środa, 25 listopada 2015

Drewniany aparat fotograficzny



Hej!
Nie ukrywam, że fotografia zawsze w jakimś stopniu mnie interesowała. Od dziecka lubiłam pstrykać fotki i może nie tworzę fotograficznych dzieł sztuki, to lubię focić. Nawet magisterkę pisałam z fotografii ;)
Zawsze towarzyszył mi jakiś aparat, mam ich kilka w domu i planuję ładnie poustawiać je gdzieś na widoku. Całkiem niedawno wpadł mi do głowy pomysł, by do skromnej kolekcji prawdziwych aparatów dorobić drewniany. Powstał taki oto gagatek:


Drewniany aparat + Nikon + Instax:

Aparatu postanowiłam nie malować, bo z moimi malarskimi zdolnościami tylko bym go popsuła :D
Jak Wam się podoba taka duperelka? :)

wtorek, 24 listopada 2015

Świecznik w kształcie serca

Hej!
Jeśli śledzicie mnie na fanpage to wiecie, że przeuwielbiam świece. Mam ich spory zapas i wciąż dokupuję kolejne, bo świeczek nigdy dość! :D A skoro już mam te świeczki, to przydałoby się mieć jakiś świecznik. Oczywiście mam takowe ze sklepu, ale bardzo chciałam mieć drewniany. No i zrobiłam taki romantyczny, bo w kształcie serca i do tego czerwony. Oto i on:


Żeby zrobić taki świecznik, najpierw musiałam wyciąć wyrzynarką serce, następnie wywierciłam dziury wiertłem piórowym Bosch 38 mm, potem wszystko zeszlifowałam i pomalowałam.
Oczywiście mój twór bardzo się podoba. Może nie jest to jeszcze perfekcyjne, ale może to i lepiej. Tak czy siak ciągle ćwiczę w drewnie, bo bardzo mi się to podoba :)
Dajcie znać jak Wam się podoba taki świecznik :)

sobota, 21 listopada 2015

Zaplotek do kluczy krok po kroku


Hej!
Dziś chcę Wam pokazać, jak robię zaplotki do kluczy. Już jeden taki zrobiłam, ale kiedy wyprowadzałam się ze stancji, zostawiłam go razem z kluczami nowym najemcom. Zawsze, kiedy się przeprowadzam zmieniam breloczek. Z racji tego, że nie mam nic doczepionego do kluczy od domu, postanowiłam zrobić nowy zaplotek. Zrobiłam przy okazji fotki kolejnych etapów pracy, może komuś mój tutorial się przyda :)

Co będzie potrzebne?
-włóczka; ja wybrałam dwa kolory, ale może być tylko jeden
-młynek lub laleczka dziewiarska
-kółko do breloczka
-igła
-szpilka

Zaczynamy od zrobienia dwóch sznureczków. Ja do tego celu użyłam młynka Prym:

Długość sznurków zależy od naszych upodobań:

Kiedy wypleciemy już sznurki, z jednej strony łapiemy je igłą z włóczką:

Następnie skręcamy oba sznurki; z drugiej strony możemy się wspomóc szpilką:

Zszywamy oba końce:

 Przykładamy kółko od breloczka:

Przyszywamy zaplotek do kółka:

Następnie robimy kwiatek wedle własnych upodobań. Ja nie powiem dokładnie, jak powstał mój, bo robię na oko. Najpierw robię kółko, potem "płatki" łańcuszkiem i tyle :D

Doszywamy kwiatek:

Zaplotek jest gotowy! :)

Jak Wam się podoba taki zaplotek? :) Mam nadzieję, że moja instrukcja jest w miarę jasna. Dajcie znać, jak wykorzystacie ten tutorial i koniecznie pochwalcie się efektami :)

piątek, 20 listopada 2015

Kot na biegunach

Cześć!
Do wczoraj wydawało mi się, że wszystko już w życiu widziałam. Jednak życie bywa zaskakujące :D Człowiek cały czas widuje jakieś dziwne i ciekawe rzeczy, a to potrafi natchnąć.
Wczoraj działałam w garażu i nagle naszła mnie taka myśl: teraz bardzo modne są konie i renifery na biegunach (takie nieduże, do zawieszania na choinkę); w sklepach na półkach jest ich pełno. Konia na biegunach każdy widział, renifera niemal każdy, ale kot na biegunach to jednak rzadki widok. Cóż, musiałam zacząć działać! :D Wzięłam kartkę i ołówek, po chwili wyskrobałam szablon, chociaż nie było to takie proste z moim talentem do rysowania. Zaraz potem szablon wylądował na drewnie, wtedy zobaczyłam, jak to zabawnie wygląda :D Wycięłam moją odjechaną dekorację, która prezentuje się tak:

Dorobiłam kotu szaliczek, by mu nie było zimno. Szalik powstał z włóczki Bravo Jacquard Color, kolor 2082.
A tak kotek wygląda bez szaliczka:
Cóż, owa dekoracja jest nieco odjechana, zupełnie jak ja, ale bardzo mi się podoba.
A jak Wam się widzi? :)

czwartek, 19 listopada 2015

Czarno-różowy pokrowiec na tablet

Hej!
Wczoraj przeglądając Pinterest natrafiłam na efektowny szydełkowy wzór, który postanowiłam wypróbować. Okazał się prosty w wykonaniu, więc zaczęłam dłubać kolejny pokrowiec na tablet. Co jak co, ale pokrowce zawsze się przydają! :) Na początku planowałam zrobić go w niebieskościach, ale każda z włóczek miała inną grubość, więc dałam spokój. Postawiłam na jedno z moich ulubionych połączeń, czyli neonowy róż (Kotek) i czerń (włóczka z Kauflandu). Oto mój pokrowiec:



Pokrowiec tradycyjnie mieści moje kocie etui:

Jak Wam się podoba taki wzorek? :)

środa, 18 listopada 2015

Złoty drewniany renifer

Cześć!
Przyznam się bez bicia, że przeuwielbiam koty i renifery. Dekoracyjne koty mogą towarzyszyć mi cały rok, natomiast dla rogaczy jest zarezerwowana zima. Co prawda śniegu jeszcze nie ma, a do Bożego Narodzenia jest troszkę czasu, jednak ja postanowiłam wyprodukować jednego drewnianego renifera. Dlaczego tylko jednego? A no dlatego, że wycinanie go wyrzynarką było istną makabrą. Ogólnie źle nie wyszło, schrzaniłam troszkę kawałek poroża z lewej strony :D To i tak w tym wszystkim nie było najgorsze, bo w trakcie dopieszczanie go papierem ściernym poroże odpadło :O W stanie przedzawałowym szczęśliwie nie odjęło mi mózgu i natychmiast chwyciłam za Wikol. Rogi znalazły się na swoim miejscu, a ja smyrnęłam reniferka złotą farbą w spreju. Na koniec dokleiłam mu czerwoną kokardkę. Oto mój rogacz w całej okazałości:

Renifer powstał z szablonu z gazetki "Trendy. Ubieramy choinkę (nr 4/2015)".

Czy Wy też uwielbiacie renifery? :D

wtorek, 17 listopada 2015

Koci ocieplacz na kubek


Hej!
Ostatnio tak katuję Was drewnem, że aż obserwatorzy zaczynają uciekać. Drewno wciąż będzie, ale nie zapominam o innych technikach i materiałach. Ostatnio zazdrościłam wszystkim, którzy robili sobie ubranka na kubki i też postanowiłam sobie jakiś zrobić. Mój termiczny Euro kubek co prawda ma już coś na wzór ocieplacza, jednak żadna guma we wzorki nie zastąpi kubraka! :D

Wczoraj przystąpiłam do działania i wydziergałam kota. To pierwsze, co przyszło mi do głowy. Teraz kubek tak uroczo wygląda! :)
Ocieplacz wykonałam z włóczki, którą Mama pozyskała z lumpeksowego swetra.

A to moje poprzednie ocieplacze sprzed kilku lat :D :D :D

Jak Wam się podoba taki ocieplacz? :)

poniedziałek, 16 listopada 2015

Srebrne drewniane ptaki

Hej!
Dzisiaj kolejny raz zaprezentuję Wam coś drewnianego. Tym razem są to ptaki, które zrobiłam z szablonu z gazetki "Trendy. Ubieramy choinkę (nr 4/2015)". W gazetce ptaki te były materiałowe, ale szycie nie jest dla mnie. Pomyślałam, że fajnie by było zrobić takie ptaki z drewna. Wycięłam więc trzy sztuki, następnie zrobiłam im dziurki, pomalowałam na srebrny kolor i dokleiłam kokardki. Oto i moje ptaki:



Można je postawić, ale dzięki sznurkom można je też zawiesić. Ptaszki podaruję Mamie i jestem ciekawa, co z nimi zrobi :)
Jak Wam się podobają? :)