Jakiś czas temu nabyłam w Action dwa małe motki włóczki Alison & Mae Specials mini cake. Nie pamiętam już, po ile była ta przędza, ale coś koło 5 zł. A jeden motek to 43 gramy i 84 metry.
Pomyślałam sobie, że zrobię zwykłą chustkę na szyję, bo robienie tych chustek mnie raduje. I ta włóczka mnie raduje, kojarzy mi się z pięknym zachodem słońca.Chustkę prezentuję na manekinie głowy, bo manekina szyi nie mam. A robienie zdjęć chust na krzakach jest dla mnie co najmniej dziwne.
Do zrobienia takiej chustki (ma jeszcze wiązanie po bokach) zużyłam jeden motek plus kawałek drugiego. Zostało mi włóczki idealnie na kwiatuszek. I jest jeszcze broszka :)
Do zrobienia takiej chustki (ma jeszcze wiązanie po bokach) zużyłam jeden motek plus kawałek drugiego. Zostało mi włóczki idealnie na kwiatuszek. I jest jeszcze broszka :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz