sobota, 30 grudnia 2017

Mini tablica holo DIY

19:58:00 3 Comments
Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać proste do zrobienia mini tablicę do pisania z motywem holograficznym. Zrobienie jej zajmuje mniej niż 10 minut, za to można ją wykorzystać na imprezach czy weselach (napisanie numeru stolika, imienia i nazwiska gościa czy też mini menu), jak również w domu do zapisywania krótkich notatek czy wiadomości dla współlokatorów czy drugiej połówki.
Co będzie potrzebne?
-ramka ze szkłem (ja wybrałam Tolsby z Ikei, która nie ma szkła, za to wzięłam je z innej ramki)
-papier holograficzny (u mnie z Pepco)
-nożyczki
-ołówek
Bierzemy szkło z ramki i odrysowujemy na papierze:
Wycinamy:
Wkładamy papier oraz szkło do ramki:
Gotowe! Teraz zwykłym mazakiem (zwykły najlepiej się ściera) możemy pisać to, na co mamy ochotę:

Jak Wam się podoba trend holo? :)

piątek, 29 grudnia 2017

Metamorfoza szkatułki z Pepco

11:40:00 2 Comments
Hej!
Ostatnio będąc w Pepco, wyhaczyłam szkatułkę na biżuterię z lusterkiem i szufladką. Spodobała mi się od razu i kosztowała 20 złotych, więc żal było nie wziąć :D
Oczywiście zdawałam sobie sprawę z tego, że na pewno ją przemaluję. Wspominałam Wam już kilka razy, że Pepcową farbę bardzo łatwo jest zarysować (zwłaszcza białą), więc zabrałam się do pracy praktycznie od razu.
Plusem tej szkatułki jest na pewno to, że łatwo ją rozkręcić i bez problemu można wyjąć lusterko. Tak też zrobiłam, następnie lekko przeszlifowałam całość. Przód szufladki przemalowałam srebrną farbą w spreju (Biedronka), natomiast całą resztę na czarno (farba Luxens, malowałam nią już tacę). Jak już szkatułka wyschła, poskręcałam wszystko i gotowe :)
I jeszcze przed i po:
Jak Wam się podoba? :)

czwartek, 28 grudnia 2017

Torebka moro

14:12:00 2 Comments
Hej!
Ostatnio u mnie królują szydełkowe torebki i dzisiaj chcę pokazać Wam kolejną. I będę pokazywać je jeszcze, bo to nie ostatnia :) Tworzenie takich torebek sprawia mi ogromną radość, a jeszcze większą ich noszenie.
Lubię moro i kiedyś miałam sporo rzeczy z tym nadrukiem. Teraz zapragnęłam mieć taką torebkę. Na stronie, na której zamawiałam, znalazłam odpowiednią włóczkę. Co prawda nie w odcieniach zieleni, ale biało-granatowo-szaro-czarną. I z całego motka powstała moja nowa torebka:
Standardowo, do torebki na pewno wejdzie parasolka, bo zawsze sprawdzam czy się mieści :D Dobrałam też do niej czarny lakierowany pasek.
Jak Wam się podoba? :)

środa, 27 grudnia 2017

Zimowy naszyjnik DIY

19:17:00 2 Comments
Hej!
Patrząc za okno trudno stwierdzić, że mamy zimę. Nie wiem jak u Was, ale u mnie od dwóch dni pogoda jest iście wiosenna - jest bardzo przyjemnie i świeci słońce. Dla mnie to duży plus, bo nie cierpię zimna oraz śniegu. Dlatego postanowiłam zrobić zimowy naszyjnik i zamknąć trochę śniegu w butelce ;)
Co będzie potrzebne?
-mała szklana buteleczka z korkiem (do kupienia m.in. w Tigerze)
-małe pompony
-koraliki
-odrobina sztucznego śniegu
-brokat/cekiny itp.
-sznurek/rzemyk/tasiemka
Do buteleczki wsypujemy odrobinę sztucznego śniegu:
Dorzucamy pompony. Ja wybrałam białe - będą imitować mini śnieżki :D
Dorzucamy koraliki i/lub cekiny czy brokat:
Zamykamy butelkę:
Ja dodatkowo doczepiłam do korka gwiazdkę (Aliexpress):
Montujemy sznurek/rzemyk/tasiemkę:
I gotowe! :)
Jak Wam się podoba?
Tęsknicie za prawdziwą zimą? :)

