Kupiłam sobie kiedyś zestaw kadzidełek. Ogólnie bardzo fajny i duży, tyle że kilka sztuk mi się połamało w transporcie. No i cóż zrobić z takimi połamańcami? Rozpłakać się nad nimi? Wyrzucić? Oj nie. Oczywiście, że zrobić odświeżacz do szafy!
Wykonanie jest banalnie proste. Wystarczy tylko jakiś woreczek albo kawałek materiału (może być nawet gaza), no i te połamane kadzidełka. Ja zrobiłam sobie woreczek z kawałka materiału, który został mi po zrobieniu filtra do aparatu. 
I do tego woreczka wsypałam połamańce.
A potem zawiązałam i powiesiłam w szafie :)
I taki to oto prosty sposób na wykorzystanie połamanych kadzidełek. Lepiej wykorzystywać rzeczy do końca :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz