Hej!
Właśnie próbuję ogarnąć swoje życie po przeprowadzce, ale kiepsko mi to idzie. Dlatego pojawiam się z nowym postem! :) Dzisiaj pokażę Wam kolejną paczkę, którą wysłałam do Gorzowa. Miałam to zrobić jakoś w październiku, ale stwierdziłam, że wszystko co zrobiłam gdzieś pogubię w trakcie przeprowadzki i tyle będzie z wysyłania. Oto moje cudaki:
Jak się jest fajnym, to się dostaje taki medal. W następnym poście pokażę Wam, jak taki wykonać :)
Podkładki pod kubeczki w jesiennych kolorach. Planuję zrobić Oli i Wojtkowi jeszcze jedną rzecz do kompletu, ale to jak już się ogarnę :D
Zestaw serduszkowej biżuterii:
Tak zapakowałam komplet:
Ogranicznik do drzwi z Biedronki:
Herbatka, która pięknie wygląda w dzbanku:
Folderek:
W środku folderu jest kieszonka oraz kot z folii piankowej:
A w kieszonce mail tag oraz pocztówka z Lublina:
Kot z bliska:
No i trochę kosmetycznych dobroci:
Jak Wam się podoba zawartość? :)
środa, 30 września 2015
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo fajna paczka, na pewno się spodoba. ja bym była zadowolona :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł ;)
OdpowiedzUsuńSpora paczuszka. Fajnie coś takiego dostać. :)
OdpowiedzUsuńserduszkowa biżuteria super !!!
OdpowiedzUsuńserduszkowa biżuteria super !!!
OdpowiedzUsuńNaszykowałaś pękatą paczuchę. Na pewno sprawi dużo radości.
OdpowiedzUsuń