Z tegorocznej szkolnej oferty Biedronki, skusiłam się (oprócz kalendarza) na kredki metaliczne. Chciałam je zakupić już rok temu, ale nie udało mi się. W tym roku kredki metaliczne Kayet kosztują 5,49 zł za 8 sztuk.
Jak zwykle na początku wpisu dodam, że prezentuję tutaj, jak wyglądają kolory kredek. Nie jestem też profesjonalistką.
Tak wyglądają w opakowaniu:
Informacje z tyłu:A oto kredki bez opakowania :D
Kredki są miękki i dobrze się nimi rysuje:
Najważniejsze, czyli kolory na kartce. Z tej perspektywy wyglądają jak zwykłe kredki:Tutaj pod światło. No, jakby nie patrzeć - metaliczne :D
Uważam ten zakup za całkiem dobry. Cena niewysoka, kredki miękkie, kolory widać - jest git ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz