środa, 5 kwietnia 2017

Wielkanocne jajka

Hej!
Wielkanoc za pasem, więc czas pokazać jajeczka, które zrobiłam. Co roku obdzierguję styropianowe jajka i tym razem zrobiłam ich nawet sporo.
Na początek jajeczka, które zrobiłam mojej Oli. Wczoraj szczęśliwie dotarły :)
 Kolejne jajeczka powstały dla Mamy. Dzisiaj otrzymała paczuchę i jest zachwycona :)
 A te jajeczka zostały u mnie. Dwa z nich zrobiłam z mixa włóczek, a trzecie z włóczki fantazyjnej:
Stworzyłam też jajo miękkie i włochate:
 Co roku robię też kurczaki. Ich wykonanie jest banalnie proste:
 A to dekoracja podczas ustawiania. Już i tak wszystko jest inaczej :D
Jak Wam się podobają? :)

7 komentarzy:

  1. Ubawiło mnie włochate niebieskie jajo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jestem pod wrażeniem :)) Nie dziwie się, że mama była zachwycona.
    Są fantasyczne, kolorowe, a każde jajeczko inne i wyjątkowe.
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  3. O widzę, że u Ciebie bardzo jajecznie:) Świetny pomysł na włochate jajo:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale jaja :D. Super! Ja w ubiegłym roku wydziergałam ze dwa mendle i jak na razie mi wystarczy.

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetnie wyglądają, to włochate jajo jest genialne. :D

    OdpowiedzUsuń