niedziela, 31 stycznia 2016

Motyl

10:21:00 11 Comments
Hej!
Dawno nie pokazywałam niczego drewnianego, ale miałam zastój. Wszystko przez paskudną pogodę i mrozy. Mój garaż nie jest ogrzewany, a przy temperaturze -15 C ciężko się zmusić do wyjścia z domu (a co dopiero do roboty :D). W końcu jednak zrobiło się cieplej, a ja polazłam wyrzynać.
Tym razem postanowiłam przywołać wiosnę. W styczniu zima zaczyna mnie męczyć, w lutym z niecierpliwością odliczam dni do wiosny, a jak w marcu leży śnieg, doprowadza mnie to do załamki. Dlatego ja już przywołuję wiosnę, bo zima najzwyczajniej w świecie już mnie nudzi :D
Z wiosną i ciepełkiem kojarzą mi się motyle, więc postanowiłam takiego wyciąć. Wyrzynałam z tego szablonu, tylko głowa mu odpadła i tak motyl został bez głowy :D Nie chciało mi się już go naprawiać, dlatego doczepiłam mu czułki z wykałaczek, na które nasadziłam koraliki. Tak oto prezentuje się mój motyl:


Jak Wam się podoba? :)

piątek, 29 stycznia 2016

Wielkanocny kurczak

09:45:00 9 Comments
Hej!
Czas na pierwszy wielkanocny post w tym roku :) Zainspirowana gazetką "Szydełkowe dekoracje na Wielkanoc" stworzyłam kolorowego kurczaka. Nie robiłam go ze wzoru, tylko ze zdjęcia. Użyłam trzech kolorów włóczki Kotek w wiosennych kolorach. Kurak ma też wielką kokardę, która dodaje mu nieco elegancji:

 







Moja inspiracja:

Jak Wam się podoba? :)

środa, 27 stycznia 2016

Ściegi szydełkowe - Teresa Otkałło

09:53:00 10 Comments
Hej!
Dzisiaj znowu o książce za grosze. Kupiłam ją na allegro za parę złotych i muszę przyznać, że jest prawdziwą skarbnicą ściegów. Nie jest to książka dla wszystkich, ale o tym za chwilę :)

Informacje o książce:
"Ściegi szydełkowe" - Teresa Otkałło
Młodzieżowa Agencja Wydawnicza
Warszawa, 1988
292 strony

Na początku krótka szkoła szydełkowania z opisami i rysunkami:

Kolejne strony to duża dawka ściegów. Są ściegi ścisłe, koronki, ozdobne kwadraty, a wybór jest ogromny (150 wzorów). Znajdziemy tu zdjęcie, opis oraz podpowiedź, do czego nadaje się dany wzór. Brakuje jednak schematów, nad czym ubolewam.

Ostatnia część książki to projekty na swetry, kamizelki, sukienki itp.:

Mimo braku schematów, bardzo polecam tę pozycję :) Książek ze ściegami nigdy dość, zwłaszcza, że kosztują kilka złotych.
Macie tę książkę? :)

poniedziałek, 25 stycznia 2016

Okrągła serwetka

11:26:00 10 Comments
Hej!
Kolejny raz pokazuję Wam serwetkę. Polubiłam dłubanie w kordonkach, chociaż nie wszystko mi wychodzi. Zdaję sobie sprawę ze swoich błędów i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej :) To dopiero druga serwetka z kordonka, tym razem jest to model nr 30 "Serwetka okrągła IV" z książki "Z nitki i kordonka" Teresy Pięcek i Elżbiety Kowalskiej. Tutaj zaznaczę, że nie wyszła idealnie i wiem, co zrobiłam źle. Chcę ją jednak pokazać :) Serwetkę zrobiłam z kordonka Ariadna. Użyłam niestety nie tych nici, co potrzeba, dlatego brzeg jest taki nierówny. Nie jest też zbyt duża, ma ok. 18 cm średnicy:

Serwetka nie jest idealna, ale zawsze można położyć ją na półce w taki sposób, żeby było widać tylko jej zwisającą połowę :D Mam nadzieję jednak, że przy kolejnych wytworach będzie tylko lepiej, wszak trening czyni mistrza :)
Jak Wam się podoba? :)

piątek, 22 stycznia 2016

Jak się nie ma, co się lubi...

11:53:00 6 Comments
Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać fragment mojego domu. Całość nie jest wykończona, dlatego tylko kawałek :) Póki co rządzi u mnie mieszanka różnych dziwnych rzeczy. Póki nie wykończymy góry, w salono-sypialnio-pracowni będzie mieszanka mebli i dodatków różnego rodzaju. Najważniejsze jednak, że nie musimy się tułać po stancjach, płacić wielkich pieniędzy za wynajem i mieszkać z krzykliwymi ludźmi :)
Cieszę się, że na ścianie w końcu pojawiła się półka, która jest prezentem od naszego fachmana. W sumie oddał nam sporo rzeczy, których szkoda mu było wyrzucić. Półka jest drewniana i prezentuje się całkiem nieźle:

Półka zawisła obok szaro-białego regału z odzysku, nad etażerką z włóczkami:

Na razie poukładałam część książek, które posiadam. Niestety, cała biblioteczka nie zmieści się ani na półce, ani w pokoju :( Muszę poczekać, aż wykończę górę i wtedy wszystko przywiozę :) Oprócz skromnego zbioru książek, ustawiłam wazon-akwarium ze świecą oraz obrazek, który znalazłam w domu:

Nie miałam pojęcia, co zrobić z tym wiankiem, więc też wylądował na półce. Postawiłam też świecznik, który mam już od kilku dobrych lat:

Na samej górze postawiłam listownik z Pepco:

Na ścianie nad komodą zawisł w końcu obrazek z Empiku :)

A na ścianie w przedpokoju obrazek z Pepco:

Co myślicie o mieszance różnych rzeczy w domu? :)
Miłego weekendu :)