Co prawda naklejka posiada na sobie trochę kleju, ale na wszelki wypadek przyklejamy papier za pomocą kleju magicznego.
Gotowe! :D
 Póki co zrobiłam sobie 3 takie magnesy i tak prezentują się na mojej poetycko-żużlowej tablicy:
Jak Wam się podoba taki pomysł? :)