Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Domowa apteczka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Domowa apteczka. Pokaż wszystkie posty

piątek, 28 lutego 2020

Żel do dezynfekcji rąk DIY

07:43:00 0 Comments
Żel do dezynfekcji rąk DIY żel antybakteryjny diy domowy
Hej!
Do napisania dzisiejszej notki zainspirował mnie koronawirus, a tak właściwie mój kolega, który wysyłał mi wczoraj zdjęcia pustych półek po wykupionych żelach antybakteryjnych. Dlatego postanowiłam dać Wam przepis na żel do dezynfekcji rąk, który bez problemu zrobimy w domu. A taki produkt przyda się zawsze: czy to w podróży, czy gdziekolwiek indziej.

Co będzie potrzebne?
-wódka (EDIT: lepszy będzie spirytus, wybaczcie, mój błąd z rozpędu)
-żel aloesowy
-olejki eteryczne (np. z drzewa herbacianego)
-witamina A+E (opcjonalnie)
Żel do dezynfekcji rąk DIY żel antybakteryjny diy domowy
W pojemniku mieszamy wódkę oraz żel aloesowy w proporcjach 1:1. Żel aloesowy można kupić bez problemu w aptece czy drogerii. Nie ma też przeszkód, by użyć żelu prosto z aloesu :)
Żel do dezynfekcji rąk DIY żel antybakteryjny diy domowy
Dodajemy olejki eteryczne. Najlepszy będzie olejek z drzewa herbacianego, ale sprawdzą się również: rozmarynowy, bergamotkowy, paczulowy czy goździkowy. Wystarczy kilka kropelek. Pamiętajcie, że musi to być czysty olejek eteryczny. Opcjonalnie można też dodać witaminę A+E. Wystarczy naciąć kapsułkę i wylać zawartość do naszego żelu. Żel do dezynfekcji rąk jest gotowy :) Przed użyciem należy mocno wstrząsnąć pojemnikiem.
Żel do dezynfekcji rąk DIY żel antybakteryjny diy domowy
Żel ten jest robiony na bazie alkoholu, więc bardzo mocno wysusza dłonie. Warto się również zaopatrzyć w dobry krem do rąk.
Dajcie znać, czy używacie tego typu żeli :)

niedziela, 10 listopada 2019

Naturalny antybiotyk DIY

08:21:00 0 Comments
                                                                                                      Uwaga! Post ten nie zastąpi profesjonalnej porady lekarskiej!
Hej!
Jesień i zima to czas infekcji. Aby uchronić się przed chorobami, stosuję mój niezawodny napój mocy. Oprócz niego, piję też napój czosnkowy, zwany naturalnym antybiotykiem, który wspiera mnie w okresie zachorowań. Efekt? Od ponad półtora roku nie byłam przeziębiona, nie miałam grypy, zapalenia oskrzeli, płuc itp. Naturalny antybiotyk bez problemu wykonamy w domu z łatwo dostępnych składników.
Co będzie potrzebne?
-główka czosnku
-cytryna
-4 łyżki miodu
-szklanka wody
Obieramy czosnek, możemy go zmiażdżyć. Ja tego nie robię, po prostu taki obrany wrzucam do blendera. Wyciskamy sok z cytryny, dodajemy miód. Wszystko zalewamy wodą i blendujemy. Po zblendowaniu na gładką masę, przelewamy powstałą miksturę do słoika, zakręcamy. Ostawiamy na dwa dni w ciemne oraz chłodne miejsce. Po tym czasie należy miksturę przecedzić i przechowywać w lodówce. Jeżeli chodzi o dawkowanie, to można wedle uznania. Można robić sobie codziennego shota, można pić po jednej łyżce na dzień, albo można spożywać, kiedy jest potrzeba. Ja piję ten antybiotyk właśnie wtedy, kiedy potrzebuję. Wystarczy, że czuję się kiepsko albo jestem zmarznięta - natychmiast po niego sięgam.
Dlaczego taki domowy specyfik działa? Wszystko dzięki dobrze dobranym składnikom! Czosnek nie tylko poprawia właściwości krwi i lekko obniża ciśnienie, ale pomaga zwalczać wiele wirusów i wielooporne bakterie. Z kolei cytryna chroni przed infekcjami górnych oraz dolnych dróg oddechowych. Sok z cytryny pomoże przy grypie oraz przeziębieniu, przyda się też przy odmrożeniach. Natomiast miód wzmacnia odporność i zwalcza bakterie.

Stosujecie naturalne antybiotyki? :)

Źródła:
Claudia Ritter - Naturalne antybiotyki
Aleksander Pawłowski, Dominika Szeląg - Wygraj zdrowie z naturą

niedziela, 3 listopada 2019

Ziołowa poduszka na dobry sen DIY

10:09:00 0 Comments
Ziołowa poduszka na dobry sen DIY
Hej!
O ziołowej poduszce marzyłam już dawno, ale na jakiś czas o tym zapomniałam. Wiecie, jak to jest - wir pracy, wir życia, problemy, smutki, radości. Ale w nowym numerze "Przepisu na zdrowie" (nr 11/2019) znalazłam pomysł właśnie na poduszkę ziołową. I przypomniało mi się, jak bardzo taką poduszkę chciałam mieć. Tego typu poduszki do tanich nie należą, ale na szczęście można zrobić własną :) Ja zrobiłam to po kosztach - użyłam materiału z sukienki z lumpeksu (1 zł), taniego suwaka oraz trochę nici. Nie wiem, czy koszt przekroczył 1 zł :D W oryginalnym przepisie w gazecie jest to poduszka z nawłoci oraz szyszek chmielu, natomiast ja zamiast chmielu dodałam lawendę.

Co będzie potrzebne?
- tkanina, suwak, nici, igły, nożyczki lub po prostu poszewka na poduszkę ze sklepu
- puch z nawłoci
- ususzone kwiaty lawendy

Oto i bukiet z puchu nawłociowego. Pełno tego u mnie na polanie.
Ziołowa poduszka na dobry sen DIY

Szyjemy poszewkę na poduszkę, najlepiej taką z suwakiem, by w razie czego wymienić zawartość i móc wyprać poszewkę. Nie jestem dobra w szyciu, a już tym bardziej w szyciowych tutorialach, ale wszelkie instrukcje wykonania poszewki można znaleźć w internecie. A w razie czego - po prostu można pójść do sklepu i kupić poszewkę. Ja swoją uszyłam, jak już wyżej wspomniałam, z materiału pozyskanego z sukienki. Bardzo mi się podobają te zielone kwiaty na czarnym tle. Według metki, materiał jest bawełniany.
Ziołowa poduszka na dobry sen DIY
Następnie wypychamy poszewkę puchem z nawłoci oraz lawendą. Nawłoć ma delikatny miodowy zapach, a jej puch jest miękki i przyjemny. Natomiast lawenda to wspaniała roślina, która swoim zapachem nie tylko ukołysze do snu, ale też uspokoi, ukoi skołatane nerwy, a także odstraszy owady. Pamiętajcie, by zioła były wysuszone! :) 
Ziołowa poduszka na dobry sen DIY
Taką poduszkę umieszczamy w łóżku. Można ją położyć na przykład pod poduszką, na której śpimy. Ja kładę ją gdzieś obok głowy, by czuć ten wspaniały zapach. To już oczywiście zależy od własnych preferencji :)
Bardzo przyjemnie mi się śpi z tą poduszką i zdecydowanie uwielbiam jej zapach :) Myślę, że jest to dobry pomysł, by się wesprzeć, gdy mamy problemy ze snem. Oczywiście jeśli problemy są duże, to koniecznie trzeba wybrać się do lekarza. A ziółkiem można się wspierać :)

Co myślicie o ziołowych poduszkach? :)

poniedziałek, 15 października 2018

Napój na odporność i na przeziębienie | Napój mocy DIY

14:37:00 0 Comments
Uwaga! Post ten nie zastąpi profesjonalnej porady lekarskiej!
Hej!
Trzeba przyznać, że jesień tego roku jest naprawdę piękna. Żółte, czerwone, pomarańczowe liście na drzewach, złote słońce, przyjemne temperatury - to zdecydowanie pozytywnie nastraja.
Ale niestety, prędzej czy później nadejdzie ochłodzenie, będzie padał deszcz, zrobi się nieprzyjemnie i zimno. W takich chwilach nietrudno o przeziębienie czy grypę, więc najlepiej zacząć się wspierać zanim dopadnie nas coś paskudnego. Mam dla Was przepis na napój mocy, który wspiera odporność i pomoże również na przeziębienie. Jego głównym składnikiem jest imbir, który zapobiega przeziębieniom, rozgrzewa, łagodzi bóle gardła, ma działanie wykrztuśne oraz oczyszczające organizm przy infekcjach dróg oddechowych. Dodatkami są cynamon, kurkuma oraz miód. Cynamon również działa na przeziębienie, pomaga przy osłabieniu organizmu, zapobiega grypie, a także wywołuje poty. Kurkuma z kolei ma właściwości przeciwzapalne, przeciwwirusowe, przeciwbakteryjne i oczyszczające. Miód działa lepiej, niż antybiotyk.

Co będzie potrzebne?
-szklanka wody
-kawałek świeżego imbiru (ok. 5 cm)
-łyżeczka cynamonu
-łyżeczka kurkumy
-łyżeczka miodu
Wodę wlewamy do garnka i zagotowujemy. Wrzucamy starty na tarce imbir i gotujemy przez 10 minut. Następnie przelewamy do kubeczka (możemy odcedzić imbir, jak kto woli) i dodajemy cynamon, kurkumę oraz miód. Mieszamy. Gotowe!
Napój może nie wygląda spektakularnie i smakuje dość specyficznie, jednak działanie ma wspaniałe. Gorąco Wam go polecam! :)