Mitenek nigdy dość :D Stworzyłam więc kolejne - ponownie są zrobione z kwadratów babuni. Do ich zrobienia użyłam włóczki, którą nabyłam w sklepie Bingo. Był to taki miks różnych motków w worku. Mitenki wykończyłam niebieską włóczką ze sklepu TEDi.
Dzisiaj kolejne mitenki, które zrobiłam w tym roku. Są bardzo proste, wystarczyły 4 kwadraty babuni - 2 kwadraty na dłoń. Przy ich zszywaniu zostawiłam tylko dziury na kciuk. Dodatkowo wykończyłam je, żeby nie zsuwały się z rąk. A do tego dodałam odrobinę finezji w postaci fantazyjnej rudej włóczki. Same mitenki nieco się różnią kolorami, bo robiłam je z takiej właśnie włóczki, która ma różne kolory. Bardzo chciałam trochę jej zużyć :) A z tej przędzy (tylko z innych kolorów) robiłam >>torebkę gwiazdę<< oraz >>jesienny komplet<< oraz jedną >>dynię<<.
W zeszłym roku kupiłam włóczkę Alison & Mae Faux Fur i zrobiłam z niej >>torebkę<<. Futrzane motki są dostępne co roku, wrzucają je do sklepów w okolicach jesieni. W tym roku również można je nabyć. A więcej na temat tej włóczki pisałam w wyżej wymienionym wpisie.
Troszkę tej futrzanej przędzy mi zostało, więc postanowiłam zrobić jeszcze mitenki. Lubię takie ogrzewacze na ręce, często takowe tworzę. Idealnie udało mi się wyzerować włóczkę :) Z tego sztucznego futerka można zrobić tyle rzeczy, większe i mniejsze projekty. Może jeszcze kiedyś wpadnie w moje ręce :)
Ostatnie łowy w lumpeksie bardzo się udały, bo złowiłam nie tylko fajne ubrania i dodatki, ale i piękne włóczki. Akurat tworzyłam kolejne podrzutki na RAOCK (już za chwilę podrzucam!), to przerwałam tamte robótki, by wydziergać komplet na jesień. Jedna z włóczek idealnie się do tego nadawała, bo przypomina mi jesienne kolory liści.
Oto szczątkowa banderola z tej włóczki:
Powstała z niej niewielka torebeczka na jesienne spacery:
A także proste mitenki bezpalczaste:
Moje ostatnio ulubione tło do zdjęć :D
Mitenki na łapce:
No to w drogę :)
Włóczki odrobinę mi jeszcze zostało, więc jak stworzę coś jeszcze, edytuję ten wpis :)
Ostatnio sporo szydełkowych tworów u mnie powstało i powstaje dalej. Tworzę teraz nieco więcej i na blogu trochę mnie mniej. A do tego robię kolejne podrzutki na RAOCK. Jakiś czas temu stworzyłam coś dla siebie, a konkretnie mhroczne mitenki z motywem pajęczyny. Idealne na cały rok, w końcu cały rok można żyć w mhroku (i w pajęczynach).
A tutaj dodatkowo pająk, który powstał w fantazyjnej włóczki z TEDi. Swoją drogą na zdjęciu ledwo co widać, ale wszystko ma. Ta włóczka jest dość ograniczająca, jeśli chodzi o fotki :D W każdym razie, można go doczepić do pajęczyny.
Rzeczy ważne i nieważne, mydło, powidło, dużo zdjęć.
Informacja
Porady i informacje przedstawione w moich postach to moje opinie i nie zastępują porad lekarza, psychologa, psychoterapeuty, farmaceuty, szeptuchy i kosmetyczki.
Nie ponoszę odpowiedzialności za zastosowanie rad zawartych w postach i komentarzach.
Blog jest również wolny od reklam i postów sponsorowanych.