Aktualnie przed Centrum Kultury w Lublinie dostępna jest wystawa Maksa Skrzeczkowskiego "Pocałunek wojny". Tego fotografa możecie kojarzyć już z mojego bloga, bo prezentowałam tu jego wystawę "Foto notatki". Maks Skrzeczkowski to fotograf i fotoreporter, podróżnik, a fotografię wykłada także na Wydziale Politologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej. Oprócz tego był międzynarodowym obserwatorem wyborów prezydenckich w Ukrainie w 2004 roku. Od tego momentu bywał w tym kraju wiele razy, także na terenach objętych działaniami wojennymi. Chociaż obiecał sobie, że na wojnę nie wróci, to jednak pojechał - a efekty pracy jako fotoreportera możecie obejrzeć poniżej.
piątek, 24 lutego 2023
wtorek, 21 lutego 2023
Duży kotek
Hej!
Wciąż nie udało mi się spełnić marzenia o wydzierganiu wielkiego kota. Ale jestem już bliżej, niż dalej :D Tym razem zrobiłam półmetrowego kota. Jest on z włóczki z Action (Alison & Mae Essentials Medium). Wzór oczywiście własny :)
Kocio otrzymał jeszcze cytrynową chusteczkę, by nie zmarzł.piątek, 17 lutego 2023
Torebka z włóczki 2-Tone cake z Action
Hej!
Trafiły mi się włóczki Alison & Mae Specials 2-tone cake po piątaku w sklepie wyprzedażowym. No nic tak nie cieszy, jak promocja na włóczki :) A kiedyś włóczka ta była w sklepie Action i kosztowała parę złotych więcej. W każdym razie przytargałam przędzę do domu i dumam, dumam, co z nią począć. Aż koleżanka uraczyła mnie najlepszym pomysłem, jaki może być i powiedziała "zrób torebkę!". No to szydełko w rękę i zrobiłam. Nawet spora wyszła, bo mieści format A4. Jeżeli chodzi o sprawy techniczne, to robiłam podwójną nitką szydełkiem 6 mm. Ta włóczka jest dość specyficzna, czasami haczy o szydełko, a jak się splącze, to masakra. No ale cóż, bywa ;) A oto torebka:
Banderole:
Banderole:
środa, 15 lutego 2023
Janina Malinowska - Chusty i szale
Hej!
Gdy zamawiałam tę książkę, to tak żem czuła, że to będzie strzał w dziesiątkę. I się nie pomyliłam :) Co prawda "Chusty i szale" Janiny Malinowskiej to pozycja z 1985 roku, ale jest zdecydowanie warta zakupu, jeśli lubi się szydełkować i/lub robić na drutach.
Książka "Chusty i szale" prezentuje się tak. Jak widać, moja jest popisana, no ale cóż - taki urok kupowania z drugiej ręki.
Spis treści:Na początku znajdują się porady odnośnie tworzenia szydełkiem i na drutach:
A kolejne strony to podstawy szydełkowania oraz robótek na drutach:
Kolejne strony to konkretne modele chust oraz szali stworzone szydełkiem i na drutach. Podane są rodzaje włóczek, z których wykonano projekty, wymiary oraz sploty. Do tego są zdjęcia gotowego wyrobu (co prawda czarno białe, ale dobrze widać), zdjęcia próbki oraz schemat. A do tego opis wykonania. Bardzo dobrze, że jest to właśnie schemat oraz opis, będzie to dobra książka dla każdego. Jedna osoba woli schemat, inna opis, wiadomo. A i można się upewnić, że dobrze się robi daną rzecz. Ja jedną chustkę zrobioną ze wzoru z książki "Chusty i szale" Janiny Malinowskiej prezentowałam na blogu w tym wpisie (ostatnia w muszle).
Dalej są modele zrobione na drutach. Ja aż tak się nie znam na robieniu na drutach, także się ekspercko nie wypowiem (chociaż tutaj też używa się szydełka). W każdym razie, też są tu wymienione rodzaje włóczek, wymiary oraz sploty. Do tego zdjęcia oraz opisy.
A na samym końcu znajdują się kolorowe zdjęcia modeli:
Ja jestem z tej książki bardzo zadowolona. Mnie bardzo cieszą książki o szydełku, zawsze znajduję w nich dużo inspiracji. A ta ma jeszcze jeden plus - kosztuje wręcz grosze.
poniedziałek, 13 lutego 2023
Lampka z haftem diamentowym DIY z Action
Pod koniec zeszłego roku dostałam w prezencie zestaw do zrobienia lampki haftem diamentowym. Te lampki były swego czasu w sklepie Action i jak to zwykle w tym sklepie, drogie nie były. Ja dostałam wilka, czyli dla mnie idealnie. Do wyboru były też inne wzory i mam nadzieję, że jeszcze się pojawią - poluję na motyle :)
A to opakowanie:
W zestawie jest podstawka z lampką (trzeba do tego mieć 3 baterie AA i śrubokręcik do otwarcia klapki), płytka z nadrukiem wilka (dwustronna) i klejem, diamenciki, akcesoria do ich ułożenia i instrukcja. Parę godzin później ;)
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)
_wm.jpg)