Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dywaniki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Dywaniki. Pokaż wszystkie posty

piątek, 24 lipca 2020

Obrus z bluzki | Dywanik z koszulek

15:23:00 0 Comments
Obrus z bluzki | Dywanik z koszulek

Hej!
Dzisiaj będzie o bluzkach i t-shirtach, bo właśnie takie rzeczy ostatnio przerobiłam i stworzyłam coś zupełnie innego. Podczas wizyty w lumpeksie zakupiłam kilka rzeczy po złotówce. Lubię pójść na taką wyprzedaż, bo można kupić coś do ubrania oraz na przeróbki. I do mojego koszyka wpadła żółta ażurowa bluzka, na którą od razu miałam pomysł.
Obrus z bluzki | Dywanik z koszulek
Spodobała mi się bardzo i zapragnęłam zrobić z niej obrus. Odcięłam przód i w tak prosty sposób powstał obrusik w nieregularnym kształcie - na stolik kawowy jak znalazł :D Zostało mi jeszcze trochę materiału, który z pewnością wykorzystam.
Obrus z bluzki | Dywanik z koszulek
Na złotówce planowałam też zakupić kilka t-shirtów, bo chciałam zrobić jeszcze jeden dywanik do łazienki. Był mały wybór, ale udało mi się coś dobrać. Kupiłam dwie koszulki w niebieskim kolorze oraz dwie szare i te dwie zafarbowałam barwnikiem do tkanin. Następnie z koszulek zrobiłam włóczkę i wyplotłam niewielki dywanik. Uwielbiam te dywaniki, bo można zrobić je niewielkim kosztem, a i łatwo utrzymać je w czystości - wystarczy wrzucić do pralki i już. No i do tego całkiem długo służą. Najlepiej takie dywaniki robić z koszulek, które nie są nam potrzebne, a jak już kupujemy takie w lumpeksie, to polecam brać jak największe. Więcej będzie włóczki :D
Obrus z bluzki | Dywanik z koszulek
Jak Wam się podobają takie przeróbki? :)

wtorek, 14 kwietnia 2020

Dywaniki z recyklingu

07:52:00 0 Comments
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Hej!
Ostatnio zapragnęłam mieć nowy dywanik w łazience. Miałam taki kupny, który wymagał ciągłego prania i szorowania. No ileż można tracić czasu na pranie dywanika :D Szczęśliwie miałam kilka włóczek z t-shirtów i jeszcze 4 koszulki do pocięcia, więc zabrałam się do pracy. No i jak już zaczęłam, to z tego rozpędu nie mogłam przestać. Zrobiłam dywanik do łazienki:
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Tu macie moje kopytka dla porównania wielkości. Są to dywaniki, czyli małe twory. Piękne nie są, ale mnie się podobają. Ot, takie śmietnikowe.
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Zrobiłam też coś w kolorze jajeczka i szczypiorku:
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Czarno-biało-czerwono-różny:
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
I coś z fioletem oraz niebieskim:
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Dywaniki z recyklingu szydełkowe dywaniki z t-shirtów
Zapytacie - na cóż mi aż tyle dywaników? Czy będę je wieszać na ścianach i podziwiać? Spokojnie, na razie leży jeno jeden, drugi mam w szafie na zapas. A dwa pójdą do innych domków.
Dywaniki z włóczki z t-shirtów są świetne, bo po pierwsze można wykorzystać niepotrzebne koszulki, po drugie nic się nie marnuje, a po trzecie - bardzo łatwo o nie dbać. Sru do pralki i już :) Kiedyś już robiłam takie dywaniki i jeden z nich długo mi towarzyszył, chociaż był mocno eksploatowany.
Dywaniki robiłam szydełkiem 12 mm, tylko ten z fioletem 9 mm, bo włóczka wyszła cieńsza. Filozofii w tworzeniu też wielkiej nie ma, bo to po prostu półsłupki. Jasne, można się pokusić o jakieś wzorki, ale ja z tego zrezygnowałam. Jest kolorowo, są frędzle, więc i tak na bogato :D

środa, 23 maja 2018

Dywaniki z odpadków

20:33:00 0 Comments
Hej!
Już wiemy, jak szybko zrobić włóczkę z t-shirtów, a dzisiaj pokażę Wam dwa dywaniki, które zrobiłam z koszulek. Swój pierwszy odpadkowy dywanik zrobiłam ponad rok temu i niestety, ale po takim czasie już się wyeksploatował. Korzystałam z niego normalnie, leżał sobie w łazience. Bez problemu go prałam, ale po ponad roku wyglądał już dość kiepsko. Dlatego zrobiłam sobie niewielki dywanik w różnych kolorach. Wzięłam włóczkę w odcieniach różu, pomarańczu i żółtym:
Tak się rozpędziłam, że zrobiłam jeszcze jeden, tym razem w różnych odcieniach niebieskiego i szarego. Ten podaruję Mamie, bo wyraziła chęć posiadania takowego dywanika. Wyszedł mi nieco większy, niż ten poprzedni:
Z racji tego, że włóczka nie jest idealnej szerokości, dywaniki mogą wydawać się nieco odkształcone. Mnie osobiście to nie przeszkadza, taki odpadkowy twór ma swój urok :D
Jak Wam się podobają takie dywaniki? :)

poniedziałek, 23 stycznia 2017

Dywanik

19:21:00 5 Comments
Hej!
Ostatnio "przejęłam" kilka sztuk używanych ubrań, które nie nadawały się już do noszenia, ale do wyrzucenia też nie. Jak tylko je zobaczyłam, to w moich oczach pojawił się ogień pożądania. Już w wyobraźni widziałam te wielkie motki....
Pociachałam wszystko tak, żeby odpad był jak najmniejszy. W sumie te kilka sztuk ubrań ciachałam całą niedzielę, a potem rozkoszowałam się każdym półsłupkiem. Bo postanowiłam zrobić sobie mały odpadkowy dywanik. I powstał taki nieduży, idealny do łazienki: