niedziela, 28 sierpnia 2016

Przeróbka szufladek z Biedronki | Moja toaletka

08:25:00 4 Comments
Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać szybką metamorfozę plastikowych szufladek z Biedronki. Kupiłam je już kilka lat temu, ale można je kupić co roku, zazwyczaj w ofercie szkolnej. Bardzo lubię ten organizer, bo mogę posegregować swoje pierdółki :D
Zachciało mi się przemalować szufladki i zagospodarować je na najczęściej używane kosmetyki do makijażu. Chwyciłam więc srebrną farbę w spreju i pomalowałam całość:
Szufladki ustawiłam na małym stoliku i stworzyłam coś w rodzaju toaletki. I wszystko do siebie pasuje :D

Jak Wam się podoba? :)

sobota, 27 sierpnia 2016

Kącik do pracy w małym mieszkaniu

08:45:00 4 Comments
Hej!
W moim domu trwa wieczny remont :D i do dyspozycji mam jedynie pokój, łazienkę oraz kuchnię. Chwilowo nasze życie toczy się głównie w pokoju i nie mogę się doczekać, kiedy skończymy górę. Będzie tam m.in. sypialnia oraz moja kuźnia durnych pomysłów pracownia.
Przez długi czas brakowało mi miejsca do pracy. Fakt, mam w pokoju okrągły stolik, na którym stoi komputer, ale zapragnęłam mieć biurko. Poprzeglądałam oferty na olx, pooglądałam biurka w sklepach, ale doszłam w końcu do wniosku, że jednak klasycznego biurka nie chcę. W oko wpadł mi składany czarny stolik z Jyska. Spodobał mi się, bo jest lekki, zajmuje mało miejsca, a jak będzie zawadzał, to po prostu można go złożyć. Na tymczasowe rozwiązanie w sam raz :)
Miejsce na stolik znalazłam w kuchni, bo w pokoju nie ma takiej możliwości. Za poddupnik krzesło służy mi dar od przyjaciela domu.
Zwykle stoi tu zwykła lampa biurkowa. Reszta miejsca jest na talerzyk ze śniadaniem:
Mogę się tu też pouczyć:

Poszyć też mogę :) Stolik ma udźwig do 15kg, więc maszyna spokojnie może stać:
Czasem się tu tynkuję maluję :D

Cieszę się, że znalazłam niewielki kącik, by wstawić stolik. Sama się dziwię, że to mi się udało, ale cóż, czasem trzeba tylko trochę pokombinować ;)
Co myślicie o takim rozwiązaniu? :)

piątek, 26 sierpnia 2016

Bransoletka z kółkami DIY

13:49:00 7 Comments
Hej!
Kiedyś w gazecie mignęła mi bransoletka Asos z grubymi łańcuchami i dwoma kółkami. Zainspirowało mnie to do stworzenia własnej wersji takiej bransoletki. Nie jest to kopia, za to jest element wspólny - dwa kółka.
Co będzie potrzebne?
-kilka krótkich łańcuszków
-dwa pierścionki
-kółka montażowe
-karabińczyk
-szczypce i bociany
Trzy kawałki łańcuszków przyczepiamy końcami do kółek montażowych. Ogniwka montujemy na pierścionkach w następującej konfiguracji: łańcuszki - pierścionek - łańcuszki - pierścionek - łańcuszki. Następnie na jednym końcu montujemy karabińczyk, a na drugim kółko montażowe. Bransoletka jest gotowa :) A tu instrukcja obrazkowa, którą można powiększyć:

Jak Wam się podoba? :)

wtorek, 23 sierpnia 2016

Back to school: Tablica korkowa DIY

07:40:00 5 Comments

Hej!
Zapraszam dzisiaj na ostatni post z cyklu Back to school. Tym razem chcę Wam pokazać tablicę, którą zrobiłam już jakiś czas temu z korkowych podkładek :)

Co będzie potrzebne?
-deseczka
-korkowe podkładki
-farby akrylowe
-klej Vicol
-sznurek
-drewniane klamerki i folia piankowa (opcjonalnie)

1. Zaczynamy od pomalowania podkładek. Ja zaszalałam i postawiłam na kilka kolorów, bo tablica będzie wisieć w mojej pracowni :)
2. Kiedy podkładki schną, wiercimy dziurki na sznurek. Możemy też użyć wieszaków meblowych. Co kto woli :)
3. Naklejamy podkładki na deskę.
4. Jeżeli mamy ochotę, wycinamy różne kształty i naklejamy na klamerki, które również przyklejamy na deseczkę.
5. Montujemy sznurek.
Tablica jest gotowa :)

Jak Wam się podoba? :)

niedziela, 21 sierpnia 2016

Zakładki do książki z folii piankowej

12:33:00 5 Comments
Hej!
Ostatnio w Biedronce znowu pojawiła się folia piankowa, więc zrobiłam zapas. Tym razem do koszyka wpadła też folia piankowa z efektem pluszu, która przypomina mi bardziej szorstki ręcznik :D W każdym razie postanowiłam użyć jej do zrobienia zakładek do książek, bo ostała mi się tylko jedna.
Po prostu wzięłam po dwa kawałki folii piankowej i skleiłam je ze sobą, wsadzając w środek trochę włóczki. Można też usztywnić je tekturą, ale ja z tego zrezygnowałam.
 Trochę je też przyozdobiłam - na białą nakleiłam srebrne serduszka, a na różową kokardę.
Tak się prezentują w knigach:
Co myślicie o takich zakładkach? :D