piątek, 20 listopada 2020

Tuby prezentowe DIY

15:59:00 0 Comments

Tuby prezentowe DIY
Hej!
Nie da się ukryć, że idą Święta. Wiadomo, KIK rzuca świąteczne ozdoby już w sierpniu, ale większość sklepów właśnie teraz ozdabia swoje wystawy choinkami, bombkami i innymi skrzatami. Jeśli chodzi o podarki bożonarodzeniowe, to ja jestem już gotowa od dłuższego czasu. Zawsze kupuję prezenty wcześniej, by nie mieć miliona wydatków w grudniu. Ale dziś nie o pieniądzach. Mam dla Was fajny pomysł na opakowania do prezentów DIY. Ogólnie to nie kupuję takich opakowań, staram się wykorzystywać to, co już mam. 
Jakiś czas temu przerzuciłam się na hennę do włosów i kupiłam właśnie taką, w fajnej tubie. Ale, jak to ja, pomyślałam, że co będę wyrzucać opakowanie. 
Tuby prezentowe DIY
Wzięłam papier w kropki (niestety nie miałam wtedy czegoś pasującego do tego brązu) i okleiłam tę część tuby, gdzie były napisy. I tak oto powstało opakowanie na prezent DIY. Do środka włożyłam organzę, żeby nic mi się nie walało, a w to wsadziłam właściwy prezent. Taki pomysł spodobał się mojej Mamie :)
Tuby prezentowe DIY
Za to w takich dłuższych tubach kupuję kadzidełka w Dealz. Oczywiście nie byłabym sobą, gdybym tego nie przerobiła :D
Tuby prezentowe DIY
Obkleiłam całe tuby kolorowym papierem. Można do tego użyć farbek, ale muszą być dobrze kryjące :) W sumie to można te tuby
Tuby prezentowe DIY
A tu mam tubę po świecy z Dealz, bardzo podoba mi się pomysł z tym chwostem :) Oczywiście taki chwościk można doczepić też do tych tubek wyżej. Tego opakowania jeszcze nie przerobiłam, ale już niedługo :)
Tuby prezentowe DIY

A co wsadzić to takiej tuby? Wiadomo, co się mieści :) Ja do tej po hennie włożyłam biżuterię. Ale wiadomo, to już zależy od tego, co chcemy dać obdarowanej osobie. Mogą to być przydasie (naklejki, taśmy washi, długopisy itp), własną kompozycję kadzidełek, słodycze, można tak bez końca wymieniać :)

niedziela, 15 listopada 2020

Świąteczna bransoletka DIY

10:51:00 0 Comments

Świąteczna bransoletka DIY
 Hej

Z napisaniem tego wpisu wstrzymuję się już prawie rok, ale nie widziałam sensu w pisaniu o świątecznej bransoletce na przykład latem, wiadomo. Ale myślę, że już mogę :D No, ale dlaczego ja tak trzymam post w roboczych tyle czasu? Ach, no kupiłam sobie po zeszłorocznych świętach zestaw markerów do kieliszków. No komplet ten był na wyprzedaży, popatrzyłam na te zawieszki przy markerach i tak mi się spodobały. Od razu zapragnęłam zrobić z nich bransoletkę :D Oczywiście nie trzeba czekać na promocje jakichś markerów do kieliszków, bo takie zawieszki można kupić w sklepach z półproduktami do robienia biżuterii (a i na Aliexpress jest tego sporo). No dobra, a teraz tutorial.

Co będzie potrzebne?

-ozdobne zawieszki

-łańcuszek

-małe karabińczyki

-kółka montażowe

-szczypce i bocianki

Świąteczna bransoletka DIY

Ja zaczęłam od odczepienia zawieszek od drucików, bo jak wspomniałam, były to markery do kielonków. Następnie do każdej zawieszki musiałam doczepić kółeczko i na to mały karabinek. Dzięki temu będzie wygodnie odpinać i przypinać zawieszki do bransoletki.
Świąteczna bransoletka DIY
Bierzemy łańcuszek o długości odpowiedniej na naszą dłoń. Przyczepiamy kółeczko i karabinek. Albo jakieś ładne zapięcie. Na drugi koniec bransoletki można doczepić przedłużkę.
Świąteczna bransoletka DIY
Przypinamy zawieszki:
Świąteczna bransoletka DIY
I cyk, gotowe! 
Świąteczna bransoletka DIY
Świąteczna bransoletka DIY

Jak Wam się podoba świąteczna biżuteria? :)

piątek, 13 listopada 2020

Farby akrylowe Van Bleiswijck z Action

17:13:00 0 Comments

Farby akrylowe Van Bleiswijck z Action opinie opinia test recenzja
 Hej!

Mamy teraz niezbyt udany czas na zakupy, ale niektóre sklepy są jednak otwarte. Action należy właśnie do takich sklepów, więc dzisiaj o farbach właśnie z Action. Są to farby akrylowe sprzedawane pojedynczo, tubki mają po 250 ml, więc sporo. A cena jest niewielka - 8,19 zł za tubkę. Ja bardzo te farby lubię. Nie jestem profesjonalistką i na moje potrzeby są wystarczające. Nie mam pojęcia, ile kolorów jest do wyboru, jest ich na pewno kilka.. Wiem, że są jeszcze metaliczne, ale ich nie mam. Jeśli jakieś kolory zakupię, uzupełnię ten wpis.

