Sztuka jest dla mnie stanem duszy. A dusza jest święta.
Marc Chagall
Po raz trzeci już na tym blogu gości wystawa Andrzeja Ziółkowskiego, a tym razem jest to "Universal wisdom. Wieczysta mądrość". Andrzej Ziółkowski to fotograf i podróżnik, a więcej pisałam tutaj oraz tutaj.
Tym razem na ekspozycji można zobaczyć zdjęcia ukazujące religie Azji, do tego towarzyszą im cytaty ze świętych ksiąg. Autor na temat wystawy mówi tak:
Miejsca kultu, rytuały oraz ciała, twarze i dłonie moich bohaterów stały się moim fotograficznym komentarzem do poetyckich tłumaczeń fragmentów hinduskich Upaniszad, buddyjskich sutr, tajemniczej Tao Te Ching taoizmu, Koranu i poezji sufich, hymnów z księgi Guru Granth Sahib sikhów, żydowskich ksiąg mądrościowych Biblii hebrajskiej czy też przypowieści Nowego Testamentu. Teksty te będąc objawieniem boskiej myśli i owocem ludzkiego ducha, mają nam przypomnieć zasadniczą jedność leżącą u ich podstaw. Wystawa jest zaproszeniem do spotkania z wyznawcami wielkich religii świata i do duchowej podróży przez mądrość ich świętych ksiąg.
Dodam także, że wystawa to nawiązanie do albumu fotograficznego o takim samym tytule. "Universal wisdom. Wieczysta mądrość religii świata" jest kolejnym nawiązaniem do książki Bede Griffithsa. Fotografie Andrzeja Ziółkowskiego można oglądać na ponad 380 stronach albumu wydanego w polsko-angielskiej wersji. Jest to kontynuacja poprzedniej książki "The Inward Moment. Człowiek wobec sacrum". Wystawę Andrzeja Ziółkowskiego "Universal wisdom. Wieczysta mądrość" można obejrzeć przed Centrum Kultury w Lublinie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz