Pokazywanie postów oznaczonych etykietą filc. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą filc. Pokaż wszystkie posty

sobota, 18 listopada 2017

Zamontuj Wymontuj Wyremontuj - Filcowa torba

16:56:00 4 Comments

Hej!
Dzisiaj wyjątkowo nie będzie o torebce z lumpeksu. Ten oto model kupiłam w tym tygodniu w outlecie, chociaż czaiłam się na niego już jakiś czas. Zawsze kiedy przyjeżdżam do Lublina, idę z buta na miasto. Robię to dlatego, że pieszo jest szybciej, no a dodatkowo po drodze przecież są sklepy :D No i tak zahaczam o Taniochę na słynnej Lubartowskiej, a potem biegnę pod górę Świętoduską. I na tej właśnie ulicy jest outlet Yups. Podczas ostatniej wizyty w Lublinie na wystawie tego sklepu zobaczyłam kilka filcowych torebek i zapragnęłam mieć jedną. Bardzo lubię filcowe torby i jedną już mam (wpis na starym blogu), ale od nadmiaru głowa nie boli.
No i dopiero w tym tygodniu zakupiłam ową torebkę. W sumie, jak usłyszałam cenę, to miałam ochotę wziąć wszystkie (wiecie, różne kolory i wzory), ale pohamowała mnie myśl, że resztę wypłaty zamierzam zostawić w Tigerze.
Torebka jest spora, spokojnie zmieści format A4. Jest zamykana na zamek oraz dodatkowo ma zapięcie. W środku są dwie przegródki. Największym mankamentem są słabej jakości metalowe elementy, ale torba kosztowała 20 zł, więc nie ma co się czepiać :D
Z racji tego, że nie chadzam na żadne poważne spotkania i wyglądam czasami, jakbym uciekła z cyrku, to zdecydowałam o małej odmianie. Uszyłam więc kilka kolorowych filcowych broszek (zazwyczaj korzystam z szablonów, które gromadzę tutaj).
I takim oto sposobem mam łąkę na torbie :)
Różowy kwiatek ozdobiłam dużym drewnianym guzikiem, na który nakleiłam biedronkę (Aliexpress):
Na żółty kwiatek naszyłam guzik (Taniocha):
A na pomarańczowym wylądował guzik z KIKa:

Opcja z broszkami bardzo mi się podoba, bo gdy znudzi mi się łąka, mogę doczepić coś innego. Zapewne tak zrobię, bo szybko się nudzę, a poza tym bardzo lubię gmerać się w filcu :)
Jak Wam się podoba? :)

niedziela, 12 listopada 2017

Ozdoby świąteczne | Bombki | Renifery

18:04:00 5 Comments
Hej!
Czas, by pokazać pierwsze w tym roku bożonarodzeniowe ozdoby. Nie będę robiła ich w tym roku zbyt dużo, przynajmniej nie planuję ;) Na pewno dodam jeszcze tutorial z ozdóbką DIY, tymczasem dziś chcę zaprezentować to, co wyszydełkowałam i uszyłam.
Szydełkowe bombki
Takie same robiłam już rok temu, ale nie miałam okazji pokazać ich na blogu. W zeszłym roku moją skromną choinkę zdobiły bombki zrobione przeze mnie i efekt bardzo mi się podobał. Teraz postanowiłam zrobić dwa komplety po 6 sztuk i obdarować nimi bliskie mi osoby. Mam nadzieję, że te osoby będą zadowolone z takiego prezentu :)
Swoją drogą chciałam te bombki zrobić już tydzień temu i jakież było moje zdziwienie, kiedy w domu znalazłam tylko styropianowe jajka... :D Ale dokupiłam bombki i w ten weekend mogłam działać :D
Filcowe bombki
Nadłubałam ich naprawdę sporo zaraz po tym, jak skończyłam szalik. Pewnie wiecie, jak to jest - skończycie duży projekt i nie wiecie, co zrobić z życiem :D I mnie to właśnie dopadło. Ale szczęśliwie zainspirowała mnie gazetka "Czas na filc" i tak oto powstały cztery komplety bombek. Najfajniejsze jest to, że do ich stworzenia mogłam wykorzystać różne ozdoby, które mam w domu - takie rzeczy bardzo się przydają :)
Pierwsze trzy są w neutralnych kolorach. Szarą ozdobiłam koronką (KIK) oraz drewnianym guzikiem (DIY), na beżowej przyszyłam koronkę (KIK) oraz renifera (Allegro), białą zdobi tylko juta z koronką (Chińczyk). Zawieszki wykonałam z brokatowej wstążki z Tigera.
Kolejny komplet to trzy kolorowe bombki. Niebieska ma przymocowaną filcową śnieżynkę (Biedronka) oraz kółka z filcu (pozostałości z moich wycinanek), różową przyozdobiłam koronką (KIK) oraz serduszkiem (KIK), a na żółtej znajduje się koronka (KIK) oraz filcowa choinka (Biedronka).
Trzeci komplet jest w czerwieni. Pierwsza bombka ma tylko śnieżynkę (Biedronka), kolejna koronkę (KIK) oraz dzwoneczek (Pepco), a trzecia choinkę (Biedronka) oraz kółeczka z filcu. Każda z nich ma brokatową wstążkę (Tiger).
W ostatnim komplecie rządzi róż i fiolet. Na każdej bombce jest koronka (KIK). Pierwsza z bombek ma dodatkowo koraliki (sklep papierniczy), druga dzwoneczek (Pepco) oraz guzik (KIK), a trzecia serduszko (KIK).
Ostatnia rzecz to reniferki z filcu. Bardzo lubię ten motyw :)  Wzór zaczerpnęłam ze świątecznego wydania "Handmade Magazyn". Różki zrobiłam z pociętej filcowej gwiazdki (zestaw takich filcowych ozdób kupiłam rok temu w Biedronce), natomiast ogonki z pomponów (Pepco). Każdy renifer ma nochal z filcu, zwykłe ruchome oko, koronkę (KIK) oraz dzwoneczek (Pepco), a także wstążkę (Tiger).
Jak Wam się podobają? :)
A jak idzie Wam tworzenie ozdób świątecznych? Koniecznie dajcie mi znać w komentarzu :)

