Dzisiaj wpis inny niż wszystkie, ale pomyślałam - dlaczego nie? Sztuczna inteligencja coraz bardziej wkracza w nasze codzienne życie, pomagając nam w sposób, którego często nawet nie zauważamy. Od asystentów głosowych i personalizowanych rekomendacji w internecie, po inteligentne urządzenia domowe – AI zmienia sposób, w jaki funkcjonujemy na co dzień. Dzięki niej możemy zaoszczędzić czas, zwiększyć produktywność i cieszyć się bardziej dostosowanymi do naszych potrzeb rozwiązaniami. Jednak wraz z korzyściami pojawiają się również pytania o etykę i wpływ tych technologii na nasze życie. Ja myślę, że sztuczna inteligencja ma swoje plusy i minusy, a najważniejsze jest to, żeby z niej mądrze korzystać.
W internecie jesteśmy zalewani różnymi obrazkami, zdjęciami i coraz więcej jest tam obrazów wygenerowanych przez sztuczną inteligencję. I niestety, coraz częściej można się nabrać - chociażby na "zdjęcia" dodawane do łzawych historyjek, które mają za zadanie wzruszyć czytającego (i na przykład wyciągnąć od niego jakieś pieniądze). Albo "zdjęcia" przedstawiające nieistniejące wydarzenia, które również mają wywołać emocje. A jeżeli chodzi o tematy rękodzielnicze, pojawia się mnóstwo płatnych wzorów (np. szydełkowych) napisanych przez sztuczną inteligencję. Zazwyczaj okraszone są jednym obrazkiem. Ludzie kupują wzory, robią daną rzecz, a potem niespodzianka - wyszło zupełnie coś innego. Dużo jest też wygenerowanych obrazków, które udają zdjęcia stworzonych robótek - myślę, że całkiem sporo osób widziało takie np. na Facebooku (zazwyczaj z podpisem "włożyłam/włożyłem dużo wysiłku w tę pracę i nikomu się nie podoba") . Ludzie się zachwycają, udostępniają dalej, komentują, proszę o wzory. I nie mają świadomości, że ta robótka nie istnieje, nie została zrobiona przez człowieka. Że to tylko wytwór sztucznej inteligencji.
Na dziś przygotowałam wpis z wygenerowanymi przez AI szydełkowymi kotkami. Uwielbiam szydełkować koty - na moim blogu można ich trochę pooglądać >>prawdziwe szydełkowe koty<<. Proszę Was, żebyście nie traktowali tego wpisu poważnie - to tylko luźne inspiracje. Inspirować można się nie tylko całą "robótką", ale np. kolorem/kolorami czy stylem. Niektóre rzeczy są niemożliwe do zrobienia, niektóre są totalnie bez sensu. Inne z kolei to takie cuda na kiju i wymysły. Ale tak swoją drogą, mnie się podobają te kotki w stylu romantycznym - z dodatkiem koronek, kwiatuszków. Aż chyba wymyślę jakiegoś swojego :D
Pamiętajcie, by uważać na siebie w internecie. Sprawdzajcie, weryfikujcie - teraz bardzo łatwo się nabrać. A teraz pooglądajcie obrazki i bawcie się dobrze :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz