I tym razem chcę pokazać moją prostą dekorację, która chodziła za mną od dłuższego czasu. Cały czas jednak brakowało mi długich patyków. Sezon grillowy już się zaczyna, więc i patyki są wszędzie dostępne. Długie wykałaczki posłużyły mi za "łodygi" pomponów. Do tego oczywiście słoik po sosie z Biedronki, do którego wrzuciłam kamyczki. I tak prezentuje się rozczochrana dekoracja :)
Cześć!
Znowu mam dla Was mega prostą w wykonaniu dekorację. Wystarczą: dwa kawałki papieru (czerwony na serca oraz inny na tło, ja wybrałam biały), nożyczki, klej i ramka na zdjęcie. Przyda się również dziurkacz dekoracyjny, ale nie jest konieczny. Serca można wyciąć samemu :) Następny krok to dopasowanie papieru do ramki. Potem wystarczy wyciąć serca (lub je "wydziurkaczyć" :D :D) i je przykleić. Wsadzamy nasze dzieło do ramki i dekoracja gotowa :)
Cześć! :)
Jakiś czas temu postanowiłam nabyć tajemną wiedzę robienia babcinych kwadratów. Tak, wiem, że robi się je łatwo i przyjemnie, jednak byłam odporna na tego typu rzeczy... Przełamałam się jednak i się nauczyłam (dzięki youtube). W pierwszej kolejności złapałam za włóczkę różowo-białą i postanowiłam stworzyć poszewkę na poduszkę. Dłubałam, dłubałam, aż zabrakło mi włóczki... Przez jakiś czas robótka spoczywała na dnie szafy, ale na szczęście znalazłam jeszcze jeden motek w pasmanterii i skończyłam moją poduchę, która prezentuje się tak:
Guziki-wisienki:
Wiem, że nie jest perfekcyjna, ale mega się z niej cieszę :) Prawdopodobnie będę ją ulepszać, ale sama nie wiem, czy dodanie frędzli na bokach jest dobrym pomysłem.
Cześć!
W weekend do naszej rodziny dołączyła Balbina i z tego powodu otrzymała breloczek. Po raz kolejny stworzyłam diabełka (pierwszego diabła można zobaczyć na drugim blogu), a to z racji pasujących do Balbiny kolorów. Szatanek prezentuje się tak:
Hej!
Tym razem zapraszam na post z różnymi inspiracjami na kolejne wyrobki. Niektóre mogą wydać się oczywiste, ale czasem człowiek potrzebuje pomysłów do działania. Dzisiaj garść filmików :)
Lampa, poduszka, ramka na zdjęcia
Wiem, że to nic odkrywczego smyrać mazakiem po tkaninie, ale takie esy-floresy mega mi się podobają. Muszę wypróbować i stworzyć własne dzieła =)
Sposób na ścianę
Podoba mi się pomysł z szablonami, dzięki takim motywom można ożywić nieco zwykłą ścianę. Do tego jest to dość prosty i niedrogi sposób na dekorację :)
Łączenie motywów szydełkowych
Przydatny filmik, z którego można dowiedzieć się, jak co połączyć =)
Jajo w czapce
Co prawda Wielkanoc już minęła, ale takie czapeczki na pewno się przydadzą, by nieco ożywić stół.
Bransoletka przyjaźni
Pamiętam, jak bransoletki przyjaźni były w modzie. Nie umiałam takich robić, ale dostałam kiedyś jedną od koleżanki. Ten sposób jest nieco inny niż ten klasyczny, a do tego prostszy. Może komuś się przyda :)
Na koniec chcę Wam jeszcze pokazać bloki kreatywne, które można dostać w Biedronkach. Kosztują 8 złotych i jest sporo różnych wariantów to wyboru. Ja wybrałam motyw łowicki oraz czerń i biel. W każdym bloku są 2 komplety naklejek-literek, motywy do wycinania, oraz arkusze papieru (w gramaturze 170 g oraz 80g).
Blok czerń i biel:
Blok z motywami łowickimi:
Nie mogę się doczekać, kiedy zacznę robić z nich różne cuda :)
Cześć!
Dziś przychodzę się pochwalić nowymi nabytkami z Biedronki. Jak tylko zobaczyłam w gazetce, że pojawią się wspomagacze kreatywności to wiedziałam, że w czwartek będę musiała obadać temat. Do wyboru były: dziurkacze dekoracyjne, folie piankowe, tektury faliste oraz filc w cenie 5.99 zł za zestaw. Początkowo miałam nabyć jedynie jeden dziurkacz, ale skończyło się inaczej... :D
Zestaw dziurkaczy - kokarda i coś (z każdej strony owe coś wygląda inaczej - raz jak kot z dużą głową, raz jak tulipan, a innym razem jak jabłko:
Dziurkacz z ornamentem:
10 arkuszy filcu w różnych kolorach:
Jestem naprawdę zadowolona z nabytków i nie mogę się doczekać, aż owe akcesoria pójdą w ruch :)
Cześć!
Dzisiaj chciałabym pokazać Wam korale, które ostatnio poczyniłam. Powstało kilka kompletów w różnych kolorach, ale to jeszcze nie wszystko :) Drewnianych koralików mam pod dostatkiem, więc będę tworzyć i tworzyć :D
Kolorowe
Te oto korale zrobiłam sobie. Z racji tego, że ubrania mam dość stonowane, to chcę ożywiać je biżuterią. Stworzyłam więc coś mega kolorowego i wiosennego:
Czerwone korale, czerwone niczym wino...
Czerwieni też nie mogło zabraknąć. Tę wersję kolorystyczną oddałam mamie.
Róż i fiolet
Różu u mnie dostatek, poza tym zawsze robię coś różowego. I pewnie prędko z różem nie skończę... :D
Laguna
Niebieskości chodziły za mną od dawna. Wzięłam się więc do pracy i wyszło coś takiego:
Srebro z czerwoną koronką
Pierwotnie zamiast czerwonej koronki miała być czarna, jednak nie była odpowiedniej długości. Myślę, że z czerwoną źle to nie wygląda :D
Jak Wam się podobają takie korale? Lubicie taką biżuterię? :)
Rzeczy ważne i nieważne, mydło, powidło, dużo zdjęć.
Informacja
Porady i informacje przedstawione w moich postach to moje opinie i nie zastępują porad lekarza, psychologa, psychoterapeuty, farmaceuty, szeptuchy i kosmetyczki.
Nie ponoszę odpowiedzialności za zastosowanie rad zawartych w postach i komentarzach.
Blog jest również wolny od reklam i postów sponsorowanych.