poniedziałek, 23 marca 2015

Organizery ze słoików

13:50:00 0 Comments
Cześć!
Na dziś przygotowałam może mało odkrywczy post, ale może kogoś zainspiruje :) Jakiś czas temu postanowiłam niszczyć słynny dziennik i zaczęłam zbierać potrzebne mi do tego celu narzędzia. Niestety, ale porozwalane wszędzie kredki nie napawały mnie optymizmem, więc powciskałam je do słoików po sosach spaghetti z Biedronki. To jeszcze nie było to, dlatego przyozdobiłam je trochę. Może takie ozdoby nie są zbyt oryginalne, ale mnie się podobają :)
Oto wszystkie 3 słoiki:

Słoik w kwiatki:
Organizer na pędzle obkleiłam dziewięcioma kwiatkami znalezionymi w zestawie kreatywnym. Szkoda, że było ich tak mało - chciałam dokupić jeszcze i już ich nie było :( Ale z drugiej strony może co za dużo, to niezdrowo? :P

Słoik z kokardą:
Może i mało kreatywny, ale mi się podoba. Wystarczyło zrobić kokardę z koronki by dodać organizerowi nieco uroku. W środku są kredki we wszystkich kolorach, więc automatycznie ożywiają słoik.

Słoik w kokardki:
Te oto kokardy zostały mi po mojej niedoszłej teściowej. Niestety, ja takich ładnych nie potrafię (jeszcze) zrobić, dlatego trzymałam je na specjalną okazję. Trochę krzywo je przykleiłam, ale to nic, bo u mnie wszystko jest krzywe :D

Jak Wam się podobają takie proste dekoracje? :)

niedziela, 22 marca 2015

Motocyklowe zawieszki

09:57:00 0 Comments
Cześć!
Na dzisiaj przygotowałam zawieszki dla fanów motocykli. Taki motyw chodził już za mną baaardzo długo, jednak dopiero podczas ostatnich zakupów w Pasart postanowiłam takowe zawieszki zamówić. Zależało mi co prawda na motywie ścigacza, ale te również mi się podobają :) Zawieszki powstały w trzech egzemplarzach - była jeszcze jedna z czarnymi koralikami, ale poleciała już do Dublina. Została mi jeszcze jedna czarna oraz pomarańczowo-czerwona (ogień!) dla mnie. Oto i one:
Jak Wam się podobają? :)

środa, 18 marca 2015

Wiosenne zamotki

11:25:00 2 Comments
Cześć!
Czas zostawić poprzedniego bloga i zająć się tym, co ogarniam najlepiej. Co prawda na tamtym zaczynałam od rękodzieła, ale wrócić do tego nie mogę. Dlatego witam na nowym blogu, który poświecę tylko i wyłącznie moim wytworom. Na dziś przygotowałam ostatnio stworzone zamotki na szyję. Oto one!

Zamotek w neutralnych barwach
Stworzony z myślą o osobach, które unikają szaleństw w kolorach. Beż i brąz to idealne połączenie na co dzień.

Zamotek szalony
Zrobiłam go z myślą o sobie. Lubię ubrania w stonowanych kolorach, dlatego przyda im się nutka szaleństwa ;)

Fioletowy zamotek
Z góry przepraszam za zdjęcie - zrobiłam zdjęcie na insta i zaraz potem go wysłałam. Na żywo kolory prezentują się o wiele lepiej :)

I to tyle w mym pierwszym słowie do czytelników. Dajcie znać, jak Wam się podobają owe zamotki :)