Cześć! :)
Ostatnio będąc w domu wygrzebałam kilka włóczek. Jedna z nich spodobała mi się ze względu na kolor i postanowiłam zrobić z niej pokrowiec na telefon. Oto, co powstało:
Aparat niestety nie oddał w pełni koloru, włóczka jest tak naprawdę ciemniejsza. Nie mam też pojęcia, jaki jest jej skład, bo była bez etykietki. Ma za to miłe w dotyku "farfocle" :D
wtorek, 5 maja 2015
środa, 29 kwietnia 2015
Bransoletka pełna kolorów
Hej!
Szczerze mówiąc uwielbiam gronkowe bransoletki. Dawno takich nie robiłam, więc zabrałam się do pracy. Wzięłam kolorowe plastikowe koraliki i zaczęłam dłubaninę. Kiedyś robiłam już podobną bransoletkę-tęczę, a tym razem poprzestawiałam nieco kolory. Dzięki temu, że koraliki są plastikowe, bransoletka jest lekka. Uzupełnieniem jest zawieszka-aparat fotograficzny na łańcuszku.
Szczerze mówiąc uwielbiam gronkowe bransoletki. Dawno takich nie robiłam, więc zabrałam się do pracy. Wzięłam kolorowe plastikowe koraliki i zaczęłam dłubaninę. Kiedyś robiłam już podobną bransoletkę-tęczę, a tym razem poprzestawiałam nieco kolory. Dzięki temu, że koraliki są plastikowe, bransoletka jest lekka. Uzupełnieniem jest zawieszka-aparat fotograficzny na łańcuszku.
poniedziałek, 27 kwietnia 2015
Uśmiech, proszę!
Cześć!
Już od dawna planowałam stworzenie jakiejś wesołej nakładki na obiektyw. Kilka miesięcy temu zrobiłam coś w ten deseń, ale było to kolorowe "ubranko" bez żadnego napisu/wzoru. Tym razem postawiłam na napis oraz buźkę z jęzorem. Przód wykonałam z szarej włóczki, naszyte elementy są z filcu. By nakładka była sztywna, przyszyłam włóczkę do szarego filcu. Tak prezentuje się mój projekt:
Już od dawna planowałam stworzenie jakiejś wesołej nakładki na obiektyw. Kilka miesięcy temu zrobiłam coś w ten deseń, ale było to kolorowe "ubranko" bez żadnego napisu/wzoru. Tym razem postawiłam na napis oraz buźkę z jęzorem. Przód wykonałam z szarej włóczki, naszyte elementy są z filcu. By nakładka była sztywna, przyszyłam włóczkę do szarego filcu. Tak prezentuje się mój projekt:
sobota, 25 kwietnia 2015
Inspiracje #2
Cześć!
Zapraszam Was dzisiaj na drugą porcję inspiracji z internetów. Może kogoś natchnie :)
Miłego weekendu! :)
Zapraszam Was dzisiaj na drugą porcję inspiracji z internetów. Może kogoś natchnie :)
Miłego weekendu! :)
piątek, 24 kwietnia 2015
Bukiet z rozczochranych pomponów
Cześć! :)
I tym razem chcę pokazać moją prostą dekorację, która chodziła za mną od dłuższego czasu. Cały czas jednak brakowało mi długich patyków. Sezon grillowy już się zaczyna, więc i patyki są wszędzie dostępne. Długie wykałaczki posłużyły mi za "łodygi" pomponów. Do tego oczywiście słoik po sosie z Biedronki, do którego wrzuciłam kamyczki. I tak prezentuje się rozczochrana dekoracja :)
wtorek, 21 kwietnia 2015
Love is in the air
Cześć!
