wtorek, 7 stycznia 2025

Pudełko na zdjęcia DIY

Hej!
Tytuł dzisiejszego wpisu może być nieco mylący, dlatego już na wstępie zaznaczę, że nie będzie o zwykłym pudełku, w którym latami trzyma się zdjęcia. Tym razem pokażę prosty patent na tymczasowe przechowywanie zdjęć z aparatów natychmiastowych - na przykład na spacerze. Do zrobienia tego typu pudełka zainspirowałam się właściwie swoimi własnymi spacerami. Często biorę ze sobą aparat, który od razu drukuje zdjęcia, a potem łapię się na tym, że właściwie nie mam gdzie włożyć tych fotek. Do kieszeni? Zgniotą się. Do torby? No też nie bardzo... Rozwiązaniem tego problemu będzie właśnie nieduże pudełko, w którym bezpiecznie zaniesiemy zdjęcia do domu.
Na rynku jest teraz sporo aparatów natychmiastowych, więc najlepiej przyszykować sobie takie pudełko, w którym po prostu zmieści się fotka. Ja tu akurat mam metalową puszkę, w której się wszystko zmieści (jest nawet nieco większa). A to, że jest metalowa jest dodatkowym atutem. Ale o tym zaraz :D Nie musi być to puszka, może to być papierowe pudełko.
Czas na ozdabianie! U mnie nic nadzwyczajnego - wybrałam samoprzylepne futerko (lata temu były takie w Action). Swoją drogą, już kiedyś je pokazywałam we wpisie o mini domku dla lalki/pluszaka.  Przy okazji chciałam wykorzystać to, co mam w domu. Puszkę można też pomalować, obkleić naklejkami itp.
Krok z ozdabianiem można oczywiście pominąć. 
Przykleiłam futerko i żeby nie było tak nudno, dodałam akcent w postaci gumowego aparatu. 
Gotowe! Można iść na spacer i bezpiecznie przetransportować zdjęcia do domu.
U mnie idealnie mieszczą się zdjęcia z Instaxa:
Zmieszczą się także te drukowane na papierze termicznym. I tutaj właśnie widać atut metalowej puszki. Papier termiczny ma to do siebie, że się roluje, a w tym przypadku można użyć magnesu :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz