Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kalendarze i planery. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kalendarze i planery. Pokaż wszystkie posty

środa, 9 listopada 2022

Notebook by Margaret

17:15:00 0 Comments

Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Hej!
Już od jakiegoś czasu w sklepach można oglądać kalendarze i planery na przyszły rok. Do wyboru, do koloru. A ja na kolejny rok zakupiłam sobie Notebook by Margaret i dzisiaj chcę go tu pokazać :)
Nie jest to najnowszy kalendarz, bo został wydany w 2016 roku. Ale jest niedatowany, więc można go sobie użyć, kiedy się chce. A i kosztował mnie parę złotych, więc też na plus.

Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Pomysł na stworzenie tego kalendarza bardzo mi się podoba. Przede wszystkim to, że nie ma tu dat, więc w razie czego można zacząć go używać, kiedy się na to ma ochotę. No i fajnie wygląda w środku. Jest to taki kalendarz bardziej artystyczny, ma trochę cytatów, bazgrołów i zapisków, do tego grafiki, które można sobie pokolorować na przykład. A na końcu są jeszcze sylwetki, więc do projektowania mody jak znalazł. Miejsca do pisania jest troszkę. Nie za dużo, nie za mało - kalendarz nie jest gruby, więc nie będzie ciążył w torebce. Sporym plusem jest dla mnie kopertka na luźne kartki oraz miejsce na długopis. 
Za cenę z okładki (39,90 zł) to bym go nie kupiła, ale za te kilka złotych z radością wrzuciłam go do koszyka. Co prawda fanką Margaret nie jestem, ale ten kalendarz bardzo mi się podoba :)
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia
Notebook by Margaret planner planer kalendarz niedatowany recenzja opinie opinia

niedziela, 27 lutego 2022

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę

09:42:00 0 Comments

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Hej!
Bardzo lubię tradycyjne kalendarze i korzystam właściwie tylko z takich. A wybór jest ogromny i można sobie wybierać. Na ten rok miałam mieć inny kalendarz, ale znalazłam "Notes. Zrób sobie niedzielę" i zdecydowałam się, że będę notować z Osiecką ;)
Ten kalendarz, zwany notesem, został wydany w 2017 roku, ale jakoś o tym nie słyszałam. Ciężko w dzisiejszych czasach za wszystkim nadążać i być na bieżąco (z tym wszystkim). Ale lepiej późno, niż wcale, bo ten notes artystyczny jest świetny.
"Notes. Zrób sobie niedzielę" jest inspirowany osobistymi agendami Agnieszki Osieckiej. Poetka zapisywała różne myśli na kartkach swoich kalendarzy. Pisała w nich także wiersze, wklejała zdjęcia, tworzyła notatki, wpisywała daty ważnych spotkań. Co ciekawe, Osiecka nie zawsze trzymała się dat, bo w jednym kalendarzu można było znaleźć zapiski np. z 1994 i 1997r.

"Na podstawie osobistych kalendarzy poetki powstał wyjątkowy notes artystyczny stwarzający niecodzienną szansę notowania w duchu Agnieszki Osieckiej. Nasze myśli nieuczesane, notatki i terminy, które chcemy zapisać znajdą się w sąsiedztwie dwunastu wierszy Agnieszki Osieckiej, wybranych na każdy miesiąc roku przez przyjaciół Osieckiej oraz artystów związanych z jej twórczością, m.in. Magdę Umer, Krystynę Jandę, Katarzynę Groniec, Natalię Przybysz i Czesława Mozila. Będą przewijały się wśród wyimków z kalendarzy i fragmentów różnych zapisków Agnieszki Osieckiej, będą towarzyszyły fotografiom drobnych przedmiotów – skarbów z osobistej kolekcji należącej do Agnieszki Osieckiej oraz unikatowym i do tej pory niepublikowanym fotografiom autorstwa Daniela Passenta przedstawiającym poetkę w podróży do Nowego Jorku lat 70."

"Notes. Zrób sobie niedzielę" odkupiłam od kogoś za niewielkie pieniądze na Allegro (cena z okładki to 49,99 zł). Ma twardą okładkę i jest bardzo solidnie wydany:

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Zdecydowałam się na zakup tego kalendarza ze względu na to, że nie jest on na konkretny rok. Jest datowany, ale nie ma tutaj dni tygodni przy datach. 
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Każdy miesiąc zaczyna się wierszem wybranym przez przyjaciół Agnieszki Osieckiej, lub osobę związaną z jej twórczością. 
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Jak już wspominałam, notes jest inspirowany kalendarzami poetki i znajdziemy tutaj jej różne wpisy. Mnie się to bardzo podoba, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy byłby zadowolony, że strony są troszkę zapełnione. W każdym razie notes artystyczny rządzi się innymi prawami :D
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Mimo osobistych notatek Osieckiej, w notesie jest bardzo dużo miejsca na własne notatki (ja w każdym razie nie narzekam):
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
W kalendarzu znajdują się także zdjęcia różnych skarbów z kolekcji Agnieszki Osieckiej:
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja

Podoba mi się idea takiego kalendarza. Ja sama podobnie notuję - tu jakieś słowo, tu kawałek piosenki albo jakiegoś tekstu, albo jakąś myśl sobie wpiszę, albo info o wizycie lekarskiej. Czasami też coś wklejam, a jeszcze częściej coś wkładam do środka (a potem to mi się oczywiście wysypuje). Teraz notuję sobie trochę więcej, bo dużo i za dużo myśli w głowie, które natychmiast trzeba wyrzucić, by się nie nakręcać.

Jak dla mnie udany zakup.

poniedziałek, 19 sierpnia 2019

Kalendarz szkolny z Biedronki 2019/2020

15:20:00 0 Comments
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Hej!
Niech tradycji stanie się zadość :) Co roku kupuję kalendarz szkolny w Biedronce i zawsze Wam go pokazuję - te posty cieszą się wielkim powodzeniem. Nie mogło więc zabraknąć tego wpisu i w tym roku :)
Kalendarz szkolny z Biedronki na 2019/2020 wyprodukował jak zwykle Interdruk. Kalendarz ma twardą okładkę (z zaokrąglonymi rogami) i 352 strony. Jest formatu A5. I uwaga, uwaga - podrożał o pięć złotych, teraz kosztuje 24,99 zł.
Jest kilka wersji okładek do wyboru, znajdziemy też kalendarz dla kibica piłki nożnej. Ja wybrałam wzór w cętki:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Kalendarz ma standardowo gumkę:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Po otwarciu mamy znowu cętki:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Standardowo, strona na swoje dane:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Następnie mamy skrócone kalendarze - na 2019/2020 oraz 2020/2021:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Miejsce na zapisanie planu lekcji oraz zajęć dodatkowych:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Można też wpisywać planowane sprawdziany oraz wyjazdy:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Środek różni się od zeszłorocznego kalendarza. I to bardzo! Kiedy zajrzałam do środka, byłam pozytywnie zaskoczona. Jest tyle miejsca na zapiski, a jeszcze kartki są w kropki! :) Rozkład dni wygląda następująco: piątek, sobota i niedziela są na jednej stronie:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Natomiast poniedziałek oraz wtorek mają swoje strony, tak samo jak środa i czwartek:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Nie da się ukryć, że jest kolorowo:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Na samym końcu są mapy marzeń na każdą porę roku:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Dodatek w postaci miejsca na przemyślenia i rzeczy do zrobienia:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
Na końcu najważniejsze święta:
kalendarz szkolny z biedronki 2019/2020 interdruk
W porównaniu do poprzednich edycji, nie ma już miejsca na adresy oraz telefony. W sumie nie ma się co dziwić, bo teraz niemal wszyscy notują takie rzeczy w telefonach. Nie ma także żadnej mapy. Za to w samym kalendarzu jest multum miejsca na notatki, co mnie bardzo cieszy. Ja nie chodzę do szkoły, ale już przyzwyczaiłam się do szkolnego kalendarza. Różnie go wykorzystuję, ale głównie zapisuję przemyślenia, pomysły itp. itd. Prowadzę coś w rodzaju dziennika, chociaż teraz moje starcze życie jest nudne i przewidywalne, nie to co w wieku nastoletnim :D Wtedy to było co opisywać.... :D
W kalendarzu znajdziemy też m.in. zaznaczone niedziele handlowe, miejsce na wpisanie pomysłów na świąteczne prezenty, różne kolorowe grafiki. Jest wesoło i kolorowo.
Jestem bardzo zadowolona z zakupu i do tego kalendarz pozytywnie mnie zaskoczył. I nawet cena wydaje mi się ok, mimo że jest wyższa niż w poprzednich latach.
W każdym razie: Interdruk - robisz to dobrze :)
Jak Wam się podoba? Lubicie szkolne kalendarze? :)

niedziela, 6 stycznia 2019

Bullet Journal z Biedronki | Kreatywny planner Interdruk

09:34:00 0 Comments
Hej!
Pod koniec zeszłego roku (a dokładniej w Sylwestra) Biedronka zaskoczyła ofertą na plannery Bullet Journal, które teraz są mega popularne. BuJo powstał we współpracy z Agatą Jakuszko, świetną i kreatywną dziewczyną - zerknijcie sobie na jej Instagram :) Bullet Journal wydrukował Interdruk.
Do wyboru były dwie wersje plannerów, ja wybrałam ten na spirali. Na początek kilka informacji technicznych:
-format A5
-240 stron
-twarda oprawa
-3 rodzaje kartek
-naklejki
-2 arkusze z szablonami
-4 wzory do wyboru
-cena 14.99 zł

Instagrama Draw the words obserwuję od dłuższego czasu i wiedziałam, że w Biedronce będzie dostępny Bullet Journal, co niesamowicie mnie ucieszyło. Miałam na niego chrapkę, bo akurat brakowało mi jakiegoś fajnego notesu, ale obawiałam się ceny. A tu bam! Jedyne 15 zł :) Od razu zdecydowałam się na zakup i miałam problem z wyborem okładki. Skusiłam się na wersję niebieską w złote gwiazdki.
Z tyłu plannera jest gumka:
 I ładny cytat:
Na samym początku znajdziemy informacje o tym, jak notować efektywnie oraz kieszonkę na inspiracje:
Jak wspomniałam, w BuJo są trzy rodzaje kartek. Pierwszy rodzaj to kartki w linie i kropki:
Każdy rodzaj jest oddzielony szablonami:
Poszczególne elementy można łatwo wyjąć. Można też bez problemu wyjąć cały arkusz, a następnie go wpiąć w spiralę:
Kolejny rodzaj kartek jest w kropki. Jest tu ułatwienie w postaci zaznaczenia środka oraz boków strony:
 Kolejny arkusz szablonów:
Ostatnie kartki są "czyste":
Dalej znajdziemy naklejki:
 A już na samym końcu propozycje ikonek narysowanych przez Agatę:
Jestem bardzo zadowolona z zakupu i chociaż nie prowadzę klasycznego BuJo, to ten planner na pewno wykorzystam do notowania. Jest piękny i praktyczny :)
Kto też się skusił? :)