Na dzierganie czapek największą chęć mam zawsze w największe upały. I poddaję się wtedy wenie, dziergam dzielnie, bo potem nie wiadomo, kiedy ochota będzie na szydełkowanie. O tych upałach to już zdążyliśmy zapomnieć, zima się zbliża, więc czapki będą jak znalazł. Ja tym razem zrobiłam nie tylko czapki, ale także chustki (na szyję). W końcu mogę zaprezentować twory na blogu, bo część kolekcji dotarła już na nowe głowy :)
Natomiast chustki to prosty wzór granny triangle :)
Pierwszy zestaw to coś do lasu i nie tylko:
Z tej włóczki powstały dwa piękne zestawy, ale nie tylko. Dodatkowo jest też mini szaliczek - np. dla lalki czy misia lub jako ozdoba jesienna, a także broszka-kwiat:
Powstała też jasnobrązowa czapka z miękkiej włóczki:
Hej!
Dzisiaj post dotyczący tylko i wyłącznie butów! :) Przyznam szczerze, że nie lubię butów kupować, no ale wiadomo, trzeba :D W tym sezonie w sklepach nie podoba mi się prawie nic, a ostatnio potrzebowałam czegoś innego niż adidasy. Po przejściu paru sklepów i obejrzeniu mnóstwa chłamu zdecydowałam się na zwykłe balerinki w Pepco za 20 zeta. Ogólnie ich nie polecam, bo są bardzo słabej jakości. Mnie to obojętne, bo i tak rzadko takie buty noszę, a teraz były mi potrzebne dosłownie na 10 minut.
Balerinki są najzwyklejszymi balerinkami na świecie. Mają kokardki i właściwie to tyle ozdób. Nie byłabym sobą, gdybym nie dostosowała ich do swoich potrzeb. Kupiłam więc klipsy w Pepco, wzięłam kilka włóczek i przystąpiłam do pracy.
I tak wydłubałam 3 komplety kwiatków, które nakleiłam na klipsy. Takie klipsy/spinki/broszki są fajne, bo szybko możemy zmienić wygląd butów bez niszczenia ich. Ja swoje klipsy wpinam w kokardkę, więc nic mnie nie uwiera.
Kwiatki czarne powstały z tej samej instrukcji, co poprzednie, ale zostały luźniej zszyte. Dokleiłam im też srebrne kulki:
A na koniec coś mniej oficjalnego - pomarańczowe różyczki. Wzór zaczerpnęłam z książki "Piękne kwiaty. 100 modnych wzorów. Ozdoby na szydełku i drutach" Lesley Stanfield. Jest to model nr 45 płomienna róża:
Tego typu klipsy nadadzą się do różnych modeli butów, możemy je też wpinać w torebki i inne przedmioty. Raz dwa zmienimy wygląd danej rzeczy zależnie od naszego nastroju czy sytuacji. Do tego jest to sposób bardzo tani, a jak kwiatki się znudzą, wystarczy je zdjąć i wpiąć kolejne :D
Wybór kwiatków jest ogromny, dlatego podrzucam playlistę z tutorialami, może akurat coś Was skusi :) Instrukcje są w różnych językach:
Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać proste szydełkowe kwiatki, które niedawno zrobiłam. Chciałam zrobić z nich szybką dekorację, jednak nie mogę znaleźć jednej rzeczy na stancji :D Ogólnie mam już na nie pomysł, ale będę mogła to zrobić dopiero jak się przeprowadzę. Oto trzy białe kwiatki na sznurku:
I jeden czarno-różowy, który doczepię sobie do torby albo czegoś: