poniedziałek, 7 października 2024

Ośmiornica, a właściwie sześciornica

16:57:00 0 Comments
Hej!
Czasami się zastanawiam, jak to jest, że niby mam resztki włóczek, ale dziwnym trafem wcale się nie kończą :D Staram się je wykorzystywać do końca i to jak najszybciej. Nie zawsze wychodzi, ale tak to jest z kreatywnymi robótkami - trzeba mieć wenę i ochotę, a to nie zawsze się zdarza. W każdym razie zrobiłam z resztek miękkiej włóczki z TEDi ośmiornicę, a właściwie sześciornicę. Włóczki akurat starczyło na sześć macek. No i powstał taki maluch. Maskotka pojechała na drugi koniec Polski.

wtorek, 1 października 2024

Torebka worek

16:02:00 0 Comments
Hej!
Jakiś czas temu robiłam dość duży szydełkowy projekt i zostało mi trochę włóczki, którą chciałam w miarę szybko wykorzystać. Postanowiłam więc zrobić torebkę worek, bo worków daaaawno nie robiłam. Punktem wyjścia był filmik z YouTube. Moja torebka jest nieco większa, pasek też zrobiłam inaczej. 
Oto i moja torebka worek z resztek:

piątek, 27 września 2024

Biżuteria z kolczyków DIY

18:01:00 0 Comments
Hej!
Kiedyś przeczytałam, że najgorszym prezentem świątecznym, jaki ktoś dostał, była kula do kąpieli. Najgorszym, bo ktoś nie ma wanny. Wystarczyło wziąć miskę, nalać wodę, wrzucić kulę i zrobić kąpiel dla stóp...
Ja nie noszę kolczyków, ale nie uważam, że to dla mnie najgorsza biżuteria. Ba, ja nawet kolczyki kupuję! :D Wystarczy kilka kroków, by z kolczyków wyczarować coś innego - wisiorki, naszyjniki, breloczki, nawet do bransoletek się nada.
Dzisiaj pokażę, jak przerobić kolczyki z Action (niecałe 5 zł), by można było zrobić z nich coś ciekawszego.
Spodobały mi się baaaardzo te pajączki :D
Co będzie potrzebne?
-kolczyki (oczywiście)
-kółka montażowe w wybranym kolorze
-szczypce proste i okrągłe
Najpierw trzeba zdemontować bigle, użyłam szczypców okrągłych:
Badziewiaste te bigle, jak widać. Rozleciały się przy lekkim dotyku narzędzia. 
Zostają takie pajęczynki bez niczego:
Teraz trzeba zamontować kółka montażowe. Ja mam ciemne, żeby pasowały do pajęczyn. Ale oczywiście, można zaczepić takie, jakie się komuś podobają.
Rozchylamy kółka za pomocą szczypców okrągłych
Zakładamy kółeczko i ściskamy szczypcami prostymi, by nie spadły:
I gotowe:
Teraz można pajęczynki zaczepić tam, gdzie się chce. 
Wystarczy np.:
-użyć bazy breloczka i mieć brelok
-przypiąć kółko do ładnej krawatki (wystarczy nawet zwykły trójkąt lub większe kółko) i mieć wisior
-kupić kilka par kolczyków i zrobić z nich okazały naszyjnik
-przyczepić do bazy charmsów i dopiąć do bransoletki (tu bardziej sprawdzi się coś mniejszego, ale co kto woli :D)
-dopiąć do bazy broszki 
I tak dalej. Takie przerobione elementy nadadzą się do wielu różnych kreatywnych prac :)

środa, 25 września 2024

Szydełkowe dynie

17:27:00 0 Comments
Hej!
Czas na trochę jesiennych dekoracji! :) Dzisiaj szydełkowe dynie. Pisałam już o jednej takiej >>tutaj<< - to był niewielki naszyjnik, a tutaj pokażę nieco większe egzemplarze. Będzie też mini czapeczka :) A jak takie dynie zrobić, pisałam w wyżej wymienionym poście. Do ich wyszydełkowania nadadzą się różne włóczki i nie chodzi mi tylko o rodzaj czy grubość. Kolory też można wybrać różne.
Na koniec mini czapka-dynia. Dla misia, robota, nada się też do dekoracji ;)

poniedziałek, 23 września 2024

Wrześniowe zakupy z TEDi

16:47:00 0 Comments
Hej!
Zapraszam do oglądania moich małych zakupów ze sklepu TEDi :) 

Na początek włóczki. Błyszcząca za 9,50 zł, pozostałe po 5 zł"
Torebki foliowe oraz kółka do breloczków - po 5 zł za opakowanie.
Z kosza wyprzedażowego wygrzebałam naprasowankę za 1,20 zł:
Wzięłam na próbę szydełko (5 zł), bo z takim uchwytem jeszcze nie miałam:
Miniatury - zestaw do piasku za 2,50 zł oraz mini zestaw z rzeczami do ciasta za 5 zł:
Czapki z daszkiem po 2,50 zł. Kupiłam na przeróbki :D 
Mini świnka - 5 zł:

sobota, 21 września 2024

Chusta w trzech kolorach

18:33:00 0 Comments
Hej!
Jakiś czas temu zrobiłam klasyczną trójkątną chustę w trzech kolorach. Chciałam zużyć trochę włóczki i się udało :) Jest to standardowy wzór, czyli babciny trójkąt (granny triangle). Bardzo lubię robić takie chusty, bo jest to bezpieczna opcja - zawsze będą wyglądać dobrze :) Tym razem zrobiłam dużą chustę, a nie tylko na szyję, jak mam w zwyczaju. Oczywiście i ta nada się do otulenia szyi, ale można także okryć nią ramiona. 

piątek, 20 września 2024

Zakupy ze sklepu Bingo | Włóczka i inne różności

17:04:00 0 Comments
Hej!
Uwielbiam sklepy z używanymi rzeczami. Nie muszę mówić, że znajduję tam same perełki :) Tak jak zresztą inni wielbiciele tego typu sklepów. Najczęściej bywam tam, gdzie jest głównie odzież, bo takich sklepów tu najwięcej. Ale ostatnio odwiedziłam Bingo w Lubartowie, gdzie są nie tylko ciuchy, ale też mnóstwo innych rzeczy - dodatki do domu, biżuteria, elektronika, zabawki i inne pierdoły.  Sklepy Bingo są też w Lublinie, ale ja pokażę moje zakupy z Lubartowa. Oczywiście warto pamiętać, że w sklepach z używanymi rzeczami są głównie pojedyncze egzemplarze i niekoniecznie trafi się u siebie na to samo, co znalazłam ja. Za swoje zakupy zapłaciłam 29 zł - a możecie je obejrzeć poniżej.
Dodam jeszcze, że w Bingo podoba mi się to, że na przedmiotach elektronicznych są napisy, czy coś jest sprawne, albo jest dopisek, co to jest (albo do czego). Bez problemu można dokupić przejściówki (elektronika jest z Anglii). Do tego są naklejki z cenami (są też informacje, czy to cena za komplet). Różnego rodzaju zestawy są zapakowane w folię lub obklejone taśmą, żeby nic nie wypadło. Obsługa jest bardzo uprzejma i pomocna. 
W sklepie znalazłam trochę włóczki, jednak najbardziej zainteresował mnie wór z miksem motków. Bardzo podoba mi się czerwony, na żywo wygląda jeszcze lepiej.
Zestaw kreatywny z obręczą dziewiarską to prezent dla koleżanki. Marzy jej się duża obręcz, a na razie będzie mieć małą - na takiej też coś można wyczarować. Pudełko było zaklejone, więc wszystko, co potrzebne, na pewno jest w środku. Duży plus :)
Zestaw kreatywny do szydełkowania gwiazdek. W środku włóczka, szydełko, igła, instrukcja. Tutaj również pudełko było zaklejone.
Gazetka Knitting & Crochet. Uwielbiam zagraniczne gazetki, są niesamowicie inspirujące i kolorowe. Nie ma w nich też zatrzęsienia serwetek i obrusów. A szydełkowy angielski znam, więc magazyn bardzo mi się przyda :)
Książka z 1975 roku "Learning to Crochet". Co prawda dla początkujących, ale nie mogłam się powstrzymać :) Bardzo fajne ilustracje.