Dawno nie prezentowałam zatrzymanych drobin, czyli dziennika :) Zatytułowałam go "Lato 25" i zamierzałam lepić go właśnie przez lipiec i sierpień - czyli miesiące, które najbardziej kojarzą się z latem. Ale stało się inaczej, bo skończyłam go nieco wcześniej :D Bywa i tak, bardzo dobrze mi się go lepiło. Oprócz papierków i naklejek użyłam także elementów szydełkowych - część przykleiłam, a misia włożyłam do koperty przyklejonej na samym końcu.
Hej!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz