czwartek, 4 maja 2023
sobota, 29 kwietnia 2023
Po wyjęciu z opakowania:
A oto i markery, pędzelek oraz cienkopis. Markery mają po dwie końcówki - 2 mm oraz 4 mm.
Kolory na kartce:
W zestawie jest 10 ilustracji - w sumie 5 wzorów. Mają format A5 i gramaturę 250g.
W środku jest też instrukcja w postaci książeczki z poradami i przykładami:
piątek, 28 kwietnia 2023
Bransoletki inspirowane Taylor Swift | TS The Eras Tour friendship bracelets
niedziela, 23 kwietnia 2023
Jak to w tych starszych książkach bywa, początek to oczywiście podstawy szydełkowania oraz porady. Jest to krótki rozdzialik wprowadzający, nie ma tutaj wyczerpującej wiedzy, bo w tej książce nie o to chodzi. A dalej są już konkretne modele. Są tu ubrania, dodatki i różności, w sumie 53 rzeczy. Każda jest dokładnie opisana, są też wykroje. W środku książki znajdują się zdjęcia próbek ściegów oraz poszczególnych modeli, można więc podejrzeć, co jak wygląda. Jak dla mnie bardzo ciekawa i inspirująca książka :) I do tego kosztowała kilka złotych.
piątek, 21 kwietnia 2023
Torebka z mięciutkiej włóczki
Do zrobienia tej torebki zużyłam trzy motki tejże przędzy. Wybrałam sobie najbardziej kolorową, bo akurat na taką miałam ochotę. Ale tym razem zrobiłam torebkę nieco inaczej - denko stworzyłam z torebki kupionej w lumpeksie za 2 zł. Dzięki temu udało mi się przyoszczędzić na włóczce, a do tego torebkę lepiej się nosi. Do tego dodałam metalowe elementy na pasek oraz guzik, by torebkę wygodnie zamknąć. Oto i ona:
Torebka z tej przędzy jest bardzo mięciutka, aż przyjemnie ją sobie podotykać :D
środa, 19 kwietnia 2023
piątek, 14 kwietnia 2023
czwartek, 13 kwietnia 2023
Hej!
Przy okazji zakupów w antykwariacie znalazłam książkę Julie Hickey "Kartki na wszystkie okazje". Kupiłam ją z myślą o mojej koleżance, która lepiej się czuje w papierze niż ja. Ale postanowiłam rzucić okiem, co jest w środku książki i pokazać ją tutaj na blogu :)
Julie Hickey, "Kartki na wszystkie okazje. 80 projektów do samodzielnego wykonania", KDC 2005
Książka ma porady dla osób, które dopiero wchodzą w świat tworzenia kartek. Z ciekawością poczytałam te rozdziały i dowiedziałam się sporo ciekawych rzeczy. Ja co prawda czasem amatorsko tworzę kartki, ale każda wiedza się przyda :) Książka co prawda ma parę lat i są rzeczy, które nie są zbyt aktualne (np. sprzedaż kartek w specjalnych sklepach - teraz to raczej robi się to głównie przez internet), no ale świat się kręci, wiadomo. Dobrze, że w kwestii sprzedaży kartek, autorka pisze, by się cenić. A nie sprzedawać po kosztach i nie szanować własnej pracy.Kolejne strony to projekty autorki Julie Hickey. Wszystkie pokazane krok po kroku, z opisami i zdjęciami. Sporo tu inspiracji! :)
Na samym końcu znajdują się pomysły i inspiracje, przykładowe teksty do kartek oraz szablony.
Myślę, że książka może być inspirująca i mam nadzieję, że moja koleżanka także się zainspiruje tą pozycją ;)
poniedziałek, 10 kwietnia 2023
Niedawno w Action znalazłam zestawy do wykonania breloczków, a konkretnie - do zrobienia ich haftem diamentowym. Jeden zestaw kosztuje mniej niż 5 zł, a ja dzisiaj prezentuję dwa wzory - serce oraz babeczkę. Są dostępne na dziale dla dzieci z tymi takimi różnymi rzeczami kreatywnymi.W zestawie jest wszystko, co potrzebne do wykonania breloka. Sama baza breloczka jest bardzo cieniutka, także żeby nie było zdziwienia ;) Nie są duże, nie ma więc dużo wyklejania - każdy da radę wykleić.
No cóż tu się rozpisywać. Dla mnie haft diamentowy to zajęcie bardzo odmóżdżające i czasem coś takiego dłubię. Nie ma tu żadnej filozofii, bo właściwie wszystko jest podane na tacy, trzeba tylko kleić, gdzie napisane. Takie zajęcia też są potrzebne. A przy okazji odmóżdżania mam takie oto dwa breloki:
środa, 5 kwietnia 2023
Takiego kota to żeście tu jeszcze nie widzieli. A do tego kota nie mojego autorstwa. Dlatego dziś takiego tu prezentuję, bo to takie trochę chwalipięctwo.
Historia kota jest krótka - został uszyty przez moją koleżankę, z którą wymieniamy się różnymi rzeczami, także rękodziełem. Koleżanka, zainspirowana moimi kotami, najpierw stworzyła wykrój, a następnie wycięła ciałko kota i je zszyła. Kocio dostał jeszcze kokardę. Z ręcznie robionej metki dowiedziałam się, że to Kotek Majek (Majek, czyli ja ;)). Kotek jest spory i miękki w dotyku - znaczy się fajny.
Metka: