Hej!
Jeśli śledzicie mojego bloga to wiecie, jak bardzo uwielbiam kołnierzyki. A że nie muszę się ograniczać z ich ilością - zrobiłam kolejne! :) Robiłam już kiedyś takie same, o wzorze pisałam tutaj.
Pierwszy powstał z czarnej włóczki:
Natomiast drugi jest granatowy i tu niestety nie wyszedł tak, jak wygląda na żywo (mój aparat przekłamuje nieco niektóre kolory). Włóczka jest z błyszczącą nitką, a dostałam ją od WingsOfEnvy. Ten oczywiście podoba mi się bardziej, bo ja lubię wszystko, co się błyszczy, a poza tym często maluję dolną powiekę na granatowo, więc tym bardziej pasuje ;)
Wiem, że sporo osób nie przepada za kołnierzykami, ale ja je lubię nosić :) Są fajnym uzupełnieniem stonowanego biurowego stroju, a i nadadzą się na inne okazje :)
Jak Wam się podobają? :)
sobota, 9 lipca 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo sympatycznie wyglądają. :D Ja noszę koszulki z nadrukami, więc nie pasowałyby mi kołnierzyki. :C
OdpowiedzUsuńhmmmm :) :) nie miałabym do czego dopasować ;) choć wyglądają fajnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajne i eleganckie :) Do białej bluzki w sam raz.
OdpowiedzUsuńUdanego weekendu :)
Śliczności :-) Piękne kołnierzyki.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Kołnierzyków nigdy za wiele w szczególności tak ślicznych :-)
OdpowiedzUsuńNie lubię kołnierzyków, ale Twoje są zawsze takie ładne :), że prawie bym się przekonała do nich noszenia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń