Zagubić się w meandrach cienistych korytarzy. Odnaleźć wytchnienie w ogrodzie i spojrzeć ponad, i poza horyzont. Zaczerpnąć coś dla siebie z bogatego universum znaczeń zapisanych w dziełach sztuki… Jubileuszowa wystawa Karola Karwowskiego, prezentowana w Centrum Spotkania Kultur, znakomicie licuje z duchem tegoż miejsca, z metaforyką zakodowaną w jego przestrzeniach. Zapewnia nam też spotkanie z kulturą wizualnych znaków i form, których odczytywanie/dekodowanie wymaga spokojnej kontemplacji, stanu pewnego „oddalenia” od chaosu codzienności; takiego, który Grecy określali mianem sophrosyne.
Wystawa jest dostępna do 18 sierpnia 2021, ja jak zwykle prezentuję tylko część :)
Wiem, że przy wystawach prezentowanych na blogu niczego od siebie nie wtrącam, ale tym razem muszę. Labirynty Karola Karwowskiego plus Centrum Spotkania Kultur to jak dla mnie połączenie idealne ;)