Bardzo lubię robić mydełka. Chociaż może to za dużo powiedziane - lubię przerabiać mydło na mydło :D Można oczywiście kupić gotowe bazy albo zrobić mydło od podstaw. Mnie się nie chce, a druga sprawa to to, że nie mam miejsca w domu na takie eksperymenty. Robię więc swoje wersje mydełek z mydeł dostępnych w sklepach. Po co? A bo lubię się bawić, a poza tym tworzę zupełnie nowe wersje zapachowe i kolorystyczne :D
Co będzie potrzebne?
-mydło w kostce
-gorąca woda
-ulubiony olej
-olejki eteryczne
-barwniki spożywcze (opcjonalnie)
-suszone kwiaty, ziarna kawy itp (opcjonalnie)
Ścieramy mydło na tarce. Ile? Tyle, ile nam potrzeba :D
Wsypujemy do miseczki:
Wlewamy trochę gorącej wody i mieszamy, aż mydło się rozpuści. Następnie dodajemy odrobinę oleju (u mnie jak widać wyżej jest to olej z orzeszków ziemnych) - dosłownie kilka kropli. Potem dodajemy olejek eteryczny oraz opcjonalnie barwnik spożywczy. Wszystko dokładnie mieszamy i przekładamy do foremek.
Można też zrobić np. mydełko peelingujące - tutaj przepis na wersję kawową.
Tworzenie własnych mydełek z mydła to nie tylko fajna zabawa, ale także dobry pomysł na przerobienie mydła, którego zapach nam nie podszedł. No i to projektowanie nowych kształtów i zapachów :D
Ścieramy mydło na tarce. Ile? Tyle, ile nam potrzeba :D
Wsypujemy do miseczki:
Wlewamy trochę gorącej wody i mieszamy, aż mydło się rozpuści. Następnie dodajemy odrobinę oleju (u mnie jak widać wyżej jest to olej z orzeszków ziemnych) - dosłownie kilka kropli. Potem dodajemy olejek eteryczny oraz opcjonalnie barwnik spożywczy. Wszystko dokładnie mieszamy i przekładamy do foremek.
Moje mydełka są puchate, bo wsadziłam masę do blendera, żeby to dobrze wymieszać. Pomysł głupi - lepiej wymieszać łyżeczką, wtedy mydło jest bardziej zbite. No, ale trudno, takim też można ręce myć :D
Moje mydełka są różowe, ale zrobiłam kilka różnych wersji z różnymi olejkami eterycznymi. Olejki eteryczne mają różne właściwości i fajne zapachy, więc można stworzyć mydełka na różne skórne problemy. Chociaż podobno mydło jest złe, ale ja tam nie wiem, naukowcem niestety nie jestem.Można też zrobić np. mydełko peelingujące - tutaj przepis na wersję kawową.
Tworzenie własnych mydełek z mydła to nie tylko fajna zabawa, ale także dobry pomysł na przerobienie mydła, którego zapach nam nie podszedł. No i to projektowanie nowych kształtów i zapachów :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz