Konkretny szalik
Majek
13:25:00
7 Comments
Hej!
Pomysł na duży szalik wpadł mi do głowy jakiś czas temu. Szukałam odpowiedniej włóczki, bo chciałam zrobić go z określonych kolorów, jednak niczego fajnego nie znalazłam. Pomysłu nie porzuciłam i po tych zimnych wiatrach nawiedzających kraj zdecydowałam o szybkim wydzierganiu szalika.
Zapragnęłam mieć szalik wielki i kolorowy. Zimą rządzą ciemne i smutne kolory, ja sama mam czarną kurtkę, ale staram się rozweselać dodatkami. Stąd kolorowe czapki, a teraz i ten szalik.
Wygrzebałam różne kolorowe włóczki. Kilka z nich było na wykończeniu i udało mi się je wyzerować (jupi - to oznacza zakupy!).
Po paru dniach udało mi się w końcu skończyć ogromny szalik. Teraz żadne wiatry nie będą mi straszne :)
Szalik ma 45 cm szerokości i 2 metry długości.
Dorobiłam też kolorowe frędzle:
Jak Wam się podoba? :)
Pomysł na duży szalik wpadł mi do głowy jakiś czas temu. Szukałam odpowiedniej włóczki, bo chciałam zrobić go z określonych kolorów, jednak niczego fajnego nie znalazłam. Pomysłu nie porzuciłam i po tych zimnych wiatrach nawiedzających kraj zdecydowałam o szybkim wydzierganiu szalika.
Zapragnęłam mieć szalik wielki i kolorowy. Zimą rządzą ciemne i smutne kolory, ja sama mam czarną kurtkę, ale staram się rozweselać dodatkami. Stąd kolorowe czapki, a teraz i ten szalik.
Wygrzebałam różne kolorowe włóczki. Kilka z nich było na wykończeniu i udało mi się je wyzerować (jupi - to oznacza zakupy!).
Po paru dniach udało mi się w końcu skończyć ogromny szalik. Teraz żadne wiatry nie będą mi straszne :)
Szalik ma 45 cm szerokości i 2 metry długości.
Dorobiłam też kolorowe frędzle:
Jak Wam się podoba? :)