Hej!
Okrągłe torebki z wikliny i innej słomy to zdecydowany hit tego lata. Ja swój koszyk (co prawda nie okrągły) dopadłam w lumpeksie, natomiast okrągłą torebkę zrobiłam sobie z włóczki. Chciałam mieć jeszcze torebkę z siedziska z Pepco, ale czekałam, aż cena nieco spadnie. Od kiedy tylko je zobaczyłam, to wiedziałam, że będzie z niego fajna torba :D Niby 20 zł za siedzisko to nie jest dużo, ale 10 zł brzmi już nieco lepiej :D Długo czekałam na obniżkę, ale udało mi się w końcu znaleźć ostatnie siedzisko z wyprzedaży, toteż od razu zabrałam się do roboty. Rozprułam kawałek i wybebeszyłam środek. Wsadziłam kawałek materiału, by udawał podszewkę. Następnie wsadziłam dwa karabińczyki, na które później zaczepiłam pasek. Naokoło (od karabińczyka do karabińczyka) przykleiłam taśmę z pomponami. Uwielbiam pompony i nie mogło ich zabraknąć na samej torebce - poprzyklejałam ich całe multum. I cóż, gotowe :) Oj, niewiele czasu mi to zajęło ;)
Torebka nie ma zamknięcia. Jak wymyślę jakieś fajne, to zrobię update :D
Całe mnóstwo kolorowych pomponów (Flying Tiger):
Do torebki zaczepiłam czerwony pasek oraz zielony chwościk, żeby było jeszcze bardziej kolorowo:
Jak Wam się podoba taki pomysł? :)
▼
niedziela, 26 sierpnia 2018
sobota, 25 sierpnia 2018
Nausznica DIY
Hej!
Bardzo lubię nausznice i niesamowicie podoba mi się taki dodatek. Nie mogę nosić kolczyków, za to często na wyjścia nakładam właśnie nausznicę. Nie mam ich dużo, bo tylko dwie, dlatego postanowiłam zrobić sobie kolejną :) Pokażę Wam, jak zrobić podstawową nausznicę krok po kroku.
Co będzie potrzebne?
-kawałek drutu (u mnie ok. 24 cm)
-bocianki
-dodatki: np. koraliki, zawieszki, piórka, chwosty itp.
Na jednym końcu drutu robimy kółko:
Zwijamy dalej, tworząc ślimaka:
Dalszą część drutu zawijamy tak, by był dopasowany do naszego ucha:
Czas, by zająć się drugim końcem:
Również robimy ślimaka, tylko nieco "luźnego" :)
Wyginamy całość, by dopasować nausznicę do ucha. Gotowe! Jeśli mamy ochotę, do podstawowej nausznicy możemy doczepić różnego rodzaju dodatki. Mnie się marzy taka z piórkiem, ale nie mam czegoś takiego w domu, toteż zamontowałam liść:
Tak się prezentuje z bliska:
A to nausznica na uchu mym:
Lubicie nausznice? :)
Bardzo lubię nausznice i niesamowicie podoba mi się taki dodatek. Nie mogę nosić kolczyków, za to często na wyjścia nakładam właśnie nausznicę. Nie mam ich dużo, bo tylko dwie, dlatego postanowiłam zrobić sobie kolejną :) Pokażę Wam, jak zrobić podstawową nausznicę krok po kroku.
Co będzie potrzebne?
-kawałek drutu (u mnie ok. 24 cm)
-bocianki
-dodatki: np. koraliki, zawieszki, piórka, chwosty itp.
Na jednym końcu drutu robimy kółko:
Zwijamy dalej, tworząc ślimaka:
Dalszą część drutu zawijamy tak, by był dopasowany do naszego ucha:
Czas, by zająć się drugim końcem:
Również robimy ślimaka, tylko nieco "luźnego" :)
Wyginamy całość, by dopasować nausznicę do ucha. Gotowe! Jeśli mamy ochotę, do podstawowej nausznicy możemy doczepić różnego rodzaju dodatki. Mnie się marzy taka z piórkiem, ale nie mam czegoś takiego w domu, toteż zamontowałam liść:
Tak się prezentuje z bliska:
A to nausznica na uchu mym:
Lubicie nausznice? :)
czwartek, 23 sierpnia 2018
Stemple ozdobne z Biedronki
Hej!
