piątek, 21 lipca 2017

Czarno-złoty obrazek DIY

11:24:00 2 Comments
Hej!
Ostatnio mam "zajawkę" na czarno-złote dodatki. Stworzyłam nawet tablicę na Pintereście, z czarno-złotymi inspiracjami. Zrobiłam już pudełko, zeszyt i teraz przyszedł czas dekorację w postaci obrazka. W Pepco zakupiłam złotą ramkę za 3 złote i postanowiłam coś do niej włożyć. Zapraszam na prościutkie DIY :)

Co będzie potrzebne?
-czarna folia piankowa
-złota fizelina
-ramka
-klej magiczny
-ołówek, nożyczki
Z folii piankowej wycinamy prostokąt, który będzie pasował do ramki.
Ze złotej fizeliny wycinamy kształt, który nakleimy na folię. Tu panuje pełna dowolność :)
Ja nie zaszalałam, po prostu wycięłam serce :D
Nakleiłam je na folię i poczekałam, aż wyschnie.
Wsadziłam do ramki i gotowe :D
Jak Wam się podoba? :)

niedziela, 16 lipca 2017

Okulary z kwiatkami DIY

19:31:00 5 Comments
Hej!
Bardzo długo zabierałam się do zrobienia okularów z kwiatkami. Podobały mi się od dłuższego czasu i widziałam je w niemal każdym magazynie o modzie. Mowa o takich:


W końcu jakiś czas temu się zebrałam i zrobiłam podobne. Nie są niestety tak spektakularne jak te wyżej, ale wyglądają całkiem nieźle. Do ich zrobienia potrzebne będą okulary, plastikowe kwiatki oraz klej (u mnie Plastic Welding - najlepszy!)
Wykonanie jest banalnie proste - naklejamy kwiatki w wybranych miejscach na okularach i gotowe :) Ja wybrałam fioletowe niewielkie kwiaty i nakleiłam po 3 z każdej strony:

Jak Wam się podobają? :)

sobota, 15 lipca 2017

Przeróbka pudełka z Pepco - Ptak

09:58:00 6 Comments
Hej!
Tak jak obiecałam w tym poście, powracam z kolejną szkatułką. Tę kupiłam całkiem niedawno, oczywiście podczas wyprzedaży w Pepco. Kosztowała dychę.
Ot, zwykłe pudełko z napisem i malunkiem.
Ogólnie d**y mi nie urwało. Kupiłam pudełko z myślą o przemalowaniu, a jakże :)
Nigdy nie malowałam niczego na czarno, więc postanowiłam zaszaleć! Zakupiłam ulubioną Śnieżkę Supermal w kolorze czarnym z jedwabistym połyskiem.
Nie zamierzałam malować całej szkatułki.
Smyrnęłam tylko górną część.
Jednak czegoś mi brakowało. Zapragnęłam jakiś wzorek, więc wyciągnęłam szablony do malowania.
 Wybrałam ptaka, chwyciłam za Złotol i coś tam napaćkałam ;)
Przed i po:

Jak Wam się podoba? :)

czwartek, 13 lipca 2017

Koronkowa lampa DIY

18:44:00 5 Comments
Hej!
Nie wiem jak u Was, ale u nas prawie cały dzień padało. Wprost idealna pogoda! Jak dla mnie mogłoby padać całe lato. Jesień i tak jest już bliżej niż dalej, więc jeszcze chwila i zaczną się długie ciemne wieczory i melancholia. I właśnie na takie długie melancholijne wieczory postanowiłam stworzyć mroczną lampę. Pomysł wpadł mi przez przypadek. Podczas wyprzedaży w Pepco skusiłam się na lampę. W sklepowym oświetleniu bardzo mi się podobała, do tego kosztowała 20 zł. Kiedy dotarłam do domu, przestała mi się podobać, ale na szczęście już w sklepie miałam pomysł, jak ją przerobić :D
Od zawsze chciałam jakoś wykorzystać czarną koronkę, która była w moim domu od xx lat i zjeździła ze mną każdą stancję. Wzięłam ją, pomierzyłam... i przykleiłam! Pomogłam sobie biurowymi klipsami i nawet udało mi się nakleić koronkę prosto :)
I oto moja lampa!
W jej świetle idealnie czyta się "Cierpienia młodego Wertera".

Jak Wam się podoba? :)

wtorek, 11 lipca 2017

Stolik nocny DIY | Lampa klatka DIY

18:15:00 4 Comments
Hej!
Stolik nocny to bardzo praktyczny mebel. Można na nim postawić budzik oraz lampę, odłożyć książkę. Ja nie miałam nigdy typowe nocnego stolika, bo po pierwsze jak mi się już jakiś podoba, to kosztuje kupę forsy, a druga sprawa nie każdy mi się aktualnie zmieści w domu. Póki co muszę się ratować inaczej. Na początku korzystałam ze stołka z Biedronki, ale podczas remontu został zniszczony (no tak, po co szanować cudze rzeczy i jeszcze czyjąś pracę?) i zapowiada się z nim kupa roboty. Dobrze, że miewam spontaniczne pomysły! Postanowiłam zrobić sobie nocny stolik za niewielkie pieniądze. Toteż wybrałam się do Pepco z zamiarem wybrania odpowiedniego stołka, bo właśnie na stołku chciałam bazować. Wyboru nie było - ostały się dwa stołki z ciemnym siedziskiem (23 zł). A skoro już przyszłam do sklepu, to kupiłam, no bo przecież taki stołek można bez problemu przerobić, przemalować czy co tam się chce.
Tak się prezentował tuż po zakupie:
Stwierdziłam, że siedzisko taboretu jest całkiem spoko i nie zdecydowałam się na przemalowanie. Po prostu zrobiłam berecik :D Taką nakładkę wykonałam szydełkiem, z włóczki z Biedry. A po co mi coś takiego? Żeby stłumić hałas jaki wydaje rzucany na stolik budzik :D
Przed i po. Mebel ten może służyć jako stolik nocny, a także taboret z miękkim siedzeniem :)
Na stoliku tym trzymam też niewielką lampkę. Zrobiłam ją sama z klatki z Pepco oraz światełek. Wykonanie jest bajecznie proste! Wystarczy klatka:
I światełka na baterie. Moje są na druciku i kupiłam je na wyprzedaży za 2 zeta:
Wystarczy wmontować lampki do środka:
 I gotowe. Lampa jak ta lala ;)
Jak Wam się podoba?

niedziela, 9 lipca 2017

Zamontuj Wymontuj Wyremontuj - Torebka na łańcuszku

08:50:00 2 Comments
Hej!
Dzisiaj kolejny wpis z serii Zamontuj Wymontuj Wyremontuj i znowu bierzemy na tapetę torebkę! Ten egzemplarz od razu skradł moje serce mimo drobnej wady z tyłu. Ale wszystko inne jest w jak najlepszym porządku, co bardzo rzadko zdarza się w torebkach z lumpeksu. No powiedzmy, że wszystko jest ok... nie licząc tego niepraktycznego łańcuszka.
Takie małe torebki uwielbiam zabierać ze sobą na mecze żużlowe. Jest to bardzo praktyczne rozwiązanie zwłaszcza przy bramie ;) Poza tym takie maleństwo nie ciąży na ramieniu i właściwie nie przeszkadza. Ale łańcuszka musiałam się pozbyć, ja zdecydowanie wolę paski.
Szczęśliwie z wymontowaniem łańcuszka nie było problemu. Pomogłam sobie bociankami i odczepiłam od kółek.
Jupi! Łańcuszek przyda się do innych DIY :D
Co ciekawe, dzień wcześniej nim trafiłam na torebkę, zakupiłam w lumpeksie taki oto pasek do torebki za 1 zł.
Postanowiłam go zamontować :)
Teraz to mi będzie wygodnie ;)
Doczepiłam też pompona z aliexpress:
Oczywiście gdy nie mamy gotowego paska do torebki, możemy zrobić taki samemu. Tutaj pisałam, jak go wykonać :)
Jest też opcja zrobienia paska z materiału. Ja pokazuję, jak takowy zrobić z dżinsu, bo akurat miałam pod ręką dżinsowy pasek (z lumpeksu oczywiście). Wystarczy kawałek materiału, kółka ze starej torebki, karabińczyki oraz igła z nitką.
Zawijamy materiał na kółku i przyszywamy.
 Doczepiamy karabińczyki i gotowe! :) Całość nie zajęła mi nawet pięciu minut :)
A Wam jak idą przeróbki? :)