piątek, 3 maja 2024

Zestaw do robienia świec z Action

11:15:00 0 Comments
Hej!
Action potrafi zaskakiwać - tym razem wrzucili do sklepów zestaw do robienia świec. Natknęłam się na niego przypadkiem, bo wczoraj szukałam czegoś na dziale kreatywnym. A tu patrzę - leży sobie zestaw do robienia świec Crafts & Co za 21,95 zł. Był ostatni, to myślę - wezmę! Niestety nie wiem, czy są inne wersje kolorystyczne.
W każdym razie - oto zestaw do produkcji świec Crafts & Co ze sklepu Action:
Zestaw do robienia produkcji świec Crafts & Co z Action recenzja test opinie opinia twisted candle making kit
Zestaw zawiera wszystko, co trzeba, żeby zrobić własne świeczki - jest wosk, barwniki, dwie foremki, patyczki, knoty, igłę do zrobienia dziury w foremce, instrukcję. Producent napisał, że dzięki ich produktowi zrobić można dwie duże świece (6x6 cm) albo sześć małych (4x4 cm). Trzeba sobie jeszcze naszykować garnek, słoik czy coś innego (do roztopienia wosku), wagę kuchenną, mieszadełko, no i trzeba posiadać kuchenkę. Opcjonalnie można też użyć zapachu, ja niestety nie posiadam niczego takiego.
Dziś z rana zabrałam się z wielką radością za tworzenie świeczek. Uwielbiam świeczki :D Stwierdziłam, że zrobię sobie dwie duże. Tutaj w trakcie robienia:
Trochę za dużo mi się wlało, ale cóż - bywa :D W zestawie są dwa barwniki, tutaj dodałam cały różowy, dlatego świeca ma taki mocny kolor.
Pierwsza świeczka gotowa! Druga się właśnie robi, wstawię później zdjęcia, jak już będzie gotowa.
Edit 04.05.2024: oto i druga świeczka. Tutaj również dodałam cały barwnik, dlatego jest prawie czarna:


Zestaw do robienia świeczek od Crafts & Co bardzo mi przypadł do gustu. Jest w nim wszystko, co trzeba mieć do stworzenia własnych świec. Ot, coś niedrogiego i kompaktowego na początek, by na przykład sprawdzić, czy nam się coś takiego podoba. Zrobienie świeczki nie trwa długo - wosk bardzo szybko się rozpuszczał (producent określił, że jest to ok. 30 minut, ale mnie się wydaje, że zajęło to mniej czasu), dłużej się oczekuje na utwardzenie. Foremki są wielorazowe, więc później też można z nich skorzystać. Bardzo udany zestaw :)

czwartek, 2 maja 2024

Zestaw do kropkowania mandali Avec z Action

15:21:00 0 Comments

Hej!
Rok temu zastanawiałam się w Action nad zakupem do malowania kropek. Jak się zdecydowałam, to co? Oczywiście - już nie było. W tym roku nie zastanawiałam się długo i capnęłam zestaw. Dzisiaj go pokażę - będzie to bardziej "pierwsze wrażenie", bo zbyt długo tego nie używam, żeby wyklepać długi wpis.
W każdym razie, zestaw ten ma różne nazwy - do kropkowania mandali, do malowania kropek. Fakt jest jeden - przy pomocy tego produktu można malować kropki. Kosztuje 16,49 zł i jak wyżej wspomniałam, jest dostępny w sklepach Action. Jest to zestaw firmy Avec. Opakowanie wygląda tak:

Po rozpakowaniu. Jak widać, są tu szablony, farby, patyczki, oraz całkiem spora książeczka z instrukcją i pomysłami.

Poniżej kilka zdjęć z książeczki dołączonej do zestawu do malowania kropek. Jest ona w kilku językach, także po polsku.
Szablony (jakby co, to klejenie we własnym zakresie; nie mają taśmy/kleju):
Patyczki:
Tutaj moja pierwsza próba kropkowania - na razie na kartce, chociaż producent napisał na pudełku, że farby te są do ceramiki. Na pewno wypróbuję, jak tylko będę miała co pomalować :D 

Ogólne pierwsze wrażenie jest pozytywne. Jest to tani zestaw - nie kosztuje nawet 20 złotych, a można za jego pomocą tworzyć i tworzyć. Jest książeczka z inspiracjami, chociaż zapewne internet to dużo bogatsze źródło pomysłów. Farby nie mają dużej pojemności, ale wiadomo, w tej cenie coś za coś. Jak się skończą, można dokupić. No i patyczki - nimi się też bez problemu pobawimy nawet i z innymi farbami. 

A jak potestuję ten zestaw dłużej, po prostu edytuję ten post :)

piątek, 26 kwietnia 2024

Blackout poetry, czyli kreatywna poezja

16:39:00 0 Comments
Hej!
Każdy może być artystą i każdy może być poetą! Wystarczy kartka z tekstem i długopis. Dzisiaj napiszę o kolejnej mojej pasji, czyli blackout poetry. Pozwoliłam sobie tego nie tłumaczyć, bo szczerze mówiąc nie wiem, jak dobrze to zrobić. Na jednym polskim blogu czytałam, że to "negatywna poezja", ale nie, nic nie ma tu negatywnego. Może negatywowa? To już prędzej. W każdym razie w tym wpisie będę pisała o blackout poetry lub poezji kreatywnej. Pokażę także swoje stworzone wiersze (zdjęcia można powiększyć klikając w nie). 
Blackout poetry to tworzenie własnej poezji za pomocą kartek z tekstem (np. z książek, gazet, magazynów itp.) oraz długopisu, markera, farby. Wystarczy wziąć tekst, wybrać słowa, a resztę wykreślić/zamalować. I tak właśnie powstaje nowy wiersz. Można tylko rzucić okiem i wybrać odpowiednie słowa, można też dłużej podumać. Można również wyrazy podkreślić, wziąć w kółko, żeby po prostu były widoczne, a reszty nie zamalowywać. Widziałam też bardziej kreatywne prace, gdzie ludzie tworzyli ładne rysunki na tekstach, wplatając w nie wybrane słowa. To już zależy od twórcy. Ja najbardziej lubię resztę zamalować farbą. Nie przepadam za akrylowymi markerami, bo farba lubi nagle wyciec i zdarzyło mi się, że zamalowała wybrane przeze mnie słowa. Zwykły czarny marker będzie dobry, jeśli tworzycie tylko na jednej stronie, a na drugą może spokojnie przebić. Na dobrą sprawę można też wykreślić niepotrzebną część długopisem.
Jeżeli chodzi o dobór słów, to polecam się pobawić. Stwórzcie coś pięknego, albo zabawnego. Coś abstrakcyjnego, wzruszającego, albo totalnie bez sensu. Dobierajcie słowa wedle własnego widzimisię. Bawcie się słowem! 
Ja chyba po raz pierwszy spotkałam się z tą formą u Austina Kleona w jego książce "Twórcza kradzież", ale nie on pierwszy stworzył taki wiersz. Według Wikipedii, zdaje się, że pierwsza była Doris Cross. W każdym razie, bardzo lubię tę formę tworzenia. Ta forma wyrazu może być fajnym sposobem na "odblokowanie się", gdy na przykład potrzebujemy weny. Albo kreatywnym ćwiczeniem. Można też poznać nowe słowa, ale to oczywiście zależy od oryginalnego tekstu. Tworzenie kreatywnej poezji może też być ciekawą pasją. Albo sposobem na nudę. Albo zrobieniem czegoś z niczego, po prostu.
Co zrobić ze stworzonymi przez siebie tekstami? Na przykład włożyć do teczki, segregatora, pudełka czy szuflady. Powiesić sobie na ścianie. Dać komuś. Zeskanować/zrobić im zdjęcie i chwalić się w internecie. Zrobić z nich bazę i stworzyć piosenkę, poemat, czy co tam chcecie. Albo użyć ich do art journala - ja pokazałam to w >>tym wpisie<<. Zróbcie takie dzieło, żeby wszystkim kapcie spadły!
Żeby było jasne - nie jestem zwolenniczką niszczenia książek. Książki uwielbiam, o czym już tu pisałam. Nie będę więc namawiała do tego, by specjalnie je niszczyć. Ale można skorzystać z na przykład zniszczonych egzemplarzy, po których zostały pojedyncze kartki. Dobre źródło tekstów to też gazety. To już zależy od Was. Na przykład moja koleżanka tworzyła fajne wiersze z... Harlequinów. Rozejrzyjcie się, może kartki już na Was czekają... :)
Wykreślanie, jak wspomniałam wyżej, to nie jedyna forma tworzenia blackout poetry. W numerze 4 (130) Wysokich Obcasów Extra z kwietnia 2023 przeczytałam artykuł (autorem jest Mariusz Szczygieł) o sztuce tworzenia wierszy za pomocą... wypalarki do drewna. Zuzanna Dolega wypala swoje wiersze za pomocą pirografu i nazywa to "wypalaniem koronkowym" i "papierem utkanym na nowo". Jej prace można było obejrzeć na wystawie "Bujność. Atlas nieskończonych możliwości" w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie. Sama też nie namawia do niszczenia książek i korzysta z takich bardzo zniszczonych, które po prostu do niczego się nie nadają. Co ciekawe, zdarza się, że czasami iskra z pirografu spali całą kartkę. Eviva l'arte! :) Zuzanna Dolega usłyszała kiedyś, że "czytanie tych kartek to jak czytanie z chmur". Jak widać, stworzyć można fascynujące dzieło. 

Malarstwo jest milczącą poezją, poezja - mówiącym malarstwem.
Symonides z Keos

Zachęcam do spróbowania zabawy w blackout poetry. Jest to świetny sposób, by być jeszcze kreatywniejszym, a poza tym pobawić się zawsze warto. Może stworzycie wspaniałe dzieło albo wkręcicie się w ciekawą pasję. Ja sama raz na jakiś czas siadam z kartkami i kreślę namiętnie z radością i ciekawością ;)