W nowej gazetce Biedronki pojawiło się sporo fajnych rzeczy, które można wykorzystać do tworzenia. Zawsze w przypadku gazetek typu "wszystko do szkoły" coś wynajdę i nabędę. W tym roku nie kusiło mnie zbyt wiele rzeczy - kupiłam samoprzylepne karteczki, kalendarz, oraz stemple.
Z gazetki wynikało, że stemple pojawią się 20.08, na stronie Biedronki było napisane, że będą od 27.08, a ja kupiłam je dzisiaj, czyli 23.08. Z tą Biedrą to nigdy nic nie wiadomo ;)
W każdym razie z tych stempli było kilka zestawów do wyboru:
• tusze do stempli, 15 szt.
• drewniane stemple litery, 25 szt.
• drewniane stemple napisy, 25 szt.
• korkowe stemple emotikony, 25 szt.
• drewniane stemple wzory a la mandala, 15 szt.
Każdy za 16.99 zł.
Najbardziej zainteresował mnie ostatni i taki właśnie nabyłam. Zestaw zapakowany jest w plastikowy słoiczek.
W zestawie jest 15 stempli w kolorach: różowym, zielonym i niebieskim. Na każdym jest przedstawiony wzór.
Tak wygląda przykładowy stempel:
Tak prezentują się na kartce:
Jestem bardzo zadowolona z zakupu - przydadzą mi się do ozdabiania kartek i plannera :D
Kto też nabył? :)
W nowej gazetce Biedronki pojawiło się sporo fajnych rzeczy, które można wykorzystać do tworzenia. Zawsze w przypadku gazetek typu "wszystko do szkoły" coś wynajdę i nabędę. W tym roku nie kusiło mnie zbyt wiele rzeczy - kupiłam samoprzylepne karteczki, kalendarz, oraz stemple.
Z gazetki wynikało, że stemple pojawią się 20.08, na stronie Biedronki było napisane, że będą od 27.08, a ja kupiłam je dzisiaj, czyli 23.08. Z tą Biedrą to nigdy nic nie wiadomo ;)
W każdym razie z tych stempli było kilka zestawów do wyboru:
• tusze do stempli, 15 szt.
• drewniane stemple litery, 25 szt.
• drewniane stemple napisy, 25 szt.
• korkowe stemple emotikony, 25 szt.
• drewniane stemple wzory a la mandala, 15 szt.
Każdy za 16.99 zł.
Najbardziej zainteresował mnie ostatni i taki właśnie nabyłam. Zestaw zapakowany jest w plastikowy słoiczek.
W zestawie jest 15 stempli w kolorach: różowym, zielonym i niebieskim. Na każdym jest przedstawiony wzór.
Tak wygląda przykładowy stempel:
Tak prezentują się na kartce:
Jestem bardzo zadowolona z zakupu - przydadzą mi się do ozdabiania kartek i plannera :D
Kto też nabył? :)
poniedziałek, 20 sierpnia 2018
Kalendarz szkolny z Biedronki 2018/2019
Hej!
Jak co roku. przychodzę do Was ze zdjęciami kalendarza szkolnego z Biedronki. Kupuję go już od kilku lat i tym razem nie mogło go u mnie zabraknąć. Tym razem miałam niemały problem z wyborem okładki, bo jakoś żadna mnie nie ujęła. Wybrałam w końcu ten w pastelowe pasy.
Kalendarz jest w twardej okładce (która z kolei ma okrągłe rogi), ma satynową folię oraz punktowo lakier UV. Ma 352 strony i kosztuje 19.99 zł. Jak zwykle stworzył go Interdruk.