Farby akrylowe Van Bleiswijck z Action opinie opinia test recenzja
Farby dobrze się nakłada na kartkę. Tutaj tuż po nałożeniu:
Farby akrylowe Van Bleiswijck z Action opinie opinia test recenzja
A tutaj już po wyschnięciu. Jak zauważyłam podczas użytkowania, najmniej kryjący jest zielony. 
Farby akrylowe Van Bleiswijck z Action opinie opinia test recenzja

Ja z tych farb jestem bardzo zadowolona. Często ich używam i są bardzo wydajne. Kolory są żywe i nic się z nimi nie dzieje, nie odpadają od kartki i się nie kruszą. Nie zostawiają też jakiejś nie wiadomo jakiej powłoki. Do tego mają dobrą cenę za taką sporą pojemność. Mnie bardzo przypadły do gustu :)

wtorek, 10 listopada 2020

Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021

15:28:00 0 Comments

 Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021

Hej!

Zbliża się koniec roku, a kalendarze na 2021 na dobre rozgościły się na sklepowych półkach. Jest ich pełno i kuszą. A ja chcę dzisiaj Wam pokazać kalendarz niezwykły. Dlaczego niezwykły, co w nim takiego jest? Po pierwsze - to kalendarz artystyczny. Po drugie - malowany przez artystów dla Światowego Związku Artystów Malujących Ustami i Nogami. Zdaję sobie sprawę, że część osób może pomyśleć, że phi, biorą na litość, a sam kalendarz to kicha. Nic bardziej mylnego. Wydawnictwo AMUN swego czasu miało slogan "Nie prosimy o litość" i ogólnie wspiera artystów nieprzeciętnych. No jak widać chcieć to móc i jeśli ktoś chce malować, to może to robić nogami czy ustami. Podziwiam, serio, bo ja mając dwie sprawne ręce malować tak pięknie nie umiem - po prostu się nie uczę malować. 

To mój drugi rok z tym kalendarzem. Ja go dostałam w prezencie od kolegi. Mam cały pakiet: kalendarz, naklejki, kartki, bileciki na prezenty. Taki zestaw na stronie Wydawnictwa AMUN kosztuje 26,90 zł, natomiast sam kalendarz 10,90 zł. 

Tak prezentuje się kalendarz. Wymiar to 19,5 x 13 cm i ma 28 stron. Ogólnie to kalendarz biurkowy, z tyłu jest taka konstrukcja do złożenia i można go sobie postawić na biurko.

Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
W środku wygląda to własnie tak. Jest obraz, jest cytat no i kalendarz. Nie jest to zrobione standardowo, że jeden miesiąc na stronę, co mnie bardzo cieszy - bo jest więcej obrazów do oglądania :D 
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
Uwielbiam motyw morza, latarenki morskie - no coś pięknego:
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
Jak już wyżej wspominałam, mam taki komplet. Tutaj skrócony kalendarz i kartki:
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021
Tu dalej kartki, naklejki oraz bileciki na prezenty:
Niezwykły kalendarz | Kalendarz AMUN 2021

Mnie kalendarz się bardzo podoba, lubię takie rzeczy. Jak komuś się podoba, zachęcam do kupna. Nie jest to post sponsorowany, czy coś (w sumie do tej pory takiego wpisu nie było), po prostu wstawiam go jako inspirację. Będzie cieszył moje oko :)

Jak Wam się podoba taki kalendarz? 

niedziela, 8 listopada 2020

Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra

15:10:00 0 Comments

Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
 Hej!

Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra wpadły w moje ręce w sumie przez przypadek, jak zresztą większość rzeczy :D Kupiłam je przy okazji innych zakupów na Allegro za niecałe 9 zł. Uprzedzam, że jestem amatorem i paciam sobie hobbystycznie.

Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Info od producenta. Farby są transparentne, można nimi malować na papierze, drewnie, ceramice i kamieniu. Ja maluję nimi tylko na papierze.
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
W środku kartonowego opakowania mamy 6 kolorów. Słoiczki są niewielkie, mają po 10 ml.
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Nazwy kolorów to: piaskowy, leśny, srebrny, różany, morski i kasztanowy. Nazwy ładne, jak dla mnie pasują :)
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Oto i kolory na papierze. Tutaj na czarnej kartce:
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
A tutaj na białej:
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra
Mówiąc w skrócie - farby są świetne. Ja jestem fanką różnych farb, tych perłowych i błyszczących również. No cóż, trochę ze mnie sroka :D Farby dekoracyjne o połysku perłowym Astra pięknie iskrzą, pięknie błyszczą. Na żywo wyglądają jeszcze lepiej niż na zdjęciach. Ja używam ich, jak już tu wiele razy mówiłam odnośnie farb, do art journali. No po prostu bajka, bardzo mi się podobają te farby :) Nie zauważyłam z nimi większych problemów, kolor leśny nieco mi zgęstniał, ale producent pisze, że można go rozcieńczyć wodą, więc to powinno załatwić sprawę. Dobrze się nimi maluje, mnie tam się podobają :)