I express myself through art | Super kreatywny blog

Trochę mi zajęło zebranie zdjęć do dzisiejszego wpisu, ale w końcu mam. A dzisiaj prezentuję różne różniste bransoletki, pierścionki i inne rzeczy z koralików. W poście znajdziecie dużo zdjęć i inspiracji. 

Bransoletki oraz pierścionki stworzyłam z koralików oraz zwykłej przezroczystej gumki. Użyłam różnych koralików - z Action, TEDi oraz innych sklepów, także pozyskanych z ubrań i dodatków, albo z dawnych projektów. Zapraszam do oglądania :)
Zacznijmy od bransoletek:
Coś i dla kibiców Motoru Lublin :D
A teraz zawieszki i breloczki:
Magiczne różdżki z resztek koralików. Do ozdoby, do zabawy, do czego się chce :D

Co począć, gdy się zobaczyło piękne kolczyki, a się kolczyków nie nosi? Kupić, koniecznie kupić. A potem przerobić! ;) Oto i kolczyki z lumpeksu (nówki sztuki nieśmigane) z motywem pszczół. Tanioszka. No spodobały mi się.

Z kolczyków to wiadomix, co zrobić. Koniecznie naszyjnik. Prościzna, a i do tego zajmuje to chwilę. 
A z drugiego kolczyka można stworzyć prościutki breloczek. Chwila moment i zrobione :)
Słonie to także nabytek z lumpeksu. Mam ich kilka, a dwóch użyłam do zrobienia breloków. Nie narobiłam się jakoś szczególnie, bo słonie miały już w sobie odpowiednie otwory. Chwila moment i już są breloki:

Dawno temu kupiłam w lumpeksie kolczyki bałwanki i renifery, oczywiście za grosze. Odczepiłam elementy od bigli, doczepiłam do kółek, a kółka do zapięć i tak oto powstały dwa breloczki na prezent. 

W ogóle kupowanie kolczyków (w dobrej cenie oczywiście) do przeróbek to świetny pomysł, ja często tak robię :)
A sobie zrobiłam naszyjniki. Po prostu przyczepiłam reniferka i bałwanka do sznurka i już, gotowe :)
Naszyjnik ze śnieżynką DIY

Marzył mi się taki :D Widziałam coś w ten deseń w sieciówkach. Ale trafiłam na lepszy deal. W sklepie wyprzedażowym kupiłam kolczyki śnieżynki za 3 zł. Odmontowałam bigiel, śnieżynkę zaczepiłam na kółko, a to nałożyłam na łańcuszek. I już :)