Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać szybką metamorfozę plastikowych szufladek z Biedronki. Kupiłam je już kilka lat temu, ale można je kupić co roku, zazwyczaj w ofercie szkolnej. Bardzo lubię ten organizer, bo mogę posegregować swoje pierdółki :D
Zachciało mi się przemalować szufladki i zagospodarować je na najczęściej używane kosmetyki do makijażu. Chwyciłam więc srebrną farbę w spreju i pomalowałam całość:
Szufladki ustawiłam na małym stoliku i stworzyłam coś w rodzaju toaletki. I wszystko do siebie pasuje :D
Jak Wam się podoba? :)
Nabrało wyrazistości :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity efekt :) Są teraz bardzo stylowe.
OdpowiedzUsuńMiłego nowego tygodnia :)
Super! Ja ostatnio szaleję z farbą miedzianą. Świetny pomysł. Wyszło bardzo elegancko i pasuje do reszty drobiazgów :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło:)
OdpowiedzUsuń