Jakiś czas temu natrafiłam w TEDi na ich recyklingową włóczkę w zielonym kolorze. Nigdy nie widziałam w tym sklepie tak neonowej włóczki - musiałam ją nabyć :) Był to tylko jeden motek, niestety i tylko raz mi się trafił. Szkoda, ale tak to jest z tego typu włóczkami. Poniżej banderola:
Od razu wzięłam się do pracy i zrobiłam torebeczkę. Starczyło mi włóczki akurat na samą torebkę i zapięcie do guzika (guzik jest z miksu guzików z Action). Do tego zamontowałam metalowe elementy do zaczepienia długiego paska oraz plastikowe rączki (nówki sztuki z lumpeksu za złotówkę z groszami). Potem jeszcze doszyłam do niej podszewkę, ale tu akurat nie ma co pokazywać :D W każdym razie powstała bardzo kolorowa torebeczka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz