Dzisiaj ponownie post z lalką w roli głównej. Nie miałam ostatnio czasu na szydełkowanie, jednak postanowiłam zrobić jeszcze jedną kieckę dla lalki. Do jej stworzenia zainspirowały mnie suknie baletnic, które można było zobaczyć podczas Koncertu Noworocznego Filharmoników Wiedeńskich. W sukienkach najbardziej podobały mi się dekolty odkrywające ramiona i właśnie ten element postanowiłam wykorzystać. Stworzyłam czarną sukienkę:
[obrazek - Pepco]
Sukienka jest średniej długości i sięga kolan:
Jak wspomniałam na początku, ramiona są odkryte:
Strój uzupełnia woreczek w złotym kolorze:
Bardzo elegancka kreacja :)
OdpowiedzUsuńNiezły pomysł z tymi ubrankami dla lalek ;)
OdpowiedzUsuńNo, no, ale elegantka ;) Super !
OdpowiedzUsuńŚwietna mała czarna i bardzo fajna inspiracja :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Super! Czarne i eleganckie - takie lubię :D
OdpowiedzUsuńSuper sukienka, a ta torebeczka świetna;)
OdpowiedzUsuńŻe też Ci się tak chce :P
OdpowiedzUsuńUbranka są boskie! A torebeczka jaka fajowa. To ubranko z poprzedniego posta też bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńOj jak dawno tu nie zaglądałam !! Piękna kreacja :) x
OdpowiedzUsuńPrzecież to jest genialne! *.* ja chcę taką, ale dla siebie :D
OdpowiedzUsuńO! Super wygląda lala w takiej kreacji:))
OdpowiedzUsuń