poniedziałek, 25 grudnia 2017

Żółto biało niebiescy

08:15:00 3 Comments
Hej!
Kocham żużel od pierwszego meczu, na który poszłam. Wszystko stało się przez zupełny przypadek, ale od tego momentu nie umiem żyć bez żużla. W sezonie żyję od meczu do meczu, a po sezonie czekam na pierwszy mecz :)  Właśnie w tym momencie odliczam czas do pierwszego spotkania, toteż postanowiłam zrobić torebkę na mecze. Uwielbiam szydełkowe torebki i ostatnio nie mogę się powstrzymać przed tworzeniem takowych :D I tak poczyniłam torebkę w kolorach mojego klubu, czyli Motoru Lublin.
Jest to typowa torebka-worek, ale tym razem zrobiłam owalne denko. Początkowo planowałam robić denko ze wzoru, ale jak dla mnie wzory są nazbyt ograniczające. Toteż zrobiłam dno z głowy :)
Z kolei pasek zamówiłam na Aliexpress i długo na niego czekałam. Nie jestem z niego do końca zadowolona, ale chociaż będzie idealnie pasował do żółtej bluzy :)
Chociaż torebka jest mała, to sporo zmieści. Niestety nie umiem się powstrzymać od noszenia ze sobą połowy chałupy, ale tak to jest, jak człowiek chce być na wszystko przygotowany :D W każdym razie do tej na bank wejdzie parasolka i sporych rozmiarów portfel, bo zależy mi głównie na tym, żeby mieć te dwie rzeczy :D
To nie ostatnia szydełkowa torebka, którą Wam tu pokazuję. Będą kolejne, bo uwielbiam je robić :) A Wam jak się podobają? :)

piątek, 22 grudnia 2017

Półki domki

14:47:00 2 Comments
Hej!
Porządki przed Nowym Rokiem zaowocowały chęcią zmian w domu. Trochę rzeczy zmieniło miejsce, części się pozbyłam, zakupiłam też nowy wieszak na szaliki oraz kosz-stolik. Przy okazji tego przestawiania przypomniałam sobie o półkach-domkach, które kupiłam wiosną (:O) w Pepco. Kiedy je kupowałam, wiedziałam, że będę je przemalowywać. Nie podobały mi się te wzory w środku:
I faktycznie, zajęłam się nimi zaraz po zakupie. Pomalowałam je na biało, ale efekt nie bardzo mi się podobał, bo środek cały czas przebijał i kruszył się razem z nowo nałożoną farbą. Półki leżały sobie od wiosny aż do teraz. Przypomniałam sobie o spreju z efektem kamienia, który kupiłam w Biedronce.
I przemalowałam sam środek :)

Półki wiszą sobie w kuchni, stoją w nich szklanki, które nie mieszczą mi się w szafce :D Efekt bardzo mi się podoba, całkiem fajna farba :)
Jak Wam się podoba taki efekt? :)

środa, 20 grudnia 2017

Brokatowa ramka DIY

17:00:00 3 Comments
Hej!
Uwielbiam brokat i wszystko, co się błyszczy. Przed Bożym Narodzeniem w sklepach pojawia się sporo błyszczących pierdółek - nic tylko brać! :D Przez te wszelkie błyski z wystaw sklepowych, wpadł mi wczoraj pomysł na brokatową ramkę. A że wszystko do jej zrobienia miałam w domu, przystąpiłam do pracy.
Co będzie potrzebne?
-drewniana ramka na zdjęcia
-sypki brokat
-klej magiczny
-pędzelek i pojemnik
Wyjmujemy wszystko z ramki i przejeżdżamy papierem ściernym.
W pojemniku mieszamy klej oraz brokat. I zaczynamy zabawę - nakładamy mieszankę na ramkę:
Cierpliwie paciamy. Nie warto przejmować się tym, że klej jest biały. Po wyschnięciu staje się przezroczysty i w roli głównej jest już brokat :)
Nakładamy kilka warstw i zostawiamy do wyschnięcia. Oto i moja ramka - niestety, nie umiałam uchwycić na zdjęciu tego, jak pięknie błyszczy. Na żywo wygląda bosko i pięknie się mieni :)
Ostatnio na blogu Basi Koy znalazłam świetny pomysł na poroże w ramie, więc postanowiłam to zgapić :D Przykleiłam renifera/łosia/czy co to jest na metaliczną kartkę i wsadziłam do ramki:
Jak Wam się podoba? :)