sobota, 11 listopada 2017

Filcowe dodatki | Pokrowiec na imbryk | Sowa | Broszki

16:56:00 3 Comments
Hej!
Dzisiaj znowu o filcu, który ostatnio u mnie króluje. Lubię czasem zmienić materiał i tak sobie raz szyję z filcu, a raz szydełkuję. Po skończeniu konkretnego szalika przeszłam na filc i powstało kilka rzeczy. Niektóre z nich pokażę już dzisiaj, a resztę sukcesywnie dodam na blog :)
Pokrowiec/ocieplacz na imbryk
Rzecz ta właściwie nie jest niezbędna. Ale ja bardzo chciałam coś uszyć. Akurat skończyłam bombki (pokażę je już niedługo) i gmerałam w gazetce "Czas na filc". Tak właśnie w moje ręce wpadł projekt na ocieplacz na imbryk. Najtrudniejsze w tym projekcie było dobieranie dodatków :D Najpierw chciałam zrobić różowy pokrowiec, ale różowego filcu miałam zbyt mało. Wzięłam więc kolor szary, do tego dobrałam biało-różową koronkę (Chińczyk). Doszyłam 3 białe serduszka (KIK), a także filcową torebkę herbaty. Na samej górze wszyłam brokatową wstążkę (Tiger) i dodałam guzik. Na boku umieściłam motylka (KIK).
Aktualnie ocieplacz umieściłam na imbryko-kubku z Pepco.
Sowa
Bardzo lubię ten motyw i postanowiłam sobie uszyć różową sowę. Wzór wzięłam z "Handmade Magazyn Special. Sowy i sówki". Oprócz filcu, użyłam też koronki (KIK).
Broszki
Uwielbiam szyć broszki z filcu! :) Niesamowicie relaksuje mnie dobieranie wzoru, koloru, no i samo szycie. Broszki są fajnym dodatkiem nie tylko do bluzki, ale świetnie będą wyglądać także na czapce.
I tak oto powstał zielony kaktusik:
Nietoperz:
Jednorożec:
Babeczka (truskawka jest z Tigera):
Kokardka (guzik jest z KIKa):
Oraz czarny kotek:
Jak Wam się podobają filcowe dodatki? :)

poniedziałek, 2 października 2017

Filcowe dodatki | Zakładki | Piórniczek | Etui

09:08:00 4 Comments
Hej!
Uwielbiam kolorowe arkusze filcu i tego materiału nie może zabraknąć u mnie w domu. Można z niego wyczarować prawdziwie cuda, do tego jest łatwo dostępny i niedrogi.
Bardzo często używam filcu do robienia wąsów dla kotów, jednak tym razem naszło mnie na zrobienie kilku dodatków.
Uważam, że zakładek do książek nigdy dość, więc zrobiłam sobie wersję jesienną. Trochę przypomina mi odwróconą marchewkę :D Ozdabiają ją dwa żołędzie z filcu, które nabyłam w KIKu.
Zakładki serduszka, dość popularne. Zawsze chciałam takie zrobić i w końcu się zmobilizowałam :D
Będą mi służyły w kalendarzu:
Zrobiłam też jesienny piórniczek na długopis. Piórnik zamierzam przymocować do kalendarza, żeby długopis nie walał się po otchłani torebce:
Etui z kotem powstało na szybko, ponieważ potrzebowałam etui na komputerek. Zrobiłam je z dużego arkusza filcu, akurat idealnie pasował do rozmiaru owego sprzętu. Zszyłam boki i zrobiłam obramowanie z kolorowej włóczki. Na przód nakleiłam kota (użyłam do tego samoprzylepnej tkaniny z Tigera) i naszyłam guzik (KIK). Etui jest zamykane na gumkę:
Jako kibic Motoru Lublin (chodzi oczywiście o żużel) zrobiłam breloczek w kształcie koziołka. Do tego jest jeszcze dwustronny koziołek na gumce, który będzie ozdobą auta. Mój breloczek dynda sobie dumnie przy torebce :)
A na koniec zwykła zawieszka serduszko, które można zawiesić w dowolnym miejscu. Ozdabia je guzik z KIKa:
Lubicie filc? Co z niego tworzycie? :)