niedziela, 27 lutego 2022

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Hej!
Bardzo lubię tradycyjne kalendarze i korzystam właściwie tylko z takich. A wybór jest ogromny i można sobie wybierać. Na ten rok miałam mieć inny kalendarz, ale znalazłam "Notes. Zrób sobie niedzielę" i zdecydowałam się, że będę notować z Osiecką ;)
Ten kalendarz, zwany notesem, został wydany w 2017 roku, ale jakoś o tym nie słyszałam. Ciężko w dzisiejszych czasach za wszystkim nadążać i być na bieżąco (z tym wszystkim). Ale lepiej późno, niż wcale, bo ten notes artystyczny jest świetny.
"Notes. Zrób sobie niedzielę" jest inspirowany osobistymi agendami Agnieszki Osieckiej. Poetka zapisywała różne myśli na kartkach swoich kalendarzy. Pisała w nich także wiersze, wklejała zdjęcia, tworzyła notatki, wpisywała daty ważnych spotkań. Co ciekawe, Osiecka nie zawsze trzymała się dat, bo w jednym kalendarzu można było znaleźć zapiski np. z 1994 i 1997r.

"Na podstawie osobistych kalendarzy poetki powstał wyjątkowy notes artystyczny stwarzający niecodzienną szansę notowania w duchu Agnieszki Osieckiej. Nasze myśli nieuczesane, notatki i terminy, które chcemy zapisać znajdą się w sąsiedztwie dwunastu wierszy Agnieszki Osieckiej, wybranych na każdy miesiąc roku przez przyjaciół Osieckiej oraz artystów związanych z jej twórczością, m.in. Magdę Umer, Krystynę Jandę, Katarzynę Groniec, Natalię Przybysz i Czesława Mozila. Będą przewijały się wśród wyimków z kalendarzy i fragmentów różnych zapisków Agnieszki Osieckiej, będą towarzyszyły fotografiom drobnych przedmiotów – skarbów z osobistej kolekcji należącej do Agnieszki Osieckiej oraz unikatowym i do tej pory niepublikowanym fotografiom autorstwa Daniela Passenta przedstawiającym poetkę w podróży do Nowego Jorku lat 70."

"Notes. Zrób sobie niedzielę" odkupiłam od kogoś za niewielkie pieniądze na Allegro (cena z okładki to 49,99 zł). Ma twardą okładkę i jest bardzo solidnie wydany:

Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Zdecydowałam się na zakup tego kalendarza ze względu na to, że nie jest on na konkretny rok. Jest datowany, ale nie ma tutaj dni tygodni przy datach. 
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Każdy miesiąc zaczyna się wierszem wybranym przez przyjaciół Agnieszki Osieckiej, lub osobę związaną z jej twórczością. 
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Jak już wspominałam, notes jest inspirowany kalendarzami poetki i znajdziemy tutaj jej różne wpisy. Mnie się to bardzo podoba, ale zdaję sobie sprawę, że nie każdy byłby zadowolony, że strony są troszkę zapełnione. W każdym razie notes artystyczny rządzi się innymi prawami :D
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Mimo osobistych notatek Osieckiej, w notesie jest bardzo dużo miejsca na własne notatki (ja w każdym razie nie narzekam):
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
W kalendarzu znajdują się także zdjęcia różnych skarbów z kolekcji Agnieszki Osieckiej:
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja
Agnieszka Osiecka - Notes. Zrób sobie niedzielę kalendarz planner recenzja

Podoba mi się idea takiego kalendarza. Ja sama podobnie notuję - tu jakieś słowo, tu kawałek piosenki albo jakiegoś tekstu, albo jakąś myśl sobie wpiszę, albo info o wizycie lekarskiej. Czasami też coś wklejam, a jeszcze częściej coś wkładam do środka (a potem to mi się oczywiście wysypuje). Teraz notuję sobie trochę więcej, bo dużo i za dużo myśli w głowie, które natychmiast trzeba wyrzucić, by się nie nakręcać.

Jak dla mnie udany zakup.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz