czwartek, 11 grudnia 2025

Imprezowy naszyjnik DIY

Hej!
Kiedy byłam w moim ulubionym sklepie z używanymi rzeczami, znalazłam tam zawieszkę Yankee Candle w kształcie kieliszka wina. Nawet nie wiedziałam, że ta firma coś takiego miała w ofercie, bo kojarzy mi się ze świecami i woskami. Ogólnie zawieszka jest do ozdobienia jakiejś bransoletki zapachowej, której nie mam. Postanowiłam za to zrobić naszyjnik właśnie z tą zawieszką. Do tego użyłam ulubionego ostatnio zapięcia z przetyczką.  Samo wykonanie naszyjnika jest szybkie, proste i tanie.
A kiedyś już pokazywałam tego typu biżuterię w serii Zamontuj Wymontuj Wyremontuj.

Co będzie potrzebne?
-łańcuch
-zapięcie z przetyczką
-kółka
-zawieszka
-szczypce i bocianki
Do wykonania naszyjnika postanowiłam użyć zapięcia z przetyczką. Odczepiłam je z bransoletki i przełożyłam do dłuższego łańcucha:
Potem do dużego kółka przyczepiłam zawieszkę:
I gotowe:

sobota, 6 grudnia 2025

Kolorowa chusta | Alison & Mae Colour Bundle Yarn

Hej!
Naszło mnie na kolejną chustę. Bardzo chciałam mieć jakąś kolorową, która pasowałaby do nowej kurtki (nowej dla mnie, bo kurtka z lumpeksu). Kupiłam w Action dwa motki włóczki Alison & Mae Colour Bundle Yarn i to właśnie z niej powstała chusta. Wzór wybrałam szybko, bo jak zauważyłam - jak za długo szukam wzoru idealnego, to nie zrobię nic. Pochodzi on z gazetki "Szydełkowe Chusty na 4 pory roku" (3/2024) i jest to model 13. Kiedyś już robiłam chustę z tego wzoru i można ją zobaczyć w tym wpisie.
Jeśli chodzi o włóczkę Alison & Mae Colour Bundle Yarn, to jest taka sobie. Nitka była dość nierówna, czasami cieńsza, czasami grubsza. Ale jeden motek kosztował ok. 9 zł, więc mnie to nie dziwi i czepiać się nie będę - widziałam, co kupuję. Zużyłam prawie całe dwa motki (kawałek zostało, ale nie starczyło na rządek), robiłam szydełkiem 3,5mm.
Chusta bardzo mi się podoba. Uwielbiam kolorowe rzeczy na zimę :) 

sobota, 29 listopada 2025

Świąteczne torby prezentowe DIY

Hej!
Listopad się kończy, nadchodzi grudzień, a to oznacza jedno - Mikołajki, Boże Narodzenie, Sylwester. A co za tym idzie - prezenty. Zakup nawet drobnych upominków potrafi dać po kieszeni, a jeszcze dany upominek zazwyczaj trzeba zapakować. Może torby czy papiery prezentowe nie są aż takie drogie, ale nie zawsze trzeba kupować nowe opakowanie. Dzisiaj pokażę na blogu prostą przeróbkę papierowych toreb reklamowych, których można użyć jako torebek na prezenty. Z racji tego, że zbliżają się Mikołajki i Boże Narodzenie, pokażę właśnie wersje świąteczne. Ale takie torby można zrobić na inne okazje.

Dodam tu jeszcze, że na blogu są też inne propozycje na tanie pakowanie:

Co będzie potrzebne?
-papierowa torba
-ozdobny papier
-naklejki 
-taśmy washi i inne ozdoby - wedle uznania
-klej (u mnie niezawodny Tacky Glue z Action)
-nożyczki
Z racji tego, że na moich torbach było logo i adres internetowy firmy, postanowiłam całość zakleić ozdobnym papierem. Wybrałam papier z książki "Nadchodzą Święta! Ozdoby, prezenty, projekty" i przykleiłam go na torbę klejem.
Przejrzałam na szybko moje naklejki i zdecydowałam, że nad papierem umieszczę naklejki bombki. I już, gotowe :) Uznałam, że tak będzie dobrze. Oczywiście takie torby trzeba ozdobić wedle własnego uznania i totalnie jak się chce. Te moje będą takie. Dodam też, że do ich wykonania użyłam rzeczy, które miałam w domu - nic nie dokupowałam. 
Do toreb zapakuję prezenty, dodam jeszcze tylko zawieszkę z imieniem obdarowywanego i tyle :)

niedziela, 23 listopada 2025

Drzewko ze śnieżynkami | Prosta dekoracja na zimę

Hej!
W zeszłym roku kupiłam drzewko ze sklejki z myślą o tym, by je dekorować. Co jakiś czas zmieniam koncepcję - w wyżej wymienionym wpisie na drzewku były duszki, potem tylko lampki, a ostatnio - czacha i dynie. Z racji tego, że u nas pada śnieg, ponownie zmieniłam wygląd drzewka. Ogólnie ozdabiałam je więcej razy, niż pisałam o tym na blogu, muszę jeszcze kiedyś zrobić zdjęcia chociażby letniej dekoracji. W każdym razie - lata świetlne temu kupiłam w Złotóweczce złote ozdobne płatki śniegu. Czekały, aż je wykorzystam i w końcu nadszedł ten moment. Zawiesiłam je tylko na cienkim sznurku i powiesiłam na drzewku. I już :) Dekoracja na pierwszy śnieg gotowa. Nie mam jeszcze pomysłu, jak ozdobię drzewko na grudzień, ale może coś fajnego wpadnie mi do głowy. A jak nie, to będzie takie.
Drzewko w świetle:
Fajny cień :)
Drzewko w ciemności:

