sobota, 9 września 2017

Jak sprzedać stare gazety w nowej okładce, czyli Claudia - Dekoracje. Zrób to sama

Hej!
Będąc ostatnio w kiosku chwyciłam w pośpiechu wydanie specjalnie Claudii - Dekoracje. Zrób to sama. Zaciekawiła mnie okładka, no i wiadomo - tematyka. Uwielbiam gazetki, gdzie jest taki mix - DIY, dzierganko, biżuteria, ręcznie robione kosmetyki. Numer ten pod względem wizualnym (w sumie nie tylko) przypomina nieco Crafty. Niestety, na wydaniu specjalnym Claudii trochę się przejechałam... Ale o tym niżej :)

Claudia Specjalny numer 6/17, wrzesień-październik 2017, Dekoracje. Zrób to sama
cena: 7.99 zł, 98 stron
Numer ten zaczyna się kwiatowo. Są porady o robieniu bukietów i dobieraniu kwiatów. Zdjęcia zdecydowanie cieszą oko:
 Kilka stron dalej pozostajemy w temacie roślin. Mamy przepis na szkieletowanie liści. Ale zaraz....
 ...czy ja już tego gdzieś nie widziałam? A no tak, to było w Crafty (jesień 2016)!
Dalej też mamy rośliny i pomysły na jesienne wianki. Ale zaraz....
 ...czy ja tego gdzieś nie widziałam? A no tak, to było w Crafty (jesień 2016)!
 Przechodzimy do dekorowania chałupy. Oto i dekorowanie komody tkaninami. Ale zaraz....
...czy tego gdzieś już.... A, no tak. Crafty (jesień 2016)....
 Dla fanek decoupage też coś się znajdzie. Przeróbka konewki:
 I identyczny artykuł w Crafty (lato 2016)...
 Kolejna fajna technika, czyli arm-knitting.
 Oczywiście jest to przedruk z Crafty :)
Przeróbki mebli są bardzo na czasie. Przepis na przeróbkę krzesła też znajdziemy w Claudii:
Ale spokojnie, w Crafty też to już było :D
Jak się pokapowałam, opadły mi ręce. Naprawdę. Większość artykułów w tej gazecie to przedruki Crafty. O tu na przykład szydełkowe serwetki z zimy:
Wydaje mi się, że ten dywan też był w Crafty...  Wybaczcie mi, nie chciało mi się już szukać.
Co jeszcze znajdziemy w Claudii? Ano słodkości:
 Przepisy na kosmetyki:
A także dwa kwiatowe plakaty do wycięcia i oprawienia. Ten pomysł najbardziej mi się podoba ;)
Nie ma się co oszukiwać - większość tego wszystkiego była już w Crafty. Jest to taki mix artykułów i pomysłów z różnych wydań wyżej wspomnianego magazynu. Żałuję, że nie pokapowałam się w kiosku, uniknęłabym wydania 8 złotych, które mogłabym zainwestować w pierogi z Biedronki. Aj, głupia ja :P

5 komentarzy:

  1. Jak ją u Ciebie zobaczyłam, to od razu poleciałam ją kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak to już jest, gazety stosują różne sztuczki aby się sprzedać. Trzeba uważać i tyle.
    Miłego weekendu !

    OdpowiedzUsuń
  3. Skąd ja to znam :). Mam dwa wielkanocne wydania gazetki z szydełkowymi robótkami, które różnią się tylko rokiem wydania, okładką i ułożeniem zdjęć w środku. A tą Claudię chętnie kupię, bo widzę same fajne pomysły :).

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak to jest z tymi gazetami pod jednym wydawnictwem publikują kilka razy to samo ale zawsze możesz komuś odsprzedać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobre ...a mogłam zainwestować kasę w pierogi. Jesteś świetna!!

    OdpowiedzUsuń