Znowu mam dla Was mega prostą w wykonaniu dekorację. Wystarczą: dwa kawałki papieru (czerwony na serca oraz inny na tło, ja wybrałam biały), nożyczki, klej i ramka na zdjęcie. Przyda się również dziurkacz dekoracyjny, ale nie jest konieczny. Serca można wyciąć samemu :) Następny krok to dopasowanie papieru do ramki. Potem wystarczy wyciąć serca (lub je "wydziurkaczyć" :D :D) i je przykleić. Wsadzamy nasze dzieło do ramki i dekoracja gotowa :)
Jak się podoba? :)
Znowu mam dla Was mega prostą w wykonaniu dekorację. Wystarczą: dwa kawałki papieru (czerwony na serca oraz inny na tło, ja wybrałam biały), nożyczki, klej i ramka na zdjęcie. Przyda się również dziurkacz dekoracyjny, ale nie jest konieczny. Serca można wyciąć samemu :) Następny krok to dopasowanie papieru do ramki. Potem wystarczy wyciąć serca (lub je "wydziurkaczyć" :D :D) i je przykleić. Wsadzamy nasze dzieło do ramki i dekoracja gotowa :)
Jak się podoba? :)
czwartek, 16 kwietnia 2015
Pierwsza poduszka
Cześć! :)
Jakiś czas temu postanowiłam nabyć tajemną wiedzę robienia babcinych kwadratów. Tak, wiem, że robi się je łatwo i przyjemnie, jednak byłam odporna na tego typu rzeczy... Przełamałam się jednak i się nauczyłam (dzięki youtube). W pierwszej kolejności złapałam za włóczkę różowo-białą i postanowiłam stworzyć poszewkę na poduszkę. Dłubałam, dłubałam, aż zabrakło mi włóczki... Przez jakiś czas robótka spoczywała na dnie szafy, ale na szczęście znalazłam jeszcze jeden motek w pasmanterii i skończyłam moją poduchę, która prezentuje się tak:
Guziki-wisienki:
Wiem, że nie jest perfekcyjna, ale mega się z niej cieszę :) Prawdopodobnie będę ją ulepszać, ale sama nie wiem, czy dodanie frędzli na bokach jest dobrym pomysłem.
Dajcie znać, jak Wam się podoba moja poducha :)
Jakiś czas temu postanowiłam nabyć tajemną wiedzę robienia babcinych kwadratów. Tak, wiem, że robi się je łatwo i przyjemnie, jednak byłam odporna na tego typu rzeczy... Przełamałam się jednak i się nauczyłam (dzięki youtube). W pierwszej kolejności złapałam za włóczkę różowo-białą i postanowiłam stworzyć poszewkę na poduszkę. Dłubałam, dłubałam, aż zabrakło mi włóczki... Przez jakiś czas robótka spoczywała na dnie szafy, ale na szczęście znalazłam jeszcze jeden motek w pasmanterii i skończyłam moją poduchę, która prezentuje się tak:
Guziki-wisienki:
Wiem, że nie jest perfekcyjna, ale mega się z niej cieszę :) Prawdopodobnie będę ją ulepszać, ale sama nie wiem, czy dodanie frędzli na bokach jest dobrym pomysłem.
Dajcie znać, jak Wam się podoba moja poducha :)
poniedziałek, 13 kwietnia 2015
Szatan na drodze
Cześć!
W weekend do naszej rodziny dołączyła Balbina i z tego powodu otrzymała breloczek. Po raz kolejny stworzyłam diabełka (pierwszego diabła można zobaczyć na drugim blogu), a to z racji pasujących do Balbiny kolorów. Szatanek prezentuje się tak:
A na Balbinie wygląda tak:
Jak Wam się podoba? :)
W weekend do naszej rodziny dołączyła Balbina i z tego powodu otrzymała breloczek. Po raz kolejny stworzyłam diabełka (pierwszego diabła można zobaczyć na drugim blogu), a to z racji pasujących do Balbiny kolorów. Szatanek prezentuje się tak:
A na Balbinie wygląda tak:
Jak Wam się podoba? :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)