Hej!
Pomysł na kocią torbę chodził za mną już dawno. Nie miałam odpowiedniej włóczki, ale w tym tygodniu dostałam takową w prezencie, więc nie pozostało mi nic innego, jak tylko siąść i torbę zrobić :D Jak zwykle kosztowało mnie to trochę wysiłku, bo jednak z t-shirtowej włóczki ciężko się dzierga. Ale torba jest :D I to całkiem spora. Z przodu ma kocie uszka:
Z tyłu jest zapinana na guzik:
Guzik jest z paska z SH:
Jak Wam się podoba? :)
sobota, 17 listopada 2018
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz