wtorek, 17 listopada 2015

Koci ocieplacz na kubek


Hej!
Ostatnio tak katuję Was drewnem, że aż obserwatorzy zaczynają uciekać. Drewno wciąż będzie, ale nie zapominam o innych technikach i materiałach. Ostatnio zazdrościłam wszystkim, którzy robili sobie ubranka na kubki i też postanowiłam sobie jakiś zrobić. Mój termiczny Euro kubek co prawda ma już coś na wzór ocieplacza, jednak żadna guma we wzorki nie zastąpi kubraka! :D

Wczoraj przystąpiłam do działania i wydziergałam kota. To pierwsze, co przyszło mi do głowy. Teraz kubek tak uroczo wygląda! :)
Ocieplacz wykonałam z włóczki, którą Mama pozyskała z lumpeksowego swetra.

A to moje poprzednie ocieplacze sprzed kilku lat :D :D :D

Jak Wam się podoba taki ocieplacz? :)

9 komentarzy:

  1. No proszę jaki zalotnik wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo sympatyczny kotek:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super kocur ;). Bardzo fajnie to wyszło, ja tez mam w planach ocieplacz na kubek ale chwilowo wyrabiam inne zaległości. Kiedyś przyjdzie i na to czas ;).

    OdpowiedzUsuń
  4. Super ;) o wiele ładniej kubek wygląda

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, też mam kilka na swoich koncie kubraczków na kubki. Ten twój jest fajny i koci.

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajny kociak :) Na pewno ociepli futerkiem i tak gorący napój ;)

    OdpowiedzUsuń