czwartek, 20 listopada 2025

Misie z żywicy | Zestaw epoksydowy DIY Crafts & Co z Action

Hej!
Znowu w sklepach Action można kupić zestawy kreatywne z żywicą epoksydową. W 2022 roku też pojawiło się coś takiego - pisałam o tym tutaj. Tym razem są to trzy różne zestawy do wykonania: kolczyków, łapacza słońca oraz breloków. Jeden kosztuje 22,95 zł i jest w nim wszystko do wykonania danej rzeczy. Ja wybrałam zestaw z brelokami - jak zobaczyłam te misie, to wiedziałam, że muszę je zrobić :D Tak wygląda pudełko:
W środku jest wszystko, by zrobić dwa breloczki misie z żywicy epoksydowej. Jest także jasna instrukcja.
Dodam tu od siebie, że warto przygotować sobie jeszcze spirytus kosmetyczny, dobrze czyści. Przyda się również jakaś podkładka, żeby nie zabrudzić stołu czy biurka.
Z wielką radością zabrałam się do pracy, bo ja uwielbiam takie rzeczy, lubię tworzyć z żywicy epoksydowej (chociaż rzadko to robię). Najpierw zrobiłam niebieskiego miśka. Miał być mniej niebieski, ale ten barwnik mi "wystrzelił" prosto do kubeczka z żywicą i wypełnił ją kolorem. No i cóż - trzeba było przyjąć to na klatę. 
Potem, jak już niebieski miś się utwardził, zaczęłam robić czerwonego. W zestawie ogólnie są trzy barwniki (jest jeszcze żółty), więc można zaszaleć. Niestety - zabrakło mi żywicy. W zestawie jest jej idealna ilość na te dwa misie. A nie ukrywajmy - kilka kropli zostanie w miarce, kilka w pojemniczku do mieszania, a te właśnie kropelki mają znaczenie. Wlałam jednak całość do foremki i poczekałam, aż misiek się utwardzi. A jak go wyjmowałam, to śmiechłam - łapka odpadła temu misiu. Po prostu była tak malutka, że się oderwała i tyle ją widziałam. Płakać z tego powodu nie zamierzam, będzie to po prostu cienki misiek bez łapki. Akurat lubię takie dziwne rzeczy, więc go gdzieś przyczepię i będzie mi się bujał jako nieidealny brelok.
Zestaw z Action do wykonania breloczków z żywicy epoksydowej jest super. W pudełku jest wszystko, co niezbędne do ich wykonania i można się fajnie pobawić w tworzenie własnych breloków.

poniedziałek, 17 listopada 2025

Torebka z Action i nowe breloczki

Hej!
Uwielbiam torebki i sztuczne futerka. Akurat potrzebowałam małej torebki i trafiłam na taką w Action. Były różne do wyboru, a do mojego koszyka wpadła właśnie taka futrzana. Jeśli chodzi o kolory futerek, to był tylko jeden - czarny. Torebeczka kosztowała 12,95 zł. Jest nieduża, ale mieści wszystko, co trzeba. Ma długi regulowany pasek.
Zawsze do torebek przyczepiam różnego rodzaju breloczki, więc zrobiłam mój znak rozpoznawczy - kotka. Jest wykonany z mięciutkiej różowej włóczki (Sweeti ze sklepu TEDi).
Przy okazji porządków w domu, znalazłam zrobioną jakiś czas temu gwiazdkę i ją także przyczepiłam do torebki. Będzie pasować, zima za pasem :) Nie mam pojęcia z jakiego wzoru ją robiłam, bo to było dawno. Ale różne wzory zapisałam na Pintereście.
Na razie do torebki przyczepiłam te dwa breloki, ale nie wykluczam kolejnych. Lubię takie rzeczy, a jeszcze bardziej lubię je tworzyć :D

niedziela, 16 listopada 2025

Szydełkowe torebeczki | Speckled yarn z Action

Hej!
Jakiś czas temu w sklepach Action były włóczki Alison & Mae Speckled yarn. Bardzo mi się spodobały i kupiłam jeden motek z myślą o małych torebeczkach. I włóczka super się sprawdziła, dobrze mi się z niej tworzyło.
Te kolorki najbardziej mi się spodobały:
Najpierw zrobiłam torebeczkę na butelkę, moją inspiracją była wielorazowa plastikowa puszka ze sklepu Action. Ale spokojnie zmieści się też większa butelka z wodą. Na lato jak znalazł - torebeczka dobrze mi się sprawdziła.
Puszeczka w środku:
Dodałam jeszcze drobny akcent w postaci kwiatka:
Zrobiłam też małą torebeczkę na aparat. Muszę mieć zawsze jakiś przy sobie. Żeby było mi wygodnie, wieszam torebkę na szyi i to rozwiązanie super się sprawdza.
Najczęściej noszę w niej starą cyfrówkę Sony :)
Miałam akurat kręćka na punkcie szydełkowego bluszczu, więc i torebkę takim ozdobiłam :D

wtorek, 11 listopada 2025

Jesienny kotek

Hej!
Jesień w pełni, a ja totalnie zapomniałam pokazać jesiennego kiciusia, którego zrobiłam jakiś czas temu. Powstał z mięciutkiej włóczki, ma także dodatek w postaci chustki. Zrobiłam go właśnie z myślą o jesieni, towarzyszył mi też podczas tworzenia kolejnych stron journala. A teraz grzecznie siedzi na biurku obok Glonixa.
Kiciuś dobrze czuje się też na spacerkach:
Hej ho, hej ho - po dynie się też szło! :D
Kotek powstał z włóczki Soft Cloud, którą kiedyś kupiłam w sklepie TEDi: