Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolczyki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Kolczyki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 19 listopada 2023

Kolczyki bałwanki DIY

08:55:00 0 Comments
Hej!
Nie wiem jak u Was, ale u mnie za oknem zima. Jest trochę śniegu. Kolczyki z dzisiejszego wpisu idealnie wpisują się w taki krajobraz :) A będą to bałwanki. Standardowo, jeśli nie nosicie kolczyków, można sobie zrobić wisiorek, zawieszkę, doczepić do bransoletki albo powiesić na choince ;)

Co będzie potrzebne?
-cztery koraliki w kształcie kulek, dwa większe i dwa mniejsze (mogą być też takie same)
-dwa koraliki na kapelusze; mogą być np. rurki, sześciany (u mnie są dwie pastylki oraz dwie rurki)
-dwa bigle
-dwa kółeczka montażowe
-dwie szpilki jubilerskie
-szczypce proste, okrągłe i tnące
Bierzemy szpilkę. Moja jest z haczykiem, bo z gwoździa zsuwały mi się koraliki. 
Nakładamy koraliki. Najpierw większa kulka, potem mniejsza. Następnie koralik, który ma być kapeluszem bałwanka. U mnie jest to pastylka oraz rurka (czy może walec dziurawy). Jeżeli chodzi o koraliki, to najlepiej je sobie poukładać na próbę i zobaczyć, co nam pasuje. Może komuś będą pasować dwie kulki takiej samej wielkości. Kapelutek to też nieoczywista sprawa, ja robiłam kilka prób i ostatecznie wybrałam koraliki, które są na zdjęciu. Właśnie dobór koralików zabrał mi najwięcej czasu, bo zrobienie kolczyków to chwila moment.
Dodam też, że opcjonalnie można przyozdobić bałwanka. Na przykład można mu zrobić szaliczek i umieścić między dwoma kulkami. Do jego zrobienia można użyć drucika i koralików (np. w kolorach cukrowej laski, czyli białych i czerwonych). Albo można też użyć jakiejś ładnej przekładki. To jest oczywiście kwestia dopasowania. Jak pasuje, to śmiało! :)
Jeśli szpilka jest za długa, należy ją obciąć, zostawiając kawałek, z którego należy uformować pętelkę za pomocą bocianków. Ja ciąć tym razem nie musiałam, od razu zrobiłam pętelkę. 
Do pętelki doczepiłam kółko montażowe:
I przymocowałam bigiel: 
Następnie robimy drugiego bałwanka i mamy komplet kolczyków: 
Gotowe :)

piątek, 17 listopada 2023

Kolczyki aniołki DIY

16:39:00 0 Comments
Hej!
Dzisiaj zapraszam na instrukcję wykonania kolczyków aniołków. Są bardzo proste do zrobienia. A jeśli nie nosicie kolczyków, można sobie zrobić aniołkowy wisiorek, zawieszkę, breloczek, czy doczepić do bransoletki. Albo powiesić na choince :) Albo komuś podarować :D

Co będzie potrzebne?
-dwa podłużne koraliki (mogą być także w kształcie serduszek)
-dwa koraliki w kształcie kulek
-dwie przekładki w kształcie skrzydeł (lub koraliki w takim kształcie)
-dwa bigle
-dwa kółeczka montażowe
-dwie szpilki jubilerskie
-szczypce proste, okrągłe i tnące
Jeżeli chodzi o dobór koralików, warto sobie poprzymierzać, co najbardziej pasuje. Tutaj niżej jest kilka inspiracji aniołkowych w moim wykonaniu. Kiedyś lubiłam robić aniołki właśnie z serduszek, więc jest ich najwięcej, ale są też inne. Jest jeszcze drewniany.
Czas na tworzenie kolczyków. Bierzemy szpilkę jubilerską: 
A teraz koraliki. Ja ostatecznie zdecydowałam się na biały i czerwony. Najpierw nawlekamy podłużny koralik, następnie przekładkę w kształcie skrzydeł, a potem koralik w kształcie kulki. Jeśli szpilka jubilerska jest za długa, trzeba będzie obcinać szczypcami tnącymi. Pamiętać tylko trzeba, żeby zostawić kawałek drucika, by móc z niego uformować pętelkę do zawieszenia. Ja, jak widać, musiałam ciąć. 
Następnie za pomocą bocianków formujemy pętelkę ze szpilki jubilerskiej i zawieszamy na kółeczku montażowym.
A kółeczko montażowe zaczepiamy na biglu. Gotowe! Teraz trzeba tylko zrobić jeszcze jeden, do pary. 
I kolczyki gotowe :)

środa, 1 czerwca 2016

Proste kolczyki

14:25:00 11 Comments
Hej!
Kiedy zaczynałam przygodę z biżuterią kilka lat temu, postawiłam na prostotę. Nie miałam dostępu do tutoriali, nie miałam się z czego uczyć, więc robiłam tak, jak umiem. Ale o dziwo moja biżuteria cieszyła się powodzeniem wśród koleżanek i znajomych. Czasem wracam do tworzenia prostych biżutków i zdecydowanie najrzadziej robię kolczyki. Wszystko dlatego, że ja ich nie noszę i robię takowe na prezent. Dzisiaj chcę Wam pokazać kilka prostych kolczyków. Zapraszam do oglądania :)
Z różyczkami:
 Serca właśnie są w drodze do Dublina:
 Czarne ze srebrnymi kulkami:
 Czerwone serduszka:
 Nieco bardziej szalone w ciapki i z gwiazdkami:
 Ze szklanymi "kryształkami":
 I kolorowe drewniane:
Wpadły Wam któreś w oko? Jak Wam się podobają? :D

środa, 9 września 2015

Pierwsze próby grawerowania i neonowe kolczyki

10:32:00 4 Comments
Cześć!
Za oknem szaro i buro, jest zimno i nieprzyjemnie. Ale to dobry czas, by zapalić zapachowe świeczki (uwielbiam!), wypić gorącą herbatę (mniam!) i popracować nad nowymi projektami. A będzie ich sporo! Wczoraj pół dnia siedziałam nad jedną rzeczą, którą w najbliższym czasie Wam pokażę. Jest to prezent, więc najpierw będę musiała poczekać aż dotrze do odbiorcy :) Dzisiaj pokażę Wam za to dwie rzeczy. Pierwszą z nich są neonowe kolczyki. Zrobiłam je już dawno z koralików zakupionych w chińskim sklepie. Bardzo mi się spodobały, bo wyglądają dość porządnie, a do tego mają ładny kolor. Wcześniej mogliście podziwiać bransoletkę zrobioną właśnie z tych koralików.

Kolejna rzecz to grawerowany słoik. W zeszłym tygodniu kupiłam w Biedronce multiszlifierkę właśnie z tego powodu, że można nią grawerować. Moja pierwsza próba może nie jest zbyt udana. Może nie umiem rysować, może brak mi talentu. Ale co mi tam, pokażę moją radosną twórczość! :D
Jak widać, są to esy-floresy i jakieś dziwne kwiaty. Ale powiem Wam, że bardzo mi się spodobało takie grawerowanie :) Mam już odpowiednie szablony, będę tworzyć dalej :)

pozdrawiam :)