Uwielbiam różnego rodzaju zapachy - świeczuszki, woski, kadzidełka, olejki zapachowe itp itd. Zazwyczaj tego typu rzeczy kupuję normalnie w sklepie, ale czasem działam też coś sama. Jakiś czas temu naszło mnie na zrobienie potpourri z tego, co mam w domu. Znalazłam jakieś gotowe, pachnące suszki, które kiedyś do czegoś tam zakupiłam, lecz mi się nie przydały. Zapach z tych suszków już nieco wyparował, więc zabrałam się do roboty :D
Co będzie potrzebne?
-suszki, suszone zioła i kwiaty
-olejki eteryczne lub zapachowe
-słoik
Najpierw wybieramy suszki. Tutaj niżej mój gotowiec ze sklepu, który leżał u mnie i leżał:W każdym razie - suszki, zioła, czy co tam chcemy suszonego, wsypujemy do czegoś szklanego. Ja wybrałam słoiki, ale oczywiście można je wsypać do czegoś godniejszego. Następnie skrapiamy suszki olejkiem eterycznym lub zapachowym (można też miksować zapachy, fajna zabawa) - pamiętajcie, by takie olejki kupować z zaufanego źródła. I oczywiście nie polecam przykrywać takiego słoika metalową nakrętką, żeby zamknąć zapach czy coś - olejki powodują korozję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz