Szydełkowe czyściki
Włóczki z bliska:
Zbierałam się kilka razy, by te włóczki wykorzystać, ale jakoś zawsze było coś ważniejszego. Stwierdziłam jednak, że trzeba w końcu zrobić chociaż cokolwiek na próbę. Nigdy nie używałam własnoręcznie zrobionych czyścików. W każdym razie wzięłam szydełko i stworzyłam na ten moment cztery myjki - dwie mniejsze i dwie większe. Przędza jest trochę "włochata", ale nie sprawiała mi problemów. Zostało mi jej trochę, więc w razie potrzeby, dorobię kolejne myjki.