Z drugiej strony okładki także jest pastelowy:
Strona tytułowa z miejscem na dane właściciela:
Jak zawsze jest też skrócony kalendarz:
Oraz miejsce na plan lekcji:
Standardowo, od poniedziałku do piątku mamy każdy dzień na oddzielnej stronie (sobota i niedziela są na jednej). Tym razem zmienił się nieco układ poszczególnych elementów na stronie, ale miejsca do pisania jest sporo:
Strony są ozdobione grafikami:
A także napisami:
Z tyłu jak zwykle mamy notes oraz miejsce na adresy:
Na końcu znajduje się mapa, tym razem są to obiekty dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego:
Kalendarz ma również gumkę:
Jak zwykle jestem zadowolona z zakupu i nie mogę się doczekać, kiedy go zapełnię :)
Kto też się skusił? :)
Jak co roku. przychodzę do Was ze zdjęciami kalendarza szkolnego z Biedronki. Kupuję go już od kilku lat i tym razem nie mogło go u mnie zabraknąć. Tym razem miałam niemały problem z wyborem okładki, bo jakoś żadna mnie nie ujęła. Wybrałam w końcu ten w pastelowe pasy.
Kalendarz jest w twardej okładce (która z kolei ma okrągłe rogi), ma satynową folię oraz punktowo lakier UV. Ma 352 strony i kosztuje 19.99 zł. Jak zwykle stworzył go Interdruk.
Z drugiej strony okładki także jest pastelowy:
Strona tytułowa z miejscem na dane właściciela:
Jak zawsze jest też skrócony kalendarz:
Oraz miejsce na plan lekcji:
Standardowo, od poniedziałku do piątku mamy każdy dzień na oddzielnej stronie (sobota i niedziela są na jednej). Tym razem zmienił się nieco układ poszczególnych elementów na stronie, ale miejsca do pisania jest sporo:
Strony są ozdobione grafikami:
A także napisami:
Z tyłu jak zwykle mamy notes oraz miejsce na adresy:
Na końcu znajduje się mapa, tym razem są to obiekty dziedzictwa kulturowego i przyrodniczego:
Kalendarz ma również gumkę:
Jak zwykle jestem zadowolona z zakupu i nie mogę się doczekać, kiedy go zapełnię :)
Kto też się skusił? :)
sobota, 4 sierpnia 2018
Bordowa torebka
Hej!
Dzisiaj kilka słów o torebce, którą zrobiłam dość dawno temu. Mam zajawkę na szydełkowe torby i zaproponowałam koleżance, że chętnie bym jej jakąś wydziergała. Koleżanka zasugerowała kolory, w jakiej miałaby być torebka. Akurat jeden z nich miałam i zajęłam się robotą. A szydełkowało mi się wyśmienicie! :) Torebka powstała z bordowej włóczki, robiłam ze swojego wzoru:
Lubię doczepiać różne duperelki do torebek, a w tej zamontowałam serducho:
Torebkę zamyka się ściągając ją jak typowy worek:
Jest całkiem pojemna:
Pasek jest czarny, ze sztucznej skóry oraz łańcuszkiem. Można go bez problemu odpiąć i zmienić:
Jak Wam się podoba? :)
Dzisiaj kilka słów o torebce, którą zrobiłam dość dawno temu. Mam zajawkę na szydełkowe torby i zaproponowałam koleżance, że chętnie bym jej jakąś wydziergała. Koleżanka zasugerowała kolory, w jakiej miałaby być torebka. Akurat jeden z nich miałam i zajęłam się robotą. A szydełkowało mi się wyśmienicie! :) Torebka powstała z bordowej włóczki, robiłam ze swojego wzoru:
Lubię doczepiać różne duperelki do torebek, a w tej zamontowałam serducho:
Torebkę zamyka się ściągając ją jak typowy worek:
Jest całkiem pojemna:
Pasek jest czarny, ze sztucznej skóry oraz łańcuszkiem. Można go bez problemu odpiąć i zmienić:
Jak Wam się podoba? :)