wtorek, 1 maja 2018

Kosmetyczka z napisem DIY

18:30:00 2 Comments
Hej!
Dzisiaj mój najświeższy twór, czyli kosmetyczka z napisem. Tę oto kosmetyczkę dorwałam wczoraj za 2,50 zł:
Miałam na nią kilka pomysłów, ale ostatecznie stanęło na wykonaniu na niej napisu. Pokażę Wam, jak w prosty sposób to zrobić :)

Co będzie potrzebne?
-kosmetyczka
-Renoskór
-pędzelek
-szablon (opcjonalnie)
Z racji mojego koszmarnego pisma, postanowiłam skorzystać z szablonu. Wybrałam zestaw z KIKa, który kupiłam jakiś czas temu. Przerysowałam literki oraz serce ołówkiem:
Następnie zrobiłam kontur farbą z Renoskór, który wypełniłam. Jeżeli nie macie takiej farbki, możecie posłużyć się Złotolem/Srebrolem, ale nie ma gwarancji, że będzie się trzymać na każdej powierzchni.
Nałożyłam w sumie dwie warstwy farby Renoskór. Przy tej drugiej, farba trochę mi się rozpłynęła, ale nie przejęłam się tym. I tak moje malunki są krzywe :D Niestety, nie mam talentu do malowania (rysowania też nie) i żaden szablon mi nie pomoże :D
W każdym razie moja kosmetyczka prezentuje się tak:
Bardzo podoba mi się to, że kosmetyczka jest duża i zmieści sporo rzeczy. Swoją drogą bardzo pasuje do niedawno odnawianej torby :D
A Wam jak się podoba? :)

poniedziałek, 30 kwietnia 2018

Klapki z futerkiem DIY

19:06:00 2 Comments
Hej!
Dzisiaj mam dla Was propozycję przerobienia klapek na zabawne buty z futerkiem. Tego typu obuwie niezmiernie mnie bawi, ale postanowiłam zaszaleć i zrobić sobie takie. Będą idealne do łażenia po chacie :D
Co będzie potrzebne?
-gumowe klapki (moje są z Pepco)
-futerko (polecam poszukać po lumpeksach, moje kosztowało 1 zł)
-klej do butów (u mnie Pattex)
Przycinamy futerko na odpowiednią wielkość. Ja po prostu przyłożyłam je do klapek i wycięłam odpowiedni kształt:
Następny krok to rozprowadzenie kleju i przyłożenie futerka. Aby całość dobrze się skleiła, pomogłam sobie spinaczami do bielizny:
Czekamy, aż klej wyschnie i gotowe! Możemy już tuptać w naszych klapkach :D
A Wam jak się podobają futrzane klapki? :D

sobota, 28 kwietnia 2018

Koszyki z kurami

09:38:00 4 Comments
Hej!
Pomysł na koszyki z kurami przyszedł mi do głowy przez przypadek. Po Wielkanocy kupiłam drewniane kurki w Rossmannie za kilka złotych. I tak leżały sobie przez kilka dni, aż pomyślałam, że fajnie by wyglądały na koszykach. I tak zrobiłam trzy koszyki, na które przykleiłam kurki:
Każdy koszyk ma kurkę w innym kolorze:
Koszyki zrobiłam z t-shirtowej granatowej włóczki. Będą prezentem dla Mamy:
Jak Wam się podobają? :)

czwartek, 26 kwietnia 2018

Melanżowa torebka

20:10:00 2 Comments
Hej!
Dzisiaj chcę Wam pokazać torebkę, którą zrobiłam jakiś czas temu. Uwielbiam dziergać torebki i nie raz o tym wspominałam. Tym razem jest to prezent dla bliskiej mi osoby. Torbę zrobiłam z t-shirtowej włóczki, jest wiązana na sznur i ma długi pasek. Oto, jak się prezentuje:
Jak Wam się podoba? :)

wtorek, 24 kwietnia 2018

Szybkie zapięcie naszyjnika DIY

20:47:00 1 Comments
Hej!
Lubię bywać w lumpeksie zwłaszcza wtedy, gdy jest wyprzedaż za 1 zł. Zakupuję sobie nie tylko jakieś ubrania, ale też torebki/biżuterię/paski z myślą o przeróbkach. I tak oto nabyłam czarną torebkę (za oczywiście 1 zł), bo zapragnęłam mieć ten łańcuch:
Odczepiłam łańcuch z myślą, że zrobię sobie z niego naszyjnik. Napotkałam tylko jeden problem - o ile łatwo było mi odgiąć ogniwka, by je odczepić, tak przywrócić ich do stanu pierwotnego nie mogłam. Próbowałam różnych rzeczy, ale kiedy prawie oberwałam narzędziem w oko, dałam spokój. Nie było sensu ryzykować, są inne sposoby :D
Odczepiłam te odgięte ogniwka:
Chwila pomyślunku, pogrzebanie w odmętach pamięci i przypomnienie sobie, co ja mam w domu... I tak, no pewnie, najlepsze rozwiązanie to karabińczyk. Nie wymaga odginania, doginania, cięcia - po prostu wystarczy chwycić dwa końce i już :D
I naszyjnik gotowy :D
Łańcuch z bliska:
Jak widać, karabińczyk jest niezwykle przydatny w każdym domu. Ma mnóstwo zastosowań, a ratowanie biżuterii jest jednym z nich :D