Malowanie ubrań to zawsze dobry pomysł :) W łatwy i tani sposób można odnowić, ulepszyć albo spersonalizować ciuchy. Mnie od dawna chodził po głowie pomysł na pomalowanie szala, więc zabrałam się do pracy i stworzyłam swój własny print.
Co będzie potrzebne?
-farby (do tkanin lub akrylowe)
-stemple
-tkanina
Przy tym malowaniu użyłam farb do tkanin z Action. Fajne i niedrogie. Ale można też użyć zwykłych farb akrylowych - więcej o malowaniu tkanin pisałam tutaj.
Jeżeli chodzi o stemple, ja wykorzystałam stemple zrobione przeze mnie z folii piankowej. Chciałam mieć jakieś takie różne nieregularne kształty. Więcej o stemplach tutaj i tutaj.Przed stemplowaniem, położyłam na podłodze worki na śmieci, żeby zabezpieczyć podłogę przed farbą. A na to położyłam mój długaśny szal. Jest to zwykły, biały szal. Własne malowane wzory można tworzyć na innych rzeczach - na przykład na koszulkach czy dżinsach, albo po prostu na materiale, a potem sobie coś fajnego uszyć. Następnie zaczęłam stemplować szal. Najłatwiej jest rozprowadzić farbę w jakimś pojemniku, maczać stempel i stemplować, ale moje stemple zbierały za dużo farby i ja wolałam malować stempel pędzlem i dopiero potem odciskać go na tkaninie. Zajęło to trochę więcej czasu, no ale trudno ;) Jak już stworzyłam własny wzór, zostawiłam farbę do wyschnięcia. I tak oto powstał zupełnie nowy szal, totalnie w moim stylu ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz