Hej!
Tak jak obiecałam w tym poście, powracam z kolejną szkatułką. Tę kupiłam całkiem niedawno, oczywiście podczas wyprzedaży w Pepco. Kosztowała dychę.
Ot, zwykłe pudełko z napisem i malunkiem.
Ogólnie d**y mi nie urwało. Kupiłam pudełko z myślą o przemalowaniu, a jakże :)
Nigdy nie malowałam niczego na czarno, więc postanowiłam zaszaleć! Zakupiłam ulubioną Śnieżkę Supermal w kolorze czarnym z jedwabistym połyskiem.
Nie zamierzałam malować całej szkatułki.
Smyrnęłam tylko górną część.
Jednak czegoś mi brakowało. Zapragnęłam jakiś wzorek, więc wyciągnęłam szablony do malowania.
Wybrałam ptaka, chwyciłam za Złotol i coś tam napaćkałam ;)
Przed i po:
Jak Wam się podoba? :)
sobota, 15 lipca 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Super pomysł :) Szkoda, że nie mam Pepco w swojej miejscowości, bo z chęcią bym sobie taką szkatułkę kupiła :)
OdpowiedzUsuńŚwietne!
OdpowiedzUsuńTeraz szkatułka ma charakter. :D
OdpowiedzUsuńPiękny koliberek ! Bardzo lubię Twoje metamorfozy. A pudełko prezentuje się bardzo efektownie :)
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli :D
Przyznam szczerze, że zakupiłam taką samą szkatułkę, ale Twoja wersja bardziej mi się podoba:) Może podpatrzę:)
OdpowiedzUsuńObie wersje mi się podobają, jednak twoja nawet bardziej, minimalistyczna, w ładnych kolorach :)
OdpowiedzUsuń