środa, 13 stycznia 2016

Album splotów szydełkowych - Irena Kotecka

11:08:00 10 Comments
Hej!
Dzisiaj kolejny wpis o książce, której zawartość bardzo mi się podoba. Kiedy byłam na Święta u rodziców, Mama przypomniała sobie, że ma na półce "Album splotów szydełkowych" Ireny Koteckiej. Ucieszyłam się bardzo z kolejnej pozycji o szydełkowaniu, bo zawsze to dodatkowa porcja inspiracji. Zresztą, co ciekawsze wzory już pozaznaczałam, co widać na fotce :D
Zapraszam na krótką recenzję :)

Informacje o książce:
"Album splotów szydełkowych" - Irena Kotecka
Wydawnictwo Watra
Warszawa 1985, Wyd. II
152 strony
 

Na początku książki są objaśnione symbole, które możemy znaleźć przy schematach, a także krótką szkołę szydełkowania z obrazkami oraz opisami. Na kolejnych stronach znajdziemy też rozdział "Modelowanie i krój w dzianinie szydełkowej", krótki poradnik łączenia gotowych elementów szydełkowych oraz poradnik prania dzianiny:

Kolejne strony to potężna dawka przeróżnych splotów. Są ażury, są sploty ścisłe, rozetki, koronkowe brzegi. Wszystkie wzory są z opisami i do większości jest też schemat. Schematów nie ma do rozetek oraz do większości brzegów koronkowych:

Jest tu tyle pięknych splotów, że autentycznie nie wiem, który wziąć na warsztat. Z jednego wzoru już korzystałam, wybrałam nr 5 "słupkowo-ażurowy" i wykorzystałam do podkładek pod kubki. Opisy są bardzo proste i przejrzyste, nie mam problemu, żeby je zrozumieć, a w razie czego jest jeszcze schemat. Polecam tę książkę i warto mieć ją na półce, bo gdyby zabrakło nam pomysłów, można sobie zerknąć i się doinspirować :D Pozycja ma co prawda swoje lata, ale z pewnością znajdziecie ją na allegro za parę złotych :)
Macie tę książkę? :)

poniedziałek, 11 stycznia 2016

Nakładka na obiektyw z sercem

11:08:00 7 Comments
Hej!
Ostatnio wkręciłam się w robienie szydełkowych serc. Nie wiem jak to się stało, że w ostatnich tygodniach totalnie zapomniałam o tym motywie :D Bardzo lubię serduszka i teraz nadrabiam zaległości :D
Wczoraj wydłubywałam kolejne serca i wpadł mi do głowy pomysł na nakładkę na obiektyw. Kiedyś już jedną zrobiłam, a teraz przyszedł czas na coś podobnego. Tym razem bazę zrobiłam w kolorze czarnym, do tego dorobiłam serduszko. Oto i moja nakładka na obiektyw:
Całość jest naszyta na czarny filc, żeby się to wszystko kupy trzymało :) Serduszko robiłam z tego tutorialu:
Gdybyście potrzebowali pomysłów na serduszka, to zapraszam do przeglądania playlisty z tutorialami na serduszka :)

 Jak Wam się podoba taka nakładka? :)

piątek, 8 stycznia 2016

Walentynkowe podkładki pod kubki

09:45:00 10 Comments
Hej!
W Święta dostałam od Mamy "Album splotów szydełkowych" autorstwa Ireny Koteckiej. Kiedy przeglądałam książkę, w oko wpadł mi wzór nr 5 "słupkowo-ażurowy", który skojarzył mi się z serduszkami. Akurat planowałam zrobienie podkładek pod kubki, więc postanowiłam wykorzystać wzór i stworzyć podkładki walentynkowe. Oto i one:

Przyznam szczerze, że razem z narzeczonym nie obchodzimy tego święta, a takie podkładki mogą służyć cały rok :)
Jak Wam się podobają podkładki? Świętujecie Walentynki? :D

poniedziałek, 4 stycznia 2016

Moda dla lalek: Średnia czarna

08:54:00 11 Comments
Hej!
Dzisiaj ponownie post z lalką w roli  głównej. Nie miałam ostatnio czasu na szydełkowanie, jednak postanowiłam zrobić jeszcze jedną kieckę dla lalki. Do jej stworzenia zainspirowały mnie suknie baletnic, które można było zobaczyć podczas Koncertu Noworocznego Filharmoników Wiedeńskich. W sukienkach najbardziej podobały mi się dekolty odkrywające ramiona i właśnie ten element postanowiłam wykorzystać. Stworzyłam czarną sukienkę:

[obrazek - Pepco]

Sukienka jest średniej długości i sięga kolan:

Jak wspomniałam na początku, ramiona są odkryte:

Strój uzupełnia woreczek w złotym kolorze:
Co sądzicie o takim stroju? :)

piątek, 1 stycznia 2016

Moda dla lalek: Total pink

09:38:00 7 Comments
Witajcie w Nowym Roku! :) Mam nadzieję, że Sylwester się udał :D
Dzisiaj startuję z nową serią, która będzie dotyczyła ubranek dla lalek. Jak byłam mała, Mama robiła sporo ubranek dla moich lalek. Wtedy ciężko było coś kupić, zazwyczaj w sklepach były same suknie balowe. Mama tworzyła sukienki, kurteczki, plecaki, torebki itp. Ja byłam zachwycona, a koleżanki zżerała zazdrość, że mam taką zdolną Mamę :D Teraz sama postanowiłam poćwiczyć robienie ubranek i pokazywać je na blogu. Może kogoś zainspiruję do stworzenia kolekcji :D
Na dobry początek mam zestaw w różnych odcieniach różu i domieszką fioletu. Wydłubałam sukienkę, okrycie ramion oraz czapkę:


Głównym elementem jest sukienka. Zrobiłam ją półsłupkami, pod biustem jeden rządek jest zrobiony ze słupków podwójnie nawijanych. Dół jest czymś w rodzaju koronki:

 Zestaw uzupełnia okrycie w kolorze pudrowego różu i również jest robione półsłupkami:

By przełamać elegancję, lalka dostała czapkę fioletowo-różową. Czapka powstała tym sposobem:

Jak Wam się podoba ten zestaw? I co sądzicie o takiej serii na